:: ::

Proces wypierania upalnych mas powietrza trwał w naszym regionie przez całą noc dając intensywne zjawiska burzowe z silnym wiatrem, nawalnym deszczem (nawet do 60 mm na metr kwadratowy), nie obyło się bez gradu, a wszystko w akompaniamencie błysków i grzmotów. Dobrą informacją jest oczywiście to, iż nareszcie doczekaliśmy się deszczu, który w niektórych miejscach nie był widziany od kilkunastu dni.

W piątek będziemy już oddychać bardziej rześkim powietrzem polarnomorskim znad Atlantyku, bez uciążliwych wysokich temperatur i groźnych zjawisk burzowych, choć opady konwekcyjne mogą się pojawić. Temperatura wzrośnie maksymalnie do 24°C, wiatr skręci już na północny o umiarkowanej prędkości do 35 km/h. Ciśnienie wyrównane do 1015 hPa.

Sobota - więcej słońca i temperatura nieco wyższa niż w piątek - do 25°C. Wiatr nadal z kierunków północnych i północno-zachodnich powieje z prędkością do 40 km/h. Ciśnienie nieco wzrośnie - do 1018 hPa mierzone do poziomu morza.

Niedziela - ciśnienie jeszcze wzrośnie, a poza tym pogoda z całym kompleksem zjawisk atmosferycznych z soboty.

Od poniedziałku na kilka dni wrócą gorące masy powietrza.

Jest to odcinek podkastu:
PROGNOZA POGODY WEDŁUG MARKA STEFAŃCA

Deszcz, czy słońce? Upał, czy ochłodzenie? Zapraszamy do wysłuchania prognozy pogody według Marka Stefańca.

Kategorie:
Biologia Nauka

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie