:: ::

Pamiętacie książkę o Hiszpanii "Pył z landrynek" Katarzyny Kobylarczyk? Teraz autorka wraca z nowym reportażem. Najnowsza książka polskiej reporterki o Hiszpanii jest całkowitym rewersem poprzedniej wydanej 6 lat temu. W „Strupie” Kobylarczyk odkrywa przed czytelnikami to, co znajduje się pod powierzchnią wypalonej słońcem hiszpańskiej ziemi i do dziś dzieli Hiszpanię na pół. I jest to bardzo ciekawa książka.


Oto fragment rozmowy:

Katarzyna Kobylarczyk: Cała hiszpańska transformacja od dyktatury do monarchii konstytucyjnej oparła się na pakcie milczenia – robimy „grubą kreskę”, nie pociągamy do odpowiedzialności nikogo. Przecież wielu polityków dawnego reżimu przeszło gładko do parlamentu. Bardzo często znajomi Hiszpanie mówili mi: zauważ, przecież cała nasza transformacja była oparta na tym, że nie pamiętamy, że zapominamy, patrzymy w przyszłość a nie w przeszłość.

(…)

Mam wrażenie, i to jest perspektywa bardziej europejska niż hiszpańska, że transformacja polska i hiszpańska, w odróżnieniu od rumuńskiej, zawsze była pokazywana jako modelowa, jako dobra, zrobiona bezkrwawo, bez zemsty, bez nienawiści, tak spokojnie, pokojowo przeprowadzona, że to był karnawał wolności. I co ciekawe, po kilku dekadach od tych transformacji nagle się okazuje, że ta pamięć w jakiś toksyczny sposób wraca i zatruwa trochę debatę, czy to polityczną czy w ogóle życie społeczne. Wracają te podziały.

Rozmawiałam na ten temat z antropolożką, Holenderką z pochodzenia, dla niej polska transformacja i hiszpańska transformacja wydawała się dobrze zrobiona, idealne wręcz.  A jednak okazało się, że w społeczeństwie nie jest odbierana jako idealna, jednak społeczeństwo czuje, że czegoś nie załatwiło, że nie było tej sprawiedliwości, winni nie zostali ukarani.

Rafał Hetman: Czyli jednak chęć zemsty…?

Katarzyna Kobylarczyk: Czy to jest chęć zemsty? Czy to jest chęć sprawiedliwości? I gdzie leży granica między tymi dwoma? U nas mieliśmy wyciąganie teczek, okazało się że mamy agentów, którzy nie zostali rozliczeni, których trzeba by ukarać. W Hiszpanii na pewno niektórzy chcieliby, żeby ukarano tych, którzy rozstrzeliwali albo którzy wydawali wyroki.


Jest to odcinek podkastu:
Rafał Hetman o książkach

Książki, głównie literatura faktu, przede wszystkim reportaże.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie