Recenzje filmów

Cześć! Witamy Cię na naszym kanale. Rozmawiamy tu o kinie, takim, które nas zastanawia, zaciekawia, jest, naszym zdaniem istotne. Czasem jest to kino nieoczywiste, czasem niszowe, a czasem wręcz przeciwnie :-) Być może te nieoczywiste filmy mogą być ciekawą podpowiedzią co można innego obejrzeć i poszerzyć swoje horyzonty. Kiedyś rozmawialiśmy o filmach w radiu, a teraz na naszym kanale. Mamy nadzieję, że się Tobie tu spodoba i zostaniesz z nami na dłużej :) Zapraszamy!

Kategorie:
TV & Film

Odcinki od najnowszych:

JOJO RABBIT - recenzja Kino w tubce
2020-01-28 21:07:33

Taika Waititi kojarzony przez wiele lat z kinem niszowym, a teraz rasowy reżyser hollywoodzkich produkcji, od czasu do czasu musi namieszać i zrobić bardzo osobliwy film. Tak też jest z Jojo Rabbit. Na pierwszy rzut oka jest to absurdalna, nieco szokująca i dla niektórych obrazoburcza komedia na granicy dobrego smaku. W rzeczywistości jednak otrzymujemy bardzo pojemne kino, gdzie obok groteski jest miejsce na sceny ciepłe, liryczne, wzruszające, delikatne i po prostu mądre. Wydawałoby się, że z rzeczy pozornie nie do połączenia reżyser utkał obraz wyjątkowy i zjawiskowy w nietypowym, bo odjechanym kostiumie. Jojo Rabbit to kino refleksyjne i bardzo mądre, nad którym warto się pochylić, zastanowić i które warto przeżyć. Zapraszamy na naszą recenzję.
Taika Waititi kojarzony przez wiele lat z kinem niszowym, a teraz rasowy reżyser hollywoodzkich produkcji, od czasu do czasu musi namieszać i zrobić bardzo osobliwy film.
Tak też jest z Jojo Rabbit. Na pierwszy rzut oka jest to absurdalna, nieco szokująca i dla niektórych obrazoburcza komedia na granicy dobrego smaku. W rzeczywistości jednak otrzymujemy bardzo pojemne kino, gdzie obok groteski jest miejsce na sceny ciepłe, liryczne, wzruszające, delikatne i po prostu mądre.
Wydawałoby się, że z rzeczy pozornie nie do połączenia reżyser utkał obraz wyjątkowy i zjawiskowy w nietypowym, bo odjechanym kostiumie.
Jojo Rabbit to kino refleksyjne i bardzo mądre, nad którym warto się pochylić, zastanowić i które warto przeżyć.
Zapraszamy na naszą recenzję.

1917 - recenzja Kino w tubce
2020-01-26 00:03:14

1917 w reżyserii Sama Mendesa wyrasta na jednego z faworytów do statuetki Oskara. Kino mocne, sugestywne, chwilami przerażające. Świetnie i nowatorsko sfilmowane, przywodząc na myśl język gier video, a może i senne wizje? Kino, które poprzez realistyczne pokazanie efektów wojny może uchodzić za głos pacyfistyczny. Jest też małe ale: chciałby się bardziej wyrazistych postaci, kina bardziej mięsistego psychologicznie. Choć nie sposób nie zafascynować się, czy nawet nie przerazić tym, co widzimy. To kino, które nie prowokuje do głębokich przemyśleń, to kino, które się przeżywa i to mocno. Zapraszamy na naszą recenzję.
1917 w reżyserii Sama Mendesa wyrasta na jednego z faworytów do statuetki Oskara. Kino mocne, sugestywne, chwilami przerażające. Świetnie i nowatorsko sfilmowane, przywodząc na myśl język gier video, a może i senne wizje?
Kino, które poprzez realistyczne pokazanie efektów wojny może uchodzić za głos pacyfistyczny.
Jest też małe ale: chciałby się bardziej wyrazistych postaci, kina bardziej mięsistego psychologicznie.
Choć nie sposób nie zafascynować się, czy nawet nie przerazić tym, co widzimy. To kino, które nie prowokuje do głębokich przemyśleń, to kino, które się przeżywa i to mocno.
Zapraszamy na naszą recenzję.

PSY III W imię zasad - recenzja Kino w tubce
2020-01-19 15:05:04

Kiedy w 1992 roku na ekrany wchodziły Psy narobiły sporo zamętu. Były inne, świeże, obrazoburcze, w kontrze do tego, co do tego, co dotąd pojawiało się w kinie rozrywkowym, no może oprócz, powstałego rok wcześniej Krolla. Dobra intryga, szybka akcja, aktorzy, zdjęcia i muzyka. I teksty, dużo tekstów, które weszły do języka. Pasikowski, Linda, Pazura - te nazwiska elektryzowały i gwarantowały dobrą rozrywkę. Film stał się kultowy i legendarny.Teraz, po kilkudziesięciu latach, twórcy wracają i odwołują się do tej legendy. Czy im się udało? Zapraszamy do naszej recenzji :)
Kiedy w 1992 roku na ekrany wchodziły Psy narobiły sporo zamętu. Były inne, świeże, obrazoburcze, w kontrze do tego, co do tego, co dotąd pojawiało się w kinie rozrywkowym, no może oprócz, powstałego rok wcześniej Krolla.
Dobra intryga, szybka akcja, aktorzy, zdjęcia i muzyka. I teksty, dużo tekstów, które weszły do języka. Pasikowski, Linda, Pazura - te nazwiska elektryzowały i gwarantowały dobrą rozrywkę. Film stał się kultowy i legendarny.Teraz, po kilkudziesięciu latach, twórcy wracają i odwołują się do tej legendy. Czy im się udało? Zapraszamy do naszej recenzji :)

DWÓCH PAPIEŻY - Pojedynek Gigantów - recenzja Kino w tubce
2020-01-13 21:28:53

Dwóch Papieży Fernando Meirelles'a: wydawać by się mogło, ze to film dość hermetyczny, tylko dla zainteresowanych sprawami religijnymi, wszak opiera w dużej mierze na dialogu dwóch wielkich postaci współczesnego Kościoła katolickiego. Czy tak rzeczywiście jest? Otóż nie i to powiedzmy od razu. To film, który zainteresować może każdego. Dodajmy - przepięknie sfilmowany, w czym duża zasługa wyczucia plastycznego reżysera, a jak dodamy, że w rolach głównych mamy dwie wielkie postacie współczesnego kina: Anthony Hoppkins i Jonathan Pryce... zresztą nie chcemy odbierać Wam przyjemności odkrywania tego samemu podczas oglądania filmu, jak i słuchania naszej recenzji ;) na którą zapraszamy!
Dwóch Papieży Fernando Meirelles'a: wydawać by się mogło, ze to film dość hermetyczny, tylko dla zainteresowanych sprawami religijnymi, wszak opiera w dużej mierze na dialogu dwóch wielkich postaci współczesnego Kościoła katolickiego. Czy tak rzeczywiście jest?
Otóż nie i to powiedzmy od razu. To film, który zainteresować może każdego. Dodajmy - przepięknie sfilmowany, w czym duża zasługa wyczucia plastycznego reżysera, a jak dodamy, że w rolach głównych mamy dwie wielkie postacie współczesnego kina: Anthony Hoppkins i Jonathan Pryce... zresztą nie chcemy odbierać Wam przyjemności odkrywania tego samemu podczas oglądania filmu, jak i słuchania naszej recenzji ;) na którą zapraszamy!

Oficer i szpieg - recenzja Kino w tubce
2019-12-27 10:16:23

Oficer i szpieg Romana Polańskiego dreszczowiec historyczny, polityczny, a po trosze i film szpiegowski. Obraz pełen aury niepokoju i osaczenia, jak przystało na starego Mistrza thrillerów. Film, który dotyczy Francji, ale po obejrzeniu widać jak mocno dotyczy nie tylko jej i jakże mocno jest współczesny. Prześladowania, hejt, manipulacje władzy, antysemityzm. Zaszczucie jednostki, jak przegrywa ona z bezlitosnym systemem. Nie jest to może film idealny, ale i tak najlepszy od lat tego reżysera (oczywiście naszym skromnym zdaniem). Po więcej zapraszamy do naszej recenzji :)
Oficer i szpieg Romana Polańskiego dreszczowiec historyczny, polityczny, a po trosze i film szpiegowski. Obraz pełen aury niepokoju i osaczenia, jak przystało na starego Mistrza thrillerów.
Film, który dotyczy Francji, ale po obejrzeniu widać jak mocno dotyczy nie tylko jej i jakże mocno jest współczesny.
Prześladowania, hejt, manipulacje władzy, antysemityzm. Zaszczucie jednostki, jak przegrywa ona z bezlitosnym systemem.
Nie jest to może film idealny, ale i tak najlepszy od lat tego reżysera (oczywiście naszym skromnym zdaniem).
Po więcej zapraszamy do naszej recenzji :)

Pan T. recenzja Kino w tubce#213
2019-12-23 22:52:28

Pan T. Marcina Krzyształowicza - film wyjątkowy jeśli chodzi o konstrukcję, wyjątkowy jeśli chodzi o styl, zaskakujący, mieszający gatunki. Biograficzny, historyczny, po trosze sensacyjny i komediowy, satyryczny i absurdalny, ale idzie też w stronę klimatu poetyckiego, gdzie zacierają się granice pomiędzy rzeczywistością i fikcją. Dodajmy całą plejadę wspaniałych artystów, którzy przewijają się przez ekran. Jedni twierdzą, że nie, a inni wręcz przeciwnie: że to jest opowieść mocno inspirowana Dziennikiem 1954 - na to pytanie staramy się również odpowiedzieć w naszej recenzji - zapraszamy :)
Pan T. Marcina Krzyształowicza - film wyjątkowy jeśli chodzi o konstrukcję, wyjątkowy jeśli chodzi o styl, zaskakujący, mieszający gatunki. Biograficzny, historyczny, po trosze sensacyjny i komediowy, satyryczny i absurdalny, ale idzie też w stronę klimatu poetyckiego, gdzie zacierają się granice pomiędzy rzeczywistością i fikcją.
Dodajmy całą plejadę wspaniałych artystów, którzy przewijają się przez ekran.
Jedni twierdzą, że nie, a inni wręcz przeciwnie: że to jest opowieść mocno inspirowana Dziennikiem 1954 - na to pytanie staramy się również odpowiedzieć w naszej recenzji - zapraszamy :)

HISTORIA MAŁŻEŃSKA - duet roku - recenzja Kino w tubce
2019-12-14 21:35:55

Noah Baumbach zrobił film niebanalny, nieszablonowy i bardzo subtelny. 
Film o końcu małżeństwa, o powolnym oddalaniu się od siebie. O próbie rozstania z klasą dwojga ludzi, którzy nadal darzą się szacunkiem i uczuciem.
Film bardzo przejmujący, rozwalający emocjonalnie, a jednocześnie jest to pokazane na letnich emocjach, choć nie do końca… przynajmniej dwie sceny to emocjonalne torpedy.
Wyborne aktorstwo, jedna z najlepszych ról w karierze Scarlett Johansson i równie świetna kreacja Adama Drivera. Więcej o filmie, o aktorach, reżyserze w naszej recenzji, na którą zapraszamy :)
Noah Baumbach zrobił film niebanalny, nieszablonowy i bardzo subtelny. 
Film o końcu małżeństwa, o powolnym oddalaniu się od siebie. O próbie rozstania z klasą dwojga ludzi, którzy nadal darzą się szacunkiem i uczuciem.
Film bardzo przejmujący, rozwalający emocjonalnie, a jednocześnie jest to pokazane na letnich emocjach, choć nie do końca… przynajmniej dwie sceny to emocjonalne torpedy.
Wyborne aktorstwo, jedna z najlepszych ról w karierze Scarlett Johansson i równie świetna kreacja Adama Drivera.
Więcej o filmie, o aktorach, reżyserze w naszej recenzji, na którą zapraszamy :)

IRLANDCZYK- recenzja Kino w tubce
2019-12-09 15:10:11

Irlandczyk w reż. Martina Scorsese, jakże wyczekiwany już jest. Czy rzeczywiście, jak twierdzą niektórzy, mamy do czynienia z filmem który jest opus magnum reżysera? Czy to rzeczywiście jest arcydzieło, czy może jest to film tylko metrażowo wielki? A może jest to film spełniony wielki artystycznie? Na te pytania staramy się odpowiedzieć w naszej recenzji, na którą serdecznie zapraszamy :)
Irlandczyk w reż. Martina Scorsese, jakże wyczekiwany już jest. Czy rzeczywiście, jak twierdzą niektórzy, mamy do czynienia z filmem który jest opus magnum reżysera? Czy to rzeczywiście jest arcydzieło, czy może jest to film tylko metrażowo wielki? A może jest to film spełniony wielki artystycznie? Na te pytania staramy się odpowiedzieć w naszej recenzji, na którą serdecznie zapraszamy :)

SUPERNOVA - recenzja przedpremierowa - Kino w tubce
2019-11-19 19:55:02

Supernova Bartosza Kruhlika to, naszym zdaniem, najważniejszy, obok Cichej nocy, polski film tego roku i zarazem jeden z najciekawszych debiutów ostatnich lat. Zresztą reżyser został nagrodzony właśnie za debiut na ostatnim FPFF w Gdyni. Film to wyjątkowy, niezwykły, bardzo mocny. Bartosz Kruhlik zrobił film bardzo autorski, bardzo oryginalny i bardzo świeży. Film oryginalny, ale można tu wyczuć duch Krzysztofa Kieślowskiego i pytania o winę, karę, przypadek i fatalizm. Jest też tu widoczny trop Smarzowskiego - ten pazur społeczny i to niezwykle drapieżny. Bardzo mocne, bolesne kino - warto, choć lekko nie będzie. Więcej o filmie, interpretacjach i tropach w naszej recenzji, do posłuchania której zachęcamy :)
Supernova Bartosza Kruhlika to, naszym zdaniem, najważniejszy, obok Cichej nocy, polski film tego roku i zarazem jeden z najciekawszych debiutów ostatnich lat. Zresztą reżyser został nagrodzony właśnie za debiut na ostatnim FPFF w Gdyni.
Film to wyjątkowy, niezwykły, bardzo mocny.
Bartosz Kruhlik zrobił film bardzo autorski, bardzo oryginalny i bardzo świeży.
Film oryginalny, ale można tu wyczuć duch Krzysztofa Kieślowskiego i pytania o winę, karę, przypadek i fatalizm. Jest też tu widoczny trop Smarzowskiego - ten pazur społeczny i to niezwykle drapieżny.
Bardzo mocne, bolesne kino - warto, choć lekko nie będzie.
Więcej o filmie, interpretacjach i tropach w naszej recenzji, do posłuchania której zachęcamy :)

KRÓL - recenzja - Kino w tubce#208
2019-11-17 16:35:05

Król Davida Michóda to kawał dobrego kina historycznego, luźno oparty na sztukach Szekspira, który, co tu dużo gadać, Netflixowi się udał. Tu Szekspir został mocno unowocześniony i poskracany, ale nadal jest duży potencjał w tej opowieści. Film koncentruje się na przemianie rozrywkowego księcia, w odpowiedzialnego Władcę, a dzięki Timothee Chalamet, czyli odtwórcy głównej roli wierzymy w tę przemianę. Można też zaryzykować tezę, że to film antywojenny i nieco feministyczny, a dlaczego? O tym m.in w naszej recenzji, na którą zapraszamy :)
Król Davida Michóda to kawał dobrego kina historycznego, luźno oparty na sztukach Szekspira, który, co tu dużo gadać, Netflixowi się udał.
Tu Szekspir został mocno unowocześniony i poskracany, ale nadal jest duży potencjał w tej opowieści.
Film koncentruje się na przemianie rozrywkowego księcia, w odpowiedzialnego Władcę, a dzięki Timothee Chalamet, czyli odtwórcy głównej roli wierzymy w tę przemianę.
Można też zaryzykować tezę, że to film antywojenny i nieco feministyczny, a dlaczego?
O tym m.in w naszej recenzji, na którą zapraszamy :)

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie