:: ::

Z okazji zbliżających się Świąt, a także premiery "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie", w Po Co Ja To Oglądam? #18 postanowiliśmy sięgnąć po niesławny "The Star Wars Holiday Special".

Dawno, dawno temu w odległej galaktyce George Lucas stwierdził, że dobrym pomysłem będzie stworzenie świątecznego filmu z bohaterami Gwiezdnych Wojen. Tak oto właśnie w 1978 roku powstał The Star Wars Holiday Special, bękart do którego przez ponad trzydzieści lat nie chciał przyznać się nikt.

Flm telewizyjny, który wyemitował FOX, miał być bezpośrednią kontynuacją "Nowej nadziei" i opowiadać o powrocie Chewbacci do domu po Bitwie o Yavin. Tak naprawę jest coś w stylu "variety show", albo też polskich programów satyrycznych w stylu "szopki noworocznej". Zamknięty w formie sitcomu, z postaciami, których nie zobaczyliśmy nigdy później. Rodzina Chewie'ego, czyli żona Malla, syn Lumpy i ojciec Itchy muszą zmierzyć się z nalotem Imperium, namolnym sąsiadem i gotowaniem potraw na Dzień Życia.

Niezwykłe numery musicalowe, przeciwne i nieśmieszne gagi oraz występy Harrisona Forda, Marka Hamilla i Carrie Fisher, które... nie zapadają w pamięć. Co jeszcze wydarzyło się podczas Świątecznego Specjału? Tego dowiecie się słuchając Po Co Ja To Oglądam? #18.


Jest to odcinek podkastu:
Po Co Ja To Oglądam?

"Po Co Ja To Oglądam?" to podcast, w którym oglądamy filmy złe, gorsze oraz te najgorsze, a później dzielimy się z Wami przemyśleniami na ich temat. Omawiamy kinematografię klasy b, nieudane spin-offy klasyków gatunku i produkcje, które nigdy nie powinny powstać.

Kategorie:
TV & Film

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie