Podróże małe i duże w Radiu Lublin

Marzenia - od tego wszystko się zaczyna.

Nie bójmy się ich mieć. Zaryzykowałeś marząc? Ten program jest dla Ciebie. Jeśli jednak nie, chodź z nami. Nasi bohaterowie opowiedzą o miejscach, pasjach, które jak się okazuje, mogą być w zasięgu ręki - wystarczy sięgnąć. Udowodnimy, że z przygód nie warto rezygnować. Niezależnie jak nasi goście poznają świat, na nogach, kołach czy z lotu ptaka.

Zaprasza Agata Zalewska.


Odcinki od najnowszych:

Podróże małe i duże - Na spacerze po Lublinie z przewodnikiem w stroju z epoki
2022-10-02 14:10:27

Ta pierwsza październikowa niedziela wpisuje się nam, jak i naszym słuchaczom w cykl: "Poznaj swój Lublin z przewodnikiem, czyli spacery po Mieście Inspiracji". Przekonamy Państwa, że zwiedzanie Lublina z przewodnikiem to prawdziwa przygoda. Spacerując z prawdziwymi pasjonatami miasta będziemy podziwiać piękną architekturę, poznamy historię, ale również zabawimy się w odgadywanie tajemnic miasta i rozwiązywanie turystycznych zagadek. Na pierwszy spacer wyruszymy z przewodnikiem w stroju z epoki - Łukaszem Fiutą. Do zobaczenia na uliczkach Lublina i do usłyszenia mówi Magdalena Lipiec-Jaremek. 

Ta pierwsza październikowa niedziela wpisuje się nam, jak i naszym słuchaczom w cykl: "Poznaj swój Lublin z przewodnikiem, czyli spacery po Mieście Inspiracji". Przekonamy Państwa, że zwiedzanie Lublina z przewodnikiem to prawdziwa przygoda. Spacerując z prawdziwymi pasjonatami miasta będziemy podziwiać piękną architekturę, poznamy historię, ale również zabawimy się w odgadywanie tajemnic miasta i rozwiązywanie turystycznych zagadek. Na pierwszy spacer wyruszymy z przewodnikiem w stroju z epoki - Łukaszem Fiutą.

Do zobaczenia na uliczkach Lublina i do usłyszenia mówi Magdalena Lipiec-Jaremek. 

Podróże małe i duże - Na Święcie Jesieni w Kazimierzu Dolnym
2022-09-25 14:10:58

Święto Jesieni organizowane przez Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym Oddział Przyrodniczy oraz Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli, to już XXIII spotkanie z darami jesieni w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Ulica Puławska przy Spichlerzu Ulanowskich zamienia się wówczas w ogromny kiermasz produktów regionalnych i rękodzieła. Wiele stoisk prowadzonych przez gminne stowarzyszenia, szkoły czy przedszkola chce jak najpiękniej zaprezentować się pokazując kunszt wystawienniczy i konstruktorski rzeźb z owoców i warzyw. Uczestnicy kiermaszu mogą obejrzeć pokazy kulinarne, posmakować lokalnych wyrobów i zakupić domowe smakołyki. Tę niedzielę świętujemy z Państwem w Kazimierzu Dolnym, nie tylko podczas Święta Jesieni, ale również spacerując urokliwymi wąwozami kazimierskimi i szlakiem tuż nad Wisłą, bo podobno jesień najpiękniejsza jest właśnie w Kazimierzu Dolnym. Zaprasza Magdalena Lipiec-Jaremek.

Święto Jesieni organizowane przez Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym Oddział Przyrodniczy oraz Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli, to już XXIII spotkanie z darami jesieni w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą.

Ulica Puławska przy Spichlerzu Ulanowskich zamienia się wówczas w ogromny kiermasz produktów regionalnych i rękodzieła. Wiele stoisk prowadzonych przez gminne stowarzyszenia, szkoły czy przedszkola chce jak najpiękniej zaprezentować się pokazując kunszt wystawienniczy i konstruktorski rzeźb z owoców i warzyw. Uczestnicy kiermaszu mogą obejrzeć pokazy kulinarne, posmakować lokalnych wyrobów i zakupić domowe smakołyki. Tę niedzielę świętujemy z Państwem w Kazimierzu Dolnym, nie tylko podczas Święta Jesieni, ale również spacerując urokliwymi wąwozami kazimierskimi i szlakiem tuż nad Wisłą, bo podobno jesień najpiękniejsza jest właśnie w Kazimierzu Dolnym.

Zaprasza Magdalena Lipiec-Jaremek.

Podróże małe i duże - W leśnym miasteczku
2022-09-18 14:10:46

"Leśne zmysły na wschód od Wisły” - to nazwa wydarzenia, które zagościło w stolicy naszego województwa. Każdy, kto zdecydował się na odwiedzenie Placu Teatralnego przed Centrum Spotkania Kultur mógł zbliżyć się do lasu wzrokiem, węchem, słuchem, dotykiem oraz smakiem. My też tam byliśmy! "Przeniesienie namiastki lasu do przestrzeni miejskiej pozwoli mieszkańcom Lublina i okolic na jeszcze lepsze poznanie roli jaką tereny leśne odgrywają w naszym życiu oraz ich wpływu na środowisko naturalne i gospodarkę. Multum atrakcji przygotowanych tego dnia przez pracowników z terenu naszej dyrekcji sprawi, że prostsze stanie się nie tylko postrzeganie lasu i otaczającej przyrody, lecz także wieloaspektowej pracy, jaką każdego dnia wykonują leśnicy w celu zachowania lasów w jak najlepszej kondycji dla potomnych. Serdecznie zapraszamy do udziału w tym przedsięwzięciu" - zapowiada dyrektor RDLP w Lublinie Zygmunt Byra. Niech te słowa staną się dla Państwa zaproszeniem do wysłuchania audycji z leśnego miasteczka. Zachęca Magdalena Lipiec-Jaremek. 

"Leśne zmysły na wschód od Wisły” - to nazwa wydarzenia, które zagościło w stolicy naszego województwa. Każdy, kto zdecydował się na odwiedzenie Placu Teatralnego przed Centrum Spotkania Kultur mógł zbliżyć się do lasu wzrokiem, węchem, słuchem, dotykiem oraz smakiem. My też tam byliśmy!

"Przeniesienie namiastki lasu do przestrzeni miejskiej pozwoli mieszkańcom Lublina i okolic na jeszcze lepsze poznanie roli jaką tereny leśne odgrywają w naszym życiu oraz ich wpływu na środowisko naturalne i gospodarkę. Multum atrakcji przygotowanych tego dnia przez pracowników z terenu naszej dyrekcji sprawi, że prostsze stanie się nie tylko postrzeganie lasu i otaczającej przyrody, lecz także wieloaspektowej pracy, jaką każdego dnia wykonują leśnicy w celu zachowania lasów w jak najlepszej kondycji dla potomnych. Serdecznie zapraszamy do udziału w tym przedsięwzięciu" - zapowiada dyrektor RDLP w Lublinie Zygmunt Byra.

Niech te słowa staną się dla Państwa zaproszeniem do wysłuchania audycji z leśnego miasteczka. Zachęca Magdalena Lipiec-Jaremek. 

Podróże małe i duże - O klimatycznym zwiedzaniu Lublina szlakiem jagiellońskim
2022-09-11 14:00:59

Dziś w ramach programu „Podróże małe i duże” podróż „mała”, choć wcale nie krótka. Będzie to spacer na trochę więcej niż parę kroków w stolicy województwa - Lublinie. Fundacja „Via Jagiellonica” zaprasza mieszkańców i turystów na spacer w ramach cyklu pt. „Dni i Noce Jagiellońskie”. To dobrze, że po dalekich wojażach wakacyjnych na nowo będziemy odkrywali historie, legendy i tajemnicze miejsca związane z lubelskim szlakiem jagiellońskim. Dzień i Noc Jagiellońska w Lublinie, to klimatyczne zwiedzanie z przewodnikiem, łączące jagiellońskie tradycje Zamku i Miasta ze spacerem w miejsca niecodzienne. Spróbujemy odkryć trakt mazowiecki w Lublinie, przejdziemy także "Ulicami Krakowską i Grodzką na Zamek". Oprowadza nas przewodnik Janusz Kopaczek z Organizacji "Szlaki Unii Jagiellońskiej" - Unia Szlaków "Zachód - Wschód", Fundacja „Via Jagiellonica”. Do zobaczenia na lubelskim bruku i do usłyszenia mówi Magdalena Lipiec - Jaremek.

Dziś w ramach programu „Podróże małe i duże” podróż „mała”, choć wcale nie krótka. Będzie to spacer na trochę więcej niż parę kroków w stolicy województwa - Lublinie.

Fundacja „Via Jagiellonica” zaprasza mieszkańców i turystów na spacer w ramach cyklu pt. „Dni i Noce Jagiellońskie”. To dobrze, że po dalekich wojażach wakacyjnych na nowo będziemy odkrywali historie, legendy i tajemnicze miejsca związane z lubelskim szlakiem jagiellońskim. Dzień i Noc Jagiellońska w Lublinie, to klimatyczne zwiedzanie z przewodnikiem, łączące jagiellońskie tradycje Zamku i Miasta ze spacerem w miejsca niecodzienne. Spróbujemy odkryć trakt mazowiecki w Lublinie, przejdziemy także "Ulicami Krakowską i Grodzką na Zamek". Oprowadza nas przewodnik Janusz Kopaczek z Organizacji "Szlaki Unii Jagiellońskiej" - Unia Szlaków "Zachód - Wschód", Fundacja „Via Jagiellonica”.

Do zobaczenia na lubelskim bruku i do usłyszenia mówi Magdalena Lipiec - Jaremek.

Podróże małe i duże - W Poleskim Parku Narodowym
2022-09-04 14:00:56

Nasza podróż rozpocznie się od ostoi żurawia w Poleskim Parku Narodowym. Jesteśmy razem z Państwem podczas Lubelskich Spotkań z Przyrodą - "Pożegnanie żurawi". Tematem programu są m.in. nieznane szerszym turystom fragmenty Poleskiego Parku, turystyka ornitologiczna, birdwatching w regionie lubelskim, walory turystyczno-krajoznawcze z uwzględnieniem przyrody PPN, edukacja przyrodnicza: rok życia żurawia w Poleskim Parku Narodowym itp. A wśród zaproszonych gości m.in. przyrodnicy i edukatorzy z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, Zespołu Lubelskich Parków Krajobrazowych oraz Poleskiego Parku narodowego i Fundacji dla Przyrody. Zaprasza Magdalena Lipiec-Jaremek. 

Nasza podróż rozpocznie się od ostoi żurawia w Poleskim Parku Narodowym. Jesteśmy razem z Państwem podczas Lubelskich Spotkań z Przyrodą - "Pożegnanie żurawi". Tematem programu są m.in. nieznane szerszym turystom fragmenty Poleskiego Parku, turystyka ornitologiczna, birdwatching w regionie lubelskim, walory turystyczno-krajoznawcze z uwzględnieniem przyrody PPN, edukacja przyrodnicza: rok życia żurawia w Poleskim Parku Narodowym itp.

A wśród zaproszonych gości m.in. przyrodnicy i edukatorzy z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, Zespołu Lubelskich Parków Krajobrazowych oraz Poleskiego Parku narodowego i Fundacji dla Przyrody.

Zaprasza Magdalena Lipiec-Jaremek. 

Podróże małe i duże - Marcin Błoński, przewodnik beskidzki i miłośnik gór Wysp Brytyjskich
2022-05-21 11:37:45

„Czasem niebezpiecznie jest wyjść z domu, gdy staniesz na drodze, nigdy nie wiadomo, dokąd cię nogi poniosą". Tak pisał Tolkien, którego twórczość zabrała naszego dzisiejszego gościa w góry Wysp Brytyjskich. Czy bywało niebezpiecznie, nie wiem, ale z pewnością było dziko, z dala od szlaków turystycznych, cywilizacji i świateł wielkich miast, pięknie, a zarazem surowo. A to wszystko przy pogodzie w kratę. Jego przygoda z górami rozpoczęła się w schronisku na Połoninie Wetlińskiej. Przypadkowe tam spotkanie zaprowadziło go na kurs do Studenckiego Koła Przewodników Beskidzkich w Warszawie. W ten oto sposób, nasz dzisiejszy gość od 10 lat oprowadza turystów po chyba najdzikszych górach w Polsce. Jednak zamiłowania poniosły go dalej, w Karpaty ukraińskie, rumuńskie i słowackie. Aż w końcu realizując swoje młodzieńcze marzenia, trafił do Szkocji i Irlandii, gdzie odnalazł jeszcze więcej przestrzeni i dziczy. W studiu Radia Lublin gościmy górskiego przewodnika - Marcina Błońskiego. Zapraszam, Agata Zalewska.

„Czasem niebezpiecznie jest wyjść z domu, gdy staniesz na drodze, nigdy nie wiadomo, dokąd cię nogi poniosą". Tak pisał Tolkien, którego twórczość zabrała naszego dzisiejszego gościa w góry Wysp Brytyjskich. Czy bywało niebezpiecznie, nie wiem, ale z pewnością było dziko, z dala od szlaków turystycznych, cywilizacji i świateł wielkich miast, pięknie, a zarazem surowo. A to wszystko przy pogodzie w kratę.

Jego przygoda z górami rozpoczęła się w schronisku na Połoninie Wetlińskiej. Przypadkowe tam spotkanie zaprowadziło go na kurs do Studenckiego Koła Przewodników Beskidzkich w Warszawie. W ten oto sposób, nasz dzisiejszy gość od 10 lat oprowadza turystów po chyba najdzikszych górach w Polsce. Jednak zamiłowania poniosły go dalej, w Karpaty ukraińskie, rumuńskie i słowackie. Aż w końcu realizując swoje młodzieńcze marzenia, trafił do Szkocji i Irlandii, gdzie odnalazł jeszcze więcej przestrzeni i dziczy.

W studiu Radia Lublin gościmy górskiego przewodnika - Marcina Błońskiego.

Zapraszam, Agata Zalewska.

Podróże małe i duże - Piotr Wilk - Laureat Kolosa w kategorii „Wyczyn Roku”. Pierwszy człowiek na świecie, który samotnie przeleciał superlekkim śmigłowcem przez Atlantyk
2022-05-14 11:35:12

„Piloci nie czerpią szczególnej radości z chodzenia: piloci lubią latać“ powiedział Neil Armstrong, a ten chyba wiedział, co mówi. I myślę, że z tymi słowami zgodzi się też nasz dzisiejszy gość, który jako pierwszy człowiek na świecie, samotnie przeleciał lekkim śmigłowcem przez Atlantyk. Zapisanie się na kartach historii światowego lotnictwa zajęło mu 20 dni. Jednak jego pasja to nie tylko kolejne wyzwania, ale możliwość niesienia pomocy innym. Jedną z akcji ratowniczych, w której brał udział śledziła cała Polska. A po zakończeniu działań, uczestników okrzyknięto herosami przestworzy. Laureat Kolosa w kategorii „Wyczyn Roku”, najbardziej prestiżowej nagrody podróżniczej w Polsce, Piotr Wilk, w ubiegłym roku samotnie przeleciał śmigłowcem przez Atlantyk. Trasą ze Stanów Zjednoczonych przez Kanadę, Grenlandię, Norwegię, Szwecją i Polskę. To był wyczyn na skalę światową, bowiem najprawdopodobniej nikt wcześniej nie przeleciał tej trasy śmigłowcem o tak małej maksymalnej masie startowej (Robinson R44 Cadet MTOF 998 kg), a także nikt nie przeleciał odcinka Islandia - Norwegia bez przystanku na Wyspach Owczych. Łączymy się ze współzałożycielem Lotniczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i członkiem Śmigłowcowej Kadry Narodowej, Piotrem Wilkiem. Zapraszam na pokład w sobotę po godzinie 13.00, Agata Zalewska.

„Piloci nie czerpią szczególnej radości z chodzenia: piloci lubią latać“ powiedział Neil Armstrong, a ten chyba wiedział, co mówi. I myślę, że z tymi słowami zgodzi się też nasz dzisiejszy gość, który jako pierwszy człowiek na świecie, samotnie przeleciał lekkim śmigłowcem przez Atlantyk. Zapisanie się na kartach historii światowego lotnictwa zajęło mu 20 dni. Jednak jego pasja to nie tylko kolejne wyzwania, ale możliwość niesienia pomocy innym. Jedną z akcji ratowniczych, w której brał udział śledziła cała Polska. A po zakończeniu działań, uczestników okrzyknięto herosami przestworzy.

Laureat Kolosa w kategorii „Wyczyn Roku”, najbardziej prestiżowej nagrody podróżniczej w Polsce, Piotr Wilk, w ubiegłym roku samotnie przeleciał śmigłowcem przez Atlantyk. Trasą ze Stanów Zjednoczonych przez Kanadę, Grenlandię, Norwegię, Szwecją i Polskę. To był wyczyn na skalę światową, bowiem najprawdopodobniej nikt wcześniej nie przeleciał tej trasy śmigłowcem o tak małej maksymalnej masie startowej (Robinson R44 Cadet MTOF 998 kg), a także nikt nie przeleciał odcinka Islandia - Norwegia bez przystanku na Wyspach Owczych. Łączymy się ze współzałożycielem Lotniczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i członkiem Śmigłowcowej Kadry Narodowej, Piotrem Wilkiem.

Zapraszam na pokład w sobotę po godzinie 13.00, Agata Zalewska.

Podróże małe i duże - Dorota Szparaga - pasjonatka wypraw długodystansowych, rekord kobiecego przejścia szlaku Via Alpina o długości 2650km
2022-05-07 11:32:42

"Im dalej pójdę, tym bardziej siebie poznam" - powiedział amerykański aktor i pisarz turystyczny Andrew McCarthy. Bo spotkanie z samym sobą to przecież kwintesencja podróży. A samotne wyprawy, z dala od cywilizacji gdzie najtrudniej uciec od samego siebie to domena naszej dzisiejszej bohaterki. Kobiety, która w rekordowym tempie samotnie pokonuje górskie szlaki m.in w Polsce, Alpach i Pirenejach. Była łyżwiarka figurowa, płozy jednak zamieniła na trapery. A lodowisko na długodystansowe szlaki górskie. W 2016 roku po raz pierwszy samodzielnie pokonała mierzący 850 kilometrów szlak GR11 w Pirenejach. Zrobiła to w 27 dni. Z kolei ponad rok temu przeszła z namiotem Główny Szlak Beskidzki z Ustronia do Wołosatego. W jedną stronę było za krótko więc zawróciła i tak pokonała tysiąc kilometrów w 25 dni - ustanawiając rekord kobiecego przejścia. Później nadszedł czas, na przygodę jej życia. W ubiegłym roku wyruszyła prowadzącym przez 8 krajów czerwonym szlakiem Via Alpina o długości 2650 kilometrów. Zrobiła to także w rekordowym tempie 94 dni. Jednak odnoszę wrażenie, że to nie rekordy ją napędzają tylko poszukiwanie własnych granic wytrzymałości. W studiu Radia Lublin gościmy Dorotę Szparagę autorkę bloga "Szparaga we własnym sosie". Zapraszam, Agata Zalewska.

"Im dalej pójdę, tym bardziej siebie poznam" - powiedział amerykański aktor i pisarz turystyczny Andrew McCarthy. Bo spotkanie z samym sobą to przecież kwintesencja podróży. A samotne wyprawy, z dala od cywilizacji gdzie najtrudniej uciec od samego siebie to domena naszej dzisiejszej bohaterki. Kobiety, która w rekordowym tempie samotnie pokonuje górskie szlaki m.in w Polsce, Alpach i Pirenejach.

Była łyżwiarka figurowa, płozy jednak zamieniła na trapery. A lodowisko na długodystansowe szlaki górskie. W 2016 roku po raz pierwszy samodzielnie pokonała mierzący 850 kilometrów szlak GR11 w Pirenejach. Zrobiła to w 27 dni. Z kolei ponad rok temu przeszła z namiotem Główny Szlak Beskidzki z Ustronia do Wołosatego. W jedną stronę było za krótko więc zawróciła i tak pokonała tysiąc kilometrów w 25 dni - ustanawiając rekord kobiecego przejścia. Później nadszedł czas, na przygodę jej życia. W ubiegłym roku wyruszyła prowadzącym przez 8 krajów czerwonym szlakiem Via Alpina o długości 2650 kilometrów. Zrobiła to także w rekordowym tempie 94 dni. Jednak odnoszę wrażenie, że to nie rekordy ją napędzają tylko poszukiwanie własnych granic wytrzymałości.

W studiu Radia Lublin gościmy Dorotę Szparagę autorkę bloga "Szparaga we własnym sosie".

Zapraszam, Agata Zalewska.

Podróże małe i duże - Grzegorz Rożalski, kierowca wyścigowy, twórca pierwszego w Polsce wydarzenia Formula Drive – Poprowadź Bolid F1
2022-04-30 11:04:22

Kierowca wyścigowy, pasjonat sportów ekstremalnych i biznesmen. Kilkukrotny mistrz Polski w lidze Time Attac Poland - prestiżowych wyścigach amatorskich, odbywających się na największych torach w kraju. Na początku przygody z motoryzacją miał przydomek "Usterka". Ale już dziś mówią o nim "wizjoner". Znaleziona, w szufladzie "lista sportów marzeń", którą ułożył jeszcze jako nastolatek zainspirowała go do stworzenia własnej marki Prezentmarzeń. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Ale on nie spoczął na laurach i ruszył dalej. Rozpoczął pracę nad czymś, czego nikt jeszcze w Polsce nie dokonał, czyli komercyjne jazdy za kierownicą bolidu Formuły 1. Bo skoro jest to możliwe w Szwecji oraz w Finlandii to musi być to możliwe także w Polsce. W studiu Radia Lublin gościmy Grzegorza Rożalskiego - pomysłodawcę i twórcę pierwszego w Polsce wydarzenia Formula Drive - Poprowadź Bolid F1. Zapraszam - Agata Zalewska.

Kierowca wyścigowy, pasjonat sportów ekstremalnych i biznesmen. Kilkukrotny mistrz Polski w lidze Time Attac Poland - prestiżowych wyścigach amatorskich, odbywających się na największych torach w kraju. Na początku przygody z motoryzacją miał przydomek "Usterka". Ale już dziś mówią o nim "wizjoner". Znaleziona, w szufladzie "lista sportów marzeń", którą ułożył jeszcze jako nastolatek zainspirowała go do stworzenia własnej marki Prezentmarzeń. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.

Ale on nie spoczął na laurach i ruszył dalej. Rozpoczął pracę nad czymś, czego nikt jeszcze w Polsce nie dokonał, czyli komercyjne jazdy za kierownicą bolidu Formuły 1. Bo skoro jest to możliwe w Szwecji oraz w Finlandii to musi być to możliwe także w Polsce.

W studiu Radia Lublin gościmy Grzegorza Rożalskiego - pomysłodawcę i twórcę pierwszego w Polsce wydarzenia Formula Drive - Poprowadź Bolid F1.

Zapraszam - Agata Zalewska.

Podróże małe i duże - Magdalena Ryszkowska - instruktorka jazdy konnej w Nambii
2022-04-23 11:01:48

Są symbolem wolności, gracji i siły. Towarzyszą ludziom od wieków. Pomagały na polu, woziły karoce, a w dawnej Polsce traktowano je nawet jak członków rodziny. Dla naszego gościa okazały się początkiem podróży po świecie... Z zawodu instruktorka jazdy konnej, z wykształcenia zootechnik ze specjalnością Hodowla Koni i Jeździectwo. Zajmuje się również treningiem koni. Przygotowuje młode konie do pracy pod siodłem - i co chyba najbardziej ciekawi - rozwiązuje ich problemy behawioralne. Jak pisze o sobie, "przypadkowo udało się jej połączyć pracę z podróżowaniem - bo okazało się, że zajęcie związane z końmi można znaleźć na całym świecie." I w ten sposób Magdalena Ryszkowska absolwentka Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie znalazła się w Norwegii, na Węgrzech, w Danii, dwa razy w Japonii no i ostatnio w Namibii. Dziś zapraszam Państwa w niezwykłą podróż... tym razem w galopie. Agata Zalewska, do usłyszenia.

Są symbolem wolności, gracji i siły. Towarzyszą ludziom od wieków. Pomagały na polu, woziły karoce, a w dawnej Polsce traktowano je nawet jak członków rodziny. Dla naszego gościa okazały się początkiem podróży po świecie...

Z zawodu instruktorka jazdy konnej, z wykształcenia zootechnik ze specjalnością Hodowla Koni i Jeździectwo. Zajmuje się również treningiem koni. Przygotowuje młode konie do pracy pod siodłem - i co chyba najbardziej ciekawi - rozwiązuje ich problemy behawioralne. Jak pisze o sobie, "przypadkowo udało się jej połączyć pracę z podróżowaniem - bo okazało się, że zajęcie związane z końmi można znaleźć na całym świecie." I w ten sposób Magdalena Ryszkowska absolwentka Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie znalazła się w Norwegii, na Węgrzech, w Danii, dwa razy w Japonii no i ostatnio w Namibii.

Dziś zapraszam Państwa w niezwykłą podróż... tym razem w galopie. Agata Zalewska, do usłyszenia.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie