:: ::

W kilku ostatnich rozmowach na temat obecności w programach nauczania na studiach pedagogicznych współczesnych osiągnięć metodyki, wybrzmiewa wątpliwość czy aby wszystko jest zostało odpowiednio zorganizowane. Świadomość wykładowców dotycząca jakże innych wyzwań, jakie czekają młodych adeptów nauczycielskiej sztuki, od tego do czego są przygotowani, pozwala mieć nadzieję. Na szczęście, w paru miejscach nie czekając na zmianę programów, młodzi nauczyciele bądź sami poszukują źródeł, bądź mają światłych mentorów.
Sa zapewne też takie przypadki, kiedy to zaczynający pracę nauczyciel bezradnie rozkłada ręcę przed trzydziestką rozentuzjazmowanych młodych ludzi w klasie. I co wtedy?
Jak poradzić sobie? Gdzie szukać pomocy?
Między innymi o tym opowie nasz gość, Martyna Lange.
I niech Was nie zwiedzie zdjęcie, bo efektywność własnego rozwoju i niewątpliwie pedagogiczny talent, pozwala Martynie robić rzeczy tyleż odważne w odniesieniu do tradycyjnej edukacji co bezcenne dla jej podopiecznych. Po tym spotkaniu tłumaczenie, że czegoś nie miało się na studiach straci uzasadnienie, ale da Wam też obraz jakich nauczycieli mają nasze przedszkola
Martyna Lange: "Do niedawna prowadziłam grupę cudownych 4 latków w przedszkolu tradycyjnym. To tam zaczęła się moja daltońska przygoda. Od 2 miesięcy pracuję w przedszkolu Montessori i mam wrażenie, że odkrywam świat na nowo. Okazało się, że moja wiedza jest zerowa jaki również żadne studia nie przygotowały mnie do pracy w tym miejscu.
Uczę się i odnajduje siebie każdego dnia. Widząc podobieństwo miedzy pedagogika daltońską, a Marii Montessori czuje, że znajduje się we właściwym miejscu. Staram się zrozumieć, poczuć i stać się częścią naszego już wspólnego świata. Mimo wszystko pedagogika daltońska nadal jest we mnie, staram się realizować ją całym sercem, jeszcze bardziej obserwując co dzieje się w, każdym z tych małych jeszcze światów. To podążanie za dzieckiem i jego potrzebami, ciągła refleksja i poszukiwanie inspiruje mnie do tworzenia nowych kreatywnych pomocy dydaktycznych. Nieustanie, zgodnie z metodą wizualizacji, której nazwę jakiś czas temu rozwinęłam pojmując, że jako nauczyciel najpierw muszę zobaczyć, zaobserwować, przeanalizować, dokonać refleksji, a na końcu przejść do działania."

Jest to odcinek podkastu:
EduKOSMOS

W naszych podcastach rozmawiamy o tym, jak można pomagać rozwijać dzieci, pomimo tego, że powszechny system edukacji nie ułatwia tego zadania. Naszymi rozmówcami są ciekawi ludzie, którzy z edukacją wiążą swoje prywatne i zawodowe losy. Przekazujemy informacje, które pomogą Ci odnaleźć się w systemie, który podlega permanentnym zmianom, tak aby nie zwariować, a jednocześnie pomóc swojemu dziecku.

Jeśli jesteś nauczycielem, to chcielibyśmy, abyś znalazł/a tutaj miejsce do inspiracji, pomocy w rozwiązywaniu codziennych problemów, gdzie usłyszysz o podobnych sobie nauczycielach, którzy chcą robić jak najlepiej to, co potrafią, czyli wspierać w nauce i pomagać w wychowywaniu swoich podopiecznych.

Jeśli chcesz nas wesprzeć jako twórców podcastu, możesz nam postawić wirtualną kawę tutaj: https://buycoffee.to/ondu
Bardzo serdecznie dziękujemy.

W podcaście muzyka na podstawie licencji Artlist.io
Ty Simon, The Horizon by The Odyssey

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie