:: ::


Ubezpieczenie na życie – na co zwracać uwagę

MK: Okej, okej. No dobrze, to ja w takim razie tak trochę zrobię krok do tyłu i zadam ci takie pytanie z lotu ptaka. Ubezpieczenie na życie – na co zwracać uwagę przy wyborze takiego ubezpieczenia? 

ŁJ: Na co zwracać uwagę?

MK: Tak, no bo jeśli dobrze słuchałem, to te wykluczenia na pewno.

ŁJ: Dokładnie, wyłączenia odpowiedzialności to jest coś co…

MK: Co jeszcze?

ŁJ: Co jeszcze? Wiesz co, wyłączenia odpowiedzialności to jest jedno. Kolejną rzeczą na pewno jest wiek wstępu i do kiedy będzie udzielona od towarzystwa ubezpieczeniowego ta ochrona ubezpieczeniowa. 

MK: Do kiedy?

ŁJ: Tak jest. Sumy ubezpieczenia, czyli jaka jest minimalna suma ubezpieczenia, jaka jest maksymalna suma ubezpieczenia.

MK: Czyli kwota, którą dostanę ja albo wskazani jeżeli się wydarzy scenariusz X albo Y?

ŁJ: Dokładnie. W jaki sposób zadziała ta… No bo te wyłączenia odpowiedzialności sobie powiedzieliśmy bardzo ogólnikowo, natomiast warto jest wziąć pod uwagę – ponieważ niejednokrotnie spotykam się z tym, że dane towarzystwo ubezpieczeniowe nie przyjmie na przykład do ubezpieczenia osoby, która wykonuje dany specjalistyczny zawód.

MK: O, ciekawe!

ŁJ: I to też jest ważne, ponieważ niektóre zawody specjalizują się na przykład w tym że praca na wysokości, załóżmy powyżej dziesięciu metrów i w sytuacji gdyby doszło tutaj do  jakiegoś wypadku, to wtedy towarzystwo ubezpieczeniowe też może po prostu nie wypłacić.

MK: Okej…

ŁJ: Co jeszcze… Wiesz co, tyle rzeczy mam w głowie, że tak naprawdę nie wiem od czego zacząć.

MK: No, wiesz co tak może w punkt tak po prostu. 

ŁJ: Na pewno stan zdrowia, i dlaczego warto się na przykład decydować na tą polisę w tym wcześniejszym wieku. Przede wszystkim, jesteśmy zdrowi. Albo inaczej – zwykle…

MK: Zdrowsi.

ŁJ: Zdrowsi, super – tak. Jesteśmy młodsi, co dla towarzystwa ubezpieczeniowego znaczy tyle że mniejsze ryzyko zdarzenia jakiegokolwiek, zdarzenia ubezpieczeniowego może nastąpić.

MK: No tak, ale zarobki mogą być trochę mniejsze niż tam dziesięć lat później, nie?

ŁJ: Oczywiście.

MK: Mówię o postępie w karierze zawodowej, takiej uśrednionej.

ŁJ: Tak, ale zawsze można się doubezpieczyć, tak?

MK: Jasne.

ŁJ: Przede wszystkim, wiesz Marcin – my tak sobie rozmawiamy, ale pierwszą rzeczą i najistotniejszą jest to, czego klient potrzebuje. 

Bo od tego musimy wyjść – zawsze. Ponieważ ubezpieczenia na życie – i rozumiem że rozmawiamy cały czas o ubezpieczeniach na życie, tych do kredytu, tak? 

ŁJ: Przede wszystkim, wiesz Marcin – my tak sobie rozmawiamy, ale pierwszą rzeczą i najistotniejszą jest to, czego klient potrzebuje. Bo od tego musimy wyjść – zawsze. Ponieważ ubezpieczenia na życie – i rozumiem że rozmawiamy cały czas o ubezpieczeniach na życie, tych do kredytu, tak? 

MK: Tak.

ŁJ: Okej, więc też są fajne produkty naprawdę na rynku, które również działają w taki sposób, tak jak kredyt. Na początku mamy ogromną pulę pieniędzy do spłaty, ale z roku na rok ta pula nam maleje. 

Są również ubezpieczenia na rynku, których suma ubezpieczenia z roku na rok maleje wprost proporcjonalnie do malejącego kredytu. 

Czyli nie przepłacamy za taką ochronę ubezpieczeniową, jeżeli oczywiście nie jest nam potrzebna ta stała suma ubezpieczenia, tak? I tutaj widzisz, jakby też decyzja klienta.

MK: Aha, czyli że co? Zmniejsza się kredyt do spłacenia, więc teoretycznie wypłata ubezpieczenia też się może zmniejszać, no bo ryzyko negatywnego scenariusza, czarnego, w którym będziemy musieli zapłacić jakąś olbrzymią kwotę maleje, tak?

Sprawdź też:
Ubezpieczenie na życie pod kredyt hipoteczny


Jest to odcinek podkastu:
Ubezpieczenia po ludzku

Wyjaśniamy produkty ubezpieczeniowe.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie