::
::
Spreaker:
W pierwszym odcinku wyjaśniam po co i dlaczego robię "LUDZI Z PRACY" oraz o czym będzie ten podcast. Będę co tydzień w niedzielę wypuszczać odcinek podcastu, który chcę, by był przestrzenią do rozmów o HRze, ale takim dla codziennym, czyli o ludziach, mechanizmach społecznych, sytuacjach widzianych z psychologicznego punktu widzenia, konfliktach, relacjach, komunikowaniu się, uprzedzeniach czy interpersonalnych chęciach i niechęciach. Bo w niedzielę wieczorem mentalnie jesteśmy już w pracy, tak jak w piątek po południu mentalnie mamy już weekend. I jeśli ściska nas w żołądku na samą myśl o tym, że jutro/pojutrze czy przez kolejne dni musimy spotkać się z TYMI LUDŹMI, to jest to idealny powód, by rozpocząć słuchanie tego podcastu.
W pierwszym odcinku wyjaśniam po co i dlaczego robię "LUDZI Z PRACY" oraz o czym będzie ten podcast. Będę co tydzień w niedzielę wypuszczać odcinek podcastu, który chcę, by był przestrzenią do rozmów o HRze, ale takim dla codziennym, czyli o ludziach, mechanizmach społecznych, sytuacjach widzianych z psychologicznego punktu widzenia, konfliktach, relacjach, komunikowaniu się, uprzedzeniach czy interpersonalnych chęciach i niechęciach. Bo w niedzielę wieczorem mentalnie jesteśmy już w pracy, tak jak w piątek po południu mentalnie mamy już weekend. I jeśli ściska nas w żołądku na samą myśl o tym, że jutro/pojutrze czy przez kolejne dni musimy spotkać się z TYMI LUDŹMI, to jest to idealny powód, by rozpocząć słuchanie tego podcastu.
Jest to odcinek podkastu:
LUDZIE Z PRACY
To jest podcast o ludziach, ale uwaga! O ludziach Z PRACY! Bywa tak, że człowiek w pracy staje się kimś innym niż jest poza nią. Albo może właśnie jest taki sam, ale nie ma fal? Może to jest OK, i trzeba z tym żyć? Ale może są takie momenty, kiedy się nie da? Czasami naszym największym zdziwieniem i wyzwaniem jest drugi człowiek, z którym albo dla którego pracujemy (albo który pracuje dla nas). Za tym wszystkim stoją mechanizmy i procesy psychologiczne, które naprawdę można rozpracować i zrozumieć. I lepiej sobie w sytuacjach z ludźmi radzić. Bo praca zajmuje nam za dużo czasu, żeby się (w sensie: samego siebie) i się (wzajemnie) nie rozumieć.