Biblioteka Sopocka

My bibliotekarze, zakochani w słowie, wychodzimy naprzeciw wszystkim molom książkowym z propozycjami spotkań z literaturą. Na naszym kanale znajdziecie: słuchowiska (nagrywane przez bibliotekarzy), audiobooki i podcasty: głównie rozmowy z autorami, których gościliśmy w Bibliotece.

Kategorie:
Książki Kultura

Odcinki od najnowszych:

Spotkanie autorskie z Martyną Lemańczyk
2022-11-14 10:40:40

30 września – w Międzynarodowy Dzień Tłumacza – w Sopotece odbyło się spotkanie autorskie z Martyną Lemańczyk wokół przekładu „Małego Księcia” jej autorstwa. Martyna Lemańczyk – z wykształcenia polonistka i dziennikarka (UAM Poznań), doktor nauk humanistycznych, naukowo zajmuje się kubizmem literackim oraz porównaniem polskiej, czeskiej i francuskiej wczesnej awangardy w literaturze i sztuce. Studiowała podyplomowo historię sztuki. Tłumaczka, literaturoznawczyni, redaktorka, recenzentka, kuratorka. Teksty i przekłady publikowała m.in. w Czasie Kultury, Muzyce w Mieście, Porównaniach, Slavii Occidentalis. Od 2009 współpracuje z Przeglądem Filmowym Kino na Granicy (Cieszyn/Český Těšín). Pochodzi z Kaszub, mieszkała w Paryżu i w Pradze. Fotografka, pasjonatka fotografii tradycyjnej. Kocha morze. Spotkanie poprowadziła Ewa Lewandowska. 

30 września – w Międzynarodowy Dzień Tłumacza – w Sopotece odbyło się spotkanie autorskie z Martyną Lemańczyk wokół przekładu „Małego Księcia” jej autorstwa.
Martyna Lemańczyk – z wykształcenia polonistka i dziennikarka (UAM Poznań), doktor nauk humanistycznych, naukowo zajmuje się kubizmem literackim oraz porównaniem polskiej, czeskiej i francuskiej wczesnej awangardy w literaturze i sztuce. Studiowała podyplomowo historię sztuki. Tłumaczka, literaturoznawczyni, redaktorka, recenzentka, kuratorka. Teksty i przekłady publikowała m.in. w Czasie Kultury, Muzyce w Mieście, Porównaniach, Slavii Occidentalis. Od 2009 współpracuje z Przeglądem Filmowym Kino na Granicy (Cieszyn/Český Těšín). Pochodzi z Kaszub, mieszkała w Paryżu i w Pradze. Fotografka, pasjonatka fotografii tradycyjnej. Kocha morze.
Spotkanie poprowadziła Ewa Lewandowska. 

Spotkanie autorskie z Jarosławem Mikołajewskim
2022-11-14 09:27:16

W ramach projektu „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja” gościliśmy autora nowego przekładu „Boskiej Komedii” Dantego. Jarosław Mikołajewski to poeta, pisarz i tłumacz z języka włoskiego; także autor książek dla dzieci, eseista i publicysta. W latach 19831998 był wykładowcą w Katedrze Italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Od 1998 pracuje w Gazecie Wyborczej. W latach 2006–2012 pełnił funkcję dyrektora Instytutu Polskiego w Rzymie. Dante zdaniem tłumacza nigdzie nie napisał, że świat, o którym opowiada, był snem, czy przestrzenią wyobraźni. Autor Boskiej Komedii w niemal każdym wersie zaświadcza, że nie jest fantastą, lecz świadkiem, obserwatorem, reporterem. I jeśli wierzyć tej perspektywie, w 1321, roku śmierci Dantego, w którym ukończył dzieło, ludzie żyjący na ziemi dostali od niego jedyne w historii świadectwo wędrówki przez całe zaświaty, od początku do końca. Jedyny taki przekład Boskiej Komedii, w którym nie są ważne piękne gładkie rymy, lecz sensy i szczegóły znaczące dla reporterskiej wędrówki Dantego. Wydanie wzbogacone jest fotografiami Jacka Poremby. Spotkanie poprowadziła Dagny Kurdwanowska, a fragmenty dzieła przeczytał Krzysztof Gordon. Wydarzenie odbędzie się w ramach projektu Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

W ramach projektu „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja” gościliśmy autora nowego przekładu „Boskiej Komedii” Dantego.
Jarosław Mikołajewski to poeta, pisarz i tłumacz z języka włoskiego; także autor książek dla dzieci, eseista i publicysta. W latach 19831998 był wykładowcą w Katedrze Italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Od 1998 pracuje w Gazecie Wyborczej. W latach 2006–2012 pełnił funkcję dyrektora Instytutu Polskiego w Rzymie.
Dante zdaniem tłumacza nigdzie nie napisał, że świat, o którym opowiada, był snem, czy przestrzenią wyobraźni. Autor Boskiej Komedii w niemal każdym wersie zaświadcza, że nie jest fantastą, lecz świadkiem, obserwatorem, reporterem. I jeśli wierzyć tej perspektywie, w 1321, roku śmierci Dantego, w którym ukończył dzieło, ludzie żyjący na ziemi dostali od niego jedyne w historii świadectwo wędrówki przez całe zaświaty, od początku do końca. Jedyny taki przekład Boskiej Komedii, w którym nie są ważne piękne gładkie rymy, lecz sensy i szczegóły znaczące dla reporterskiej wędrówki Dantego. Wydanie wzbogacone jest fotografiami Jacka Poremby.
Spotkanie poprowadziła Dagny Kurdwanowska, a fragmenty dzieła przeczytał Krzysztof Gordon.
Wydarzenie odbędzie się w ramach projektu Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Spotkanie autorskie z Aleksandrą Boćkowską
2022-09-23 14:36:57

W kraju, w którym ludzie gnieździli się z maleńkich mieszkaniach, a z roku na rok półki sklepowe robiły się coraz bardziej puste, słowo „luksus” nabrało specyficznego znaczenia. Ale nawet ten luksus nie był dla wszystkich. Bo był to także kraj równych i równiejszych. Sprytnych i sprytniejszych. Aleksandra Boćkowska tropiła niczym detektyw, podążała śladem tego, co w PRL-u uchodziło za luksusowe. Szukała kontaktów. „Luksus w PRL to jest bardzo smutna opowieść” – mówili jedni, a drudzy dorzucali: „Luksus w PRL? To brzmi jak ironia”. Bo z luksusem w PRL jest trochę jak z przynależnością do partii: wszyscy kogoś znali, ale sami nie mieli nic wspólnego. Dziesiątki rozmów – z marynarzami i ich rodzinami, dyrektorami i bywalcami hoteli, prywaciarzami, sekretarzami partii, słowem, ludźmi, którzy jeśli nie mieli, to przynajmniej mogli więcej – pozwoliły przybliżyć definicję ówczesnego luksusu. Nie tylko materialnego. Luksusem mogła być polędwica, szwedzkie gwoździe albo dżinsy – kupowane w peweksie za dolary zdobywane na czarnym rynku. Albo telefon – na doprowadzenie linii czekało się latami. Zegarki, wille, zachodnie samochody – oczywiście. Ale także wolność i poczucie bezpieczeństwa. Z rozmów, lektur i podróży po całej Polsce powstał pasjonujący reportaż o tym, o czym kiedyś większość Polaków mogła tylko pomarzyć. I fascynująca historia bardzo ważnej części życia Polaków przed ’89 rokiem. (źródło opisu: Wydawnictwo Czarne). Spotkanie z autorką reportażu, Aleksandrą Boćkowską, odbyło się w Sopotece 15 września w ramach cyklu „Czarne fakty” dofinansowanego ze środków Miasta Sopotu.

W kraju, w którym ludzie gnieździli się z maleńkich mieszkaniach, a z roku na rok półki sklepowe robiły się coraz bardziej puste, słowo „luksus” nabrało specyficznego znaczenia. Ale nawet ten luksus nie był dla wszystkich. Bo był to także kraj równych i równiejszych. Sprytnych i sprytniejszych.
Aleksandra Boćkowska tropiła niczym detektyw, podążała śladem tego, co w PRL-u uchodziło za luksusowe. Szukała kontaktów. „Luksus w PRL to jest bardzo smutna opowieść” – mówili jedni, a drudzy dorzucali: „Luksus w PRL? To brzmi jak ironia”.
Bo z luksusem w PRL jest trochę jak z przynależnością do partii: wszyscy kogoś znali, ale sami nie mieli nic wspólnego.
Dziesiątki rozmów – z marynarzami i ich rodzinami, dyrektorami i bywalcami hoteli, prywaciarzami, sekretarzami partii, słowem, ludźmi, którzy jeśli nie mieli, to przynajmniej mogli więcej – pozwoliły przybliżyć definicję ówczesnego luksusu. Nie tylko materialnego. Luksusem mogła być polędwica, szwedzkie gwoździe albo dżinsy – kupowane w peweksie za dolary zdobywane na czarnym rynku. Albo telefon – na doprowadzenie linii czekało się latami. Zegarki, wille, zachodnie samochody – oczywiście. Ale także wolność i poczucie bezpieczeństwa.
Z rozmów, lektur i podróży po całej Polsce powstał pasjonujący reportaż o tym, o czym kiedyś większość Polaków mogła tylko pomarzyć. I fascynująca historia bardzo ważnej części życia Polaków przed ’89 rokiem.

(źródło opisu: Wydawnictwo Czarne).

Spotkanie z autorką reportażu, Aleksandrą Boćkowską, odbyło się w Sopotece 15 września w ramach cyklu „Czarne fakty” dofinansowanego ze środków Miasta Sopotu.

Tako rzecze Hemingway: spotkanie z Kają Kucio i Tomaszem Gałązką
2022-09-23 14:09:07

12 września o godz. 18:00 w Sopotece odbyło się spotkanie autorów nowych przekładów dzieł Ernesta Hemingwaya: Kaja Gucio i Tomasz Gałązka. O kulisach pracy nad tłumaczeniami hemingwayowskiej prozy z gośćmi rozmawiała Martyna Tomczak – tłumaczka z języka angielskiego, absolwentka filologii angielskiej na Uniwersytecie Gdańskim oraz Studium Przekładu Literackiego w Katedrze UNESCO. Zawodowo tłumaczy od 2008 roku. Laureatka Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za przekład książki Jessiki Bruder Nomadland. Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

12 września o godz. 18:00 w Sopotece odbyło się spotkanie autorów nowych przekładów dzieł Ernesta Hemingwaya: Kaja Gucio i Tomasz Gałązka.

O kulisach pracy nad tłumaczeniami hemingwayowskiej prozy z gośćmi rozmawiała Martyna Tomczak – tłumaczka z języka angielskiego, absolwentka filologii angielskiej na Uniwersytecie Gdańskim oraz Studium Przekładu Literackiego w Katedrze UNESCO. Zawodowo tłumaczy od 2008 roku. Laureatka Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za przekład książki Jessiki Bruder Nomadland.

Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Spotkanie autorskie z Jerzym Jarniewiczem
2022-09-13 13:59:23

8 września w Sopotece odbyło się spotkanie autorskie z Jerzym Jarniewiczem – poetą, krytykiem literackim i tłumaczem (przede wszystkim literatury anglojęzycznej, m.in. Jamesa Joyce'a, Philipa Rotha, Craiga Raine'a, Ursuli K. Le Guin), jednym z najważniejszych teoretyków translatoryki w Polsce. Rozmowę poprowadziła Karolina Osowska. Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

8 września w Sopotece odbyło się spotkanie autorskie z Jerzym Jarniewiczem – poetą, krytykiem literackim i tłumaczem (przede wszystkim literatury anglojęzycznej, m.in. Jamesa Joyce'a, Philipa Rotha, Craiga Raine'a, Ursuli K. Le Guin), jednym z najważniejszych teoretyków translatoryki w Polsce.

Rozmowę poprowadziła Karolina Osowska.

Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Spotkanie autorskie z Martą Wroniszewską
2022-09-13 11:00:14

Zapraszamy na rozmowę z Martą Wroniszewską, autorką reportażu „Tu jest teraz twój dom. Adopcja dzieci w Polsce”, które odbyło się w Sopotece 26 sierpnia w ramach cyklu „Czarne fakty”. Spotkanie poprowadziła Anna Juozulinas. Ponad siedemdziesiąt tysięcy polskich dzieci objętych jest pieczą zastępczą. Mieszkają w domach dziecka i rodzinach zastępczych. Większość nie ma szans na znalezienie prawdziwego domu – są za duże, mają zbyt wiele problemów zdrowotnych, ich biologiczni rodzice nie zostali pozbawieni praw rodzicielskich. A nawet jeśli dojdzie do adopcji, nie zawsze jest to historia z happy endem. Rodzina adopcyjna mierzy się z wyzwaniami, które osobom z zewnątrz trudno sobie wyobrazić. Nie wszystkim udaje się ten ciężar udźwignąć. Marta Wroniszewska słucha historii adoptowanych dzieci – dziś już dorosłych – oraz rodziców adopcyjnych, rodzin zastępczych i dawnych wychowanków domów dziecka, zmagających się z codziennością, do której nikt ich nie przygotował. Rozmawia z osobami poszukującymi swoich biologicznych rodziców, matkami, które utraciły prawa rodzicielskie, wreszcie pracownikami instytucji i działaczami społecznymi. Osobiste dramaty przeplatają się problemami niewydolnego systemu. I choć w tej historii jest wiele głosów, najdonośniej wybrzmiewa ten, którego zwykle nie słychać – głos dzieci. Cykl „Czarne fakty” jest dofinansowany ze środków Miasta Sopotu. 

Zapraszamy na rozmowę z Martą Wroniszewską, autorką reportażu „Tu jest teraz twój dom. Adopcja dzieci w Polsce”, które odbyło się w Sopotece 26 sierpnia w ramach cyklu „Czarne fakty”.
Spotkanie poprowadziła Anna Juozulinas.


Ponad siedemdziesiąt tysięcy polskich dzieci objętych jest pieczą zastępczą. Mieszkają w domach dziecka i rodzinach zastępczych. Większość nie ma szans na znalezienie prawdziwego domu – są za duże, mają zbyt wiele problemów zdrowotnych, ich biologiczni rodzice nie zostali pozbawieni praw rodzicielskich. A nawet jeśli dojdzie do adopcji, nie zawsze jest to historia z happy endem. Rodzina adopcyjna mierzy się z wyzwaniami, które osobom z zewnątrz trudno sobie wyobrazić. Nie wszystkim udaje się ten ciężar udźwignąć.
Marta Wroniszewska słucha historii adoptowanych dzieci – dziś już dorosłych – oraz rodziców adopcyjnych, rodzin zastępczych i dawnych wychowanków domów dziecka, zmagających się z codziennością, do której nikt ich nie przygotował. Rozmawia z osobami poszukującymi swoich biologicznych rodziców, matkami, które utraciły prawa rodzicielskie, wreszcie pracownikami instytucji i działaczami społecznymi. Osobiste dramaty przeplatają się problemami niewydolnego systemu. I choć w tej historii jest wiele głosów, najdonośniej wybrzmiewa ten, którego zwykle nie słychać – głos dzieci.

Cykl „Czarne fakty” jest dofinansowany ze środków Miasta Sopotu. 

Opieka nad chorym bliskim w domu – debata
2022-08-11 14:31:49

Opieka nad ciężko chorym bliskim to wyzwanie, przed którym staje coraz więcej osób w Polsce. Wraz ze starzeniem się społeczeństwa pytania o to, jak powinna wyglądać taka opieka i jakie wsparcie powinien otrzymywać opiekun, stają się coraz bardziej palące. Opiekunowie rodzinni, którzy już pełnią tę rolę i opiekują się ciężko chorymi bliskimi w domach, mierzą się często z samotnością i ogromnym zmęczeniem. Czy musi tak być? O tym, w jaki sposób wygląda opieka w domach, jakie wsparcie zapewniają instytucje takie jak Domy Pomocy Społecznej, Hospicja oraz czym jest Centrum Opieki Wytchnieniowej rozmawialiśmy z zaproszonymi gościniami: Agnieszką Cysewską, dyrektorką Domu Pomocy Społecznej w Sopocie Dr Anną Janowicz, prezeską Fundacji Hospicyjnej prowadzącej Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych im. Ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku oraz budującej Centrum Opieki Wytchnieniowej w Gdańsku, a także badaczką tematu opiekunów rodzinnych w Polsce Anną Marlęgą-Woźniak, psycholożką pracująca na co dzień z osobami ciężko chorymi i opiekunami rodzinnymi. Wirginią Pestką, specjalistką z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie, która zajmuje się organizacją opieki wytchnieniowej. Zapraszamy od odsłuchania rozmowy. Debata odbyła się w ramach projektu Miasto Seniora dofinansowanego ze środków Miasta Sopotu. 

Opieka nad ciężko chorym bliskim to wyzwanie, przed którym staje coraz więcej osób w Polsce. Wraz ze starzeniem się społeczeństwa pytania o to, jak powinna wyglądać taka opieka i jakie wsparcie powinien otrzymywać opiekun, stają się coraz bardziej palące.

Opiekunowie rodzinni, którzy już pełnią tę rolę i opiekują się ciężko chorymi bliskimi w domach, mierzą się często z samotnością i ogromnym zmęczeniem. Czy musi tak być?

O tym, w jaki sposób wygląda opieka w domach, jakie wsparcie zapewniają instytucje takie jak Domy Pomocy Społecznej, Hospicja oraz czym jest Centrum Opieki Wytchnieniowej rozmawialiśmy z zaproszonymi gościniami:

Agnieszką Cysewską, dyrektorką Domu Pomocy Społecznej w Sopocie

Dr Anną Janowicz, prezeską Fundacji Hospicyjnej prowadzącej Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych im. Ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku oraz budującej Centrum Opieki Wytchnieniowej w Gdańsku, a także badaczką tematu opiekunów rodzinnych w Polsce

Anną Marlęgą-Woźniak, psycholożką pracująca na co dzień z osobami ciężko chorymi i opiekunami rodzinnymi.

Wirginią Pestką, specjalistką z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie, która zajmuje się organizacją opieki wytchnieniowej.

Zapraszamy od odsłuchania rozmowy.

Debata odbyła się w ramach projektu Miasto Seniora dofinansowanego ze środków Miasta Sopotu. 

Spotkanie autorskie z Magdaleną Sachą
2022-07-08 12:06:16

Zapraszamy do odsłuchania rozmowy z Magdaleną Sachą, tłumaczką z języka niemieckiego, autorką publikacji Edukacja kobiet na Pomorzu Gdańskim w początkach XIX wieku. Działalność Louise von Krockow". Spotkanie poprowadziła Joanna Borowik-Hołubowicz Projekt „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja”, w ramach którego odbyło się spotkanie, został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Zapraszamy do odsłuchania rozmowy z Magdaleną Sachą, tłumaczką z języka niemieckiego, autorką publikacji Edukacja kobiet na Pomorzu Gdańskim w początkach XIX wieku. Działalność Louise von Krockow".

Spotkanie poprowadziła Joanna Borowik-Hołubowicz

Projekt „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja”, w ramach którego odbyło się spotkanie, został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Spotkanie autorskie z Anną Wasilewską i Anną Bańkowską
2022-06-29 13:46:31

27 czerwca odbyło się kolejne wydarzenie w ramach projektu „Przejęzyczeni”: Drugie życie klasyki. Debata z tłumaczkami Anną Bańkowską i Anną Wasilewską (autorki przekładów „Anne z Zielonych Szczytów” L. M. Montgomery i „Rękopis znaleziony w Saragossie” J. Potockiego). Jest przynajmniej kilkanaście poważnych powodów, dla których powinniśmy czytać klasykę literatury. Jednym z nim, który w projekcie „Przejęzyczeni” dopisują bibliotekarze, są nowe, świeże, znakomite tłumaczenia tych dzieł. Podczas debaty w Sopotece z autorkami przekładów książek Montgomery i Potockiego – Anną Bańkowską i Anną Wasilewską – odkryjemy na nowo Anne z Avonlea i szkatułkowego Potockiego. O nowym tłumaczeniu „Rękopisu”: Całe pokolenia polskich czytelników (z Wojciechem Jerzym Hasem, autorem kultowej ekranizacji, włącznie) znają „Rękopis...” w przekładzie Edmunda Chojeckiego z 1847 roku. Szkopuł jednak w tym, że – jak się okazuje – wersja Chojeckiego została przezeń spreparowana: jest kompilacją dwóch wariantów powieści, do których tłumacz dopisał własne fragmenty tam, gdzie połączenie obu wersji było niepełne lub absurdalne. François Rosset i Dominique Triaire, francuscy badacze literatury i biografowie Potockiego, zidentyfikowali i przeanalizowali wszystkie dostępne manuskrypty i druki dotyczące „Rękopisu znalezionego w Saragossie”. Dzięki temu czytelnicy po raz pierwszy mają okazję poznać kultową powieść w takiej formie, w jakiej pozostawił ją po sobie autor, i w nowym znakomitym przekładzie Anny Wasilewskiej. O nowym tłumaczeniu „Anne z Zielonych Szczytów”: Nowe tłumaczenie kultowej powieści pióra kanadyjskiej pisarki budzi wiele skrajnych emocji. Część czytelników cieszy się, że będzie mogła sięgnąć po nowy, bliższy oryginałowi przekład i tym samym znowu czytać historię rudowłosej bohaterki niejako „po raz pierwszy”. Inni drwią z tytułowych szczytów czy nawet zarzucają tłumaczce szukanie „taniego poklasku”, „profanację” i „zniszczenie dzieciństwa”. Krytykom nowego przekładu nie podobają się zmiany np. w imionach głównych bohaterów, jednak najwięcej kontrowersji wzbudził sam tytuł powieści. W rozmowie z „Wysokimi Obcasami” Anna Bańkowska przyznała, że podjęła taką, a nie inną decyzję, gdyż „Montgomery była ogromnie przywiązana do słowa »gable« – nawet dwa wiersze o tym napisała – i dla mnie to przesądziło sprawę. Ale zanim zmianę wprowadziłam w życie, skonsultowałam to z wydawnictwem, bo wiem, że to jest zmiana poważna”. Jak wyjaśniła Bańkowska „Gables” to „szczyty”, a samo pojęcie jest ściśle związane z architekturą i charakterystycznymi dla stron, w których rozgrywała się akcja powieści „szczytowymi” dachami. Projekt „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja” jest dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury. 

27 czerwca odbyło się kolejne wydarzenie w ramach projektu „Przejęzyczeni”: Drugie życie klasyki. Debata z tłumaczkami Anną Bańkowską i Anną Wasilewską (autorki przekładów „Anne z Zielonych Szczytów” L. M. Montgomery i „Rękopis znaleziony w Saragossie” J. Potockiego).

Jest przynajmniej kilkanaście poważnych powodów, dla których powinniśmy czytać klasykę literatury. Jednym z nim, który w projekcie „Przejęzyczeni” dopisują bibliotekarze, są nowe, świeże, znakomite tłumaczenia tych dzieł.

Podczas debaty w Sopotece z autorkami przekładów książek Montgomery i Potockiego – Anną Bańkowską i Anną Wasilewską – odkryjemy na nowo Anne z Avonlea i szkatułkowego Potockiego.

O nowym tłumaczeniu „Rękopisu”:

Całe pokolenia polskich czytelników (z Wojciechem Jerzym Hasem, autorem kultowej ekranizacji, włącznie) znają „Rękopis...” w przekładzie Edmunda Chojeckiego z 1847 roku. Szkopuł jednak w tym, że – jak się okazuje – wersja Chojeckiego została przezeń spreparowana: jest kompilacją dwóch wariantów powieści, do których tłumacz dopisał własne fragmenty tam, gdzie połączenie obu wersji było niepełne lub absurdalne. François Rosset i Dominique Triaire, francuscy badacze literatury i biografowie Potockiego, zidentyfikowali i przeanalizowali wszystkie dostępne manuskrypty i druki dotyczące „Rękopisu znalezionego w Saragossie”. Dzięki temu czytelnicy po raz pierwszy mają okazję poznać kultową powieść w takiej formie, w jakiej pozostawił ją po sobie autor, i w nowym znakomitym przekładzie Anny Wasilewskiej.

O nowym tłumaczeniu „Anne z Zielonych Szczytów”:

Nowe tłumaczenie kultowej powieści pióra kanadyjskiej pisarki budzi wiele skrajnych emocji. Część czytelników cieszy się, że będzie mogła sięgnąć po nowy, bliższy oryginałowi przekład i tym samym znowu czytać historię rudowłosej bohaterki niejako „po raz pierwszy”. Inni drwią z tytułowych szczytów czy nawet zarzucają tłumaczce szukanie „taniego poklasku”, „profanację” i „zniszczenie dzieciństwa”.

Krytykom nowego przekładu nie podobają się zmiany np. w imionach głównych bohaterów, jednak najwięcej kontrowersji wzbudził sam tytuł powieści. W rozmowie z „Wysokimi Obcasami” Anna Bańkowska przyznała, że podjęła taką, a nie inną decyzję, gdyż „Montgomery była ogromnie przywiązana do słowa »gable« – nawet dwa wiersze o tym napisała – i dla mnie to przesądziło sprawę. Ale zanim zmianę wprowadziłam w życie, skonsultowałam to z wydawnictwem, bo wiem, że to jest zmiana poważna”.

Jak wyjaśniła Bańkowska „Gables” to „szczyty”, a samo pojęcie jest ściśle związane z architekturą i charakterystycznymi dla stron, w których rozgrywała się akcja powieści „szczytowymi” dachami.

Projekt „Przejęzyczeni. Klasyka: Reaktywacja” jest dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury. 

Spotkanie autorskie z Witem Szostakiem
2022-06-29 13:05:41

Wit Szostak – a właściwie Dobrosław Kot – doktor nauk humanistycznych, filozof, pisarz. Współzałożyciel Instytutu Myśli Józefa Tischnera, współpracuje chociażby z miesięcznikiem „Znak”. Jest laureatem nagrody literackiej imienia Jerzego Żuławskiego (powieść „Chochoły”), był też nominowany do Literackiej Nagrody Nike (powieść „Fuga”). W maju 2022, nakładem wydawnictwa Powergraph, ukaże się jego najnowsza książka – „Szczelinami” i to właśnie jej będzie dotyczyło spotkanie, które poprowadziła Dagny Kurdwanowska.

Wit Szostak – a właściwie Dobrosław Kot – doktor nauk humanistycznych, filozof, pisarz. Współzałożyciel Instytutu Myśli Józefa Tischnera, współpracuje chociażby z miesięcznikiem „Znak”. Jest laureatem nagrody literackiej imienia Jerzego Żuławskiego (powieść „Chochoły”), był też nominowany do Literackiej Nagrody Nike (powieść „Fuga”). W maju 2022, nakładem wydawnictwa Powergraph, ukaże się jego najnowsza książka – „Szczelinami” i to właśnie jej będzie dotyczyło spotkanie, które poprowadziła Dagny Kurdwanowska.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie