::
::
Wczoraj nad Polską dokonała się istotna zmiana warunków atmosferycznych. Z pogody bardzo ciepłej, suchej, słonecznej i okresowo wietrznej, przeszliśmy do aury z napływem chwilowo czarnomorskich, a od dziś atlantyckich mas powietrza, nieco chłodniejszych i z większą zawartością wilgoci. "Sprawcą" tych zmian jest ośrodek niżowy, który powstał na zafalowanym froncie i przechodzi od wczoraj przez Polskę dając zjawiska konwekcyjne z ulewnymi opadami deszczu. Stąd dzisiaj dużo chmur, przelotne opady deszczu, a także burze w większości stacjonarne, dające miejscami obfite opady deszczu. Temperatura w ciągu dnia wzrośnie do 19 - 20 °C. Wiatr słaby powieje z północnego wschodu, w czasie burz silniejszy do 50 km/h. Sobota - przejściowo znajdziemy się w obszarze podwyższonego ciśnienia, co zaowocuje większą ilością słońca i okresem bez opadów, a temperatura osiągnie w najcieplejszym momencie dnia 20 °C. Ciśnienie chwilowo wzrośnie do 1012 hPa mierzone do poziomu morza. Wiatr z kierunku zachodniego "rozpędzi się" maksymalnie do 40 km/h. Niedziela - pod wpływem frontu okluzji, który wejdzie do naszego regionu z grubymi chmurami nimbostratus i popsuje pogodę na cały dzień. Przy tym niewielkie opady deszczu będą się pojawiać z umiarkowanym natężeniem. Temperatura nie przekroczy 15 kreski na skali termometru, a wiatr powieje z południa z prędkością maksymalną do 45 - 50 km/h. Ciśnienie 1003 hPa bez istotnych zmian. Kolejne dni umiarkowanie ciepłe i deszczowe.
Jest to odcinek podkastu:
PROGNOZA POGODY WEDŁUG MARKA STEFAŃCA
Deszcz, czy słońce? Upał, czy ochłodzenie? Zapraszamy do wysłuchania prognozy pogody według Marka Stefańca.