Region - Polskie Radio PiK
Informacje udostępniane przez Polskie Radio PiK
Nie szukają rozgłosu, po prostu pomagają. W Toruniu po raz 27. wybrano „Ośmiu Wspaniałych"
2024-04-16 21:00:00
Organizują akcje charytatywne, są wolontariuszami w hospicjach czy schronisku dla zwierząt. Wszędzie bezinteresownie pomagają innym. W Toruniu ogłoszono laureatów XXVII Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych". - Często jest tak, że ci ludzie nie chcą się chwalić tym, co robią, no bo nie po to to robią, żeby się chwalić - mówi Maria Szałkowska z wolontariackiego Klubu Ośmiu. - Fajnie, gdy ktoś z zewnątrz zobaczy, że ty jesteś dobry i dobrze, żeby to inni widzieli. Noś ten znaczek „Ośmiu Wspaniałych" w klapie marynarki z dumą. I rzeczywiście, docenia się w tym konkursie dobre postawy. - Zgłosiła mnie koordynatorka wolontariatu młodzieżowego Stowarzyszenia Wędka - mówi wolontariuszka. - Pomagam w organizacji animacji dla dzieci. Sprawia mi wielką radość uśmiech tych dzieci i wiem, że ja też do tego się przyczyniłam. To mnie motywuje do działania. Uczennica podkreśla, że jeżeli się chce, to znajdzie się czas, trzeba go tylko odpowiednio rozdysponować i mieć priorytety. - Zawsze udawało mi się łączyć wolontariat z nauką. Wiedziałam, że im więcej mam na głowie, tym bardziej czuję…
Organizują akcje charytatywne, są wolontariuszami w hospicjach czy schronisku dla zwierząt. Wszędzie bezinteresownie pomagają innym. W Toruniu ogłoszono laureatów XXVII Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych".
- Często jest tak, że ci ludzie nie chcą się chwalić tym, co robią, no bo nie po to to robią, żeby się chwalić - mówi Maria Szałkowska z wolontariackiego Klubu Ośmiu. - Fajnie, gdy ktoś z zewnątrz zobaczy, że ty jesteś dobry i dobrze, żeby to inni widzieli. Noś ten znaczek „Ośmiu Wspaniałych" w klapie marynarki z dumą. I rzeczywiście, docenia się w tym konkursie dobre postawy.- Zgłosiła mnie koordynatorka wolontariatu młodzieżowego Stowarzyszenia Wędka - mówi wolontariuszka. - Pomagam w organizacji animacji dla dzieci. Sprawia mi wielką radość uśmiech tych dzieci i wiem, że ja też do tego się przyczyniłam. To mnie motywuje do działania.
Uczennica podkreśla, że jeżeli się chce, to znajdzie się czas, trzeba go tylko odpowiednio rozdysponować i mieć priorytety. - Zawsze udawało mi się łączyć wolontariat z nauką. Wiedziałam, że im więcej mam na głowie, tym bardziej czuję…
Paweł Gulewski dostał wsparcie z Łodzi i z Gdańska. Druga tura wyborów w Toruniu
2024-04-16 20:28:00
W swoich miastach wygrały w pierwszej turze. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i prezydent Łodzi Hanna Zdanowska poparły kandydata KO Pawła Gulewskiego w II turze wyborów prezydenta Torunia. Dulkiewicz podkreśliła, że w jej ocenie „Toruń na to zasługuje", a w mieście potrzebna jest zmiana. - Potrzebujemy kropki nad „i", gdyż dziś jesteśmy w trakcie rozmów na temat reformy finansowania samorządów, a w zasadzie przywrócenia normalności, jasnych zasad, równych dla każdego, niezależnie jak mieszkańcy danego regionu, miasta, gminy, głosują. (...) Dlatego dziś całym sercem wspieram Pawła Gulewskiego. To osoba, która rozumie nasze połączenia pomorskie - mówiła Dulkiewicz we wtorek w Toruniu. „Trzeba wielkich zmian" Prezydent Gdańska podkreśliła, że ma nadzieję na dokończenie przez mieszkańców i mieszkanki Torunia tego, co rozpoczęli 15 października i kontynuowali 7 kwietnia. Apelowała o udział w głosowaniu 21 kwietnia i głosowanie na Gulewskiego. - Toruń na to zasługuje - oceniła. Zdanowska mówiła o tym, że w Toruniu trzeba obecnie wielkich zmian - głównie w zakresie podejścia do wspólnoty. - Samorząd, to nie jest wyimaginowana…
W swoich miastach wygrały w pierwszej turze. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i prezydent Łodzi Hanna Zdanowska poparły kandydata KO Pawła Gulewskiego w II turze wyborów prezydenta Torunia. Dulkiewicz podkreśliła, że w jej ocenie „Toruń na to zasługuje", a w mieście potrzebna jest zmiana.
- Potrzebujemy kropki nad „i", gdyż dziś jesteśmy w trakcie rozmów na temat reformy finansowania samorządów, a w zasadzie przywrócenia normalności, jasnych zasad, równych dla każdego, niezależnie jak mieszkańcy danego regionu, miasta, gminy, głosują. (...) Dlatego dziś całym sercem wspieram Pawła Gulewskiego. To osoba, która rozumie nasze połączenia pomorskie - mówiła Dulkiewicz we wtorek w Toruniu.„Trzeba wielkich zmian"
Prezydent Gdańska podkreśliła, że ma nadzieję na dokończenie przez mieszkańców i mieszkanki Torunia tego, co rozpoczęli 15 października i kontynuowali 7 kwietnia. Apelowała o udział w głosowaniu 21 kwietnia i głosowanie na Gulewskiego. - Toruń na to zasługuje - oceniła.
Zdanowska mówiła o tym, że w Toruniu trzeba obecnie wielkich zmian - głównie w zakresie podejścia do wspólnoty. - Samorząd, to nie jest wyimaginowana…
Kwiaty i znicze z okazji Dnia Sapera. Włocławek wspomina batalion, który zdobywał Berlin
2024-04-16 19:17:00
Święto Sapera to dzień wyjątkowo uroczyście obchodzony we Włocławku. To właśnie w tym mieście stacjonowali saperzy, którzy pod koniec II wojny światowej forsowali Odrę. - W roku 1945, po zakończeniu II Wojny Światowej, decyzją głównego dowódcy Wojska Polskiego batalion został skierowany do Włocławka - ten, który brał udział w zdobywaniu Berlina. My jesteśmy kontynuatorami tych tradycji. Co prawda od 2002 roku jednostki wojskowej we Włocławku nie ma, nad czym bardzo ubolewamy, ale jest ponad 70 rodzin, które jeszcze dożyły tych czasów - mówił były prezydent Włocławka, Ryszard Chodynicki.
Ostatni włocławscy saperzy złożyli pod pomnikiem kwiaty, zapalili znicze. W uroczystości brały udział poczty sztandarowe szkół, obecna była delegacja władz włocławskiego ratusza.
Więcej w relacji Marka Ledwosińskiego.
Święto Sapera to dzień wyjątkowo uroczyście obchodzony we Włocławku. To właśnie w tym mieście stacjonowali saperzy, którzy pod koniec II wojny światowej forsowali Odrę.
- W roku 1945, po zakończeniu II Wojny Światowej, decyzją głównego dowódcy Wojska Polskiego batalion został skierowany do Włocławka - ten, który brał udział w zdobywaniu Berlina. My jesteśmy kontynuatorami tych tradycji. Co prawda od 2002 roku jednostki wojskowej we Włocławku nie ma, nad czym bardzo ubolewamy, ale jest ponad 70 rodzin, które jeszcze dożyły tych czasów - mówił były prezydent Włocławka, Ryszard Chodynicki. Ostatni włocławscy saperzy złożyli pod pomnikiem kwiaty, zapalili znicze. W uroczystości brały udział poczty sztandarowe szkół, obecna była delegacja władz włocławskiego ratusza. Więcej w relacji Marka Ledwosińskiego.
Fundacja Lux Veritatis z nową opłatą za wieczystą dzierżawę gruntu w Toruniu
2024-04-16 18:41:00
Jeszcze w tym roku fundacja o. Tadeusza Rydzyka otrzyma zaktualizowaną kwotę do zapłaty za użytkowanie wieczyste terenów, na których powstało Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Św. Jana Pawła II - poinformował prezydent Michał Zaleski. To prawie 3 hektary, w pobliżu ulicy Starotoruńskiej. O aktualizację opłaty wezwał wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel.
- Pierwotnie ten teren został przekazany zakonowi redemptorystów, później Fundacji Lux Veritatis, następnie Fundacja Lux Veritatis przeznaczyła ziemię pod budowę Centrum św Jana Pawła II Pamięci i Tożsamość - przypomina Michał Zaleski, prezydent Torunia. Dodaje, że przepisy precyzują, że aktualizację wysokości opłaty można wykonywać nie częściej niż co trzy lata. - Pan wojewoda doprecyzował, że nie rzadziej niż co sześć lat i te sześć lat mija w tym roku. Jeżeli ta aktualizacja będzie na poziomie inflacji, to poziom zmiany opłaty za wieczyste użytkowanie sięgnie dwóch tysięcy złotych - mówi Michał Zaleski.
Wojewoda zalecił „regularne prowadzenie aktualizacji opłat". Urząd wyjaśniał, że brak działań jest szkodą dla Skarbu Państwa i może być naruszeniem dyscypliny finansów publicznych.
Dochody Skarbu Państwa…
Jeszcze w tym roku fundacja o. Tadeusza Rydzyka otrzyma zaktualizowaną kwotę do zapłaty za użytkowanie wieczyste terenów, na których powstało Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Św. Jana Pawła II - poinformował prezydent Michał Zaleski. To prawie 3 hektary, w pobliżu ulicy Starotoruńskiej.
O aktualizację opłaty wezwał wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel. - Pierwotnie ten teren został przekazany zakonowi redemptorystów, później Fundacji Lux Veritatis, następnie Fundacja Lux Veritatis przeznaczyła ziemię pod budowę Centrum św Jana Pawła II Pamięci i Tożsamość - przypomina Michał Zaleski, prezydent Torunia. Dodaje, że przepisy precyzują, że aktualizację wysokości opłaty można wykonywać nie częściej niż co trzy lata. - Pan wojewoda doprecyzował, że nie rzadziej niż co sześć lat i te sześć lat mija w tym roku. Jeżeli ta aktualizacja będzie na poziomie inflacji, to poziom zmiany opłaty za wieczyste użytkowanie sięgnie dwóch tysięcy złotych - mówi Michał Zaleski. Wojewoda zalecił „regularne prowadzenie aktualizacji opłat". Urząd wyjaśniał, że brak działań jest szkodą dla Skarbu Państwa i może być naruszeniem dyscypliny finansów publicznych. Dochody Skarbu Państwa…
NIK zajrzała w papiery i...do łazienek. Kontrola w kilku kujawsko-pomorskich urzędach
2024-04-16 18:12:00
Najwyższa Izba Kontroli podaje wynik kontroli wybranych jednostek samorządowych w Kujawsko-Pomorskiem. Wykazano w niej brak dbałości o osoby z niepełnosprawnościami. Usterki dotyczyły mediów, dokumentów, sanitariatów. Część z nich została już usunięta. Delegatura NIK w Bydgoszczy przeprowadziła kontrole w starostwach powiatowych w Chełmnie, Toruniu i w Golubiu-Dobrzyniu, a także w urzędach miast w Chełmnie, Chełmży i w Golubiu-Dobrzyniu. Najwięcej zaniedbań stwierdzono na etapie organizacyjnym. W połowie jednostek były problemy z wyznaczeniem koordynatora do spraw dostępności lub z udostępnieniem na stronach internetowych jego danych kontaktowych. We wszystkich jednostkach plany na rzecz poprawy zapewnienia dostępności nie zawierały wszystkich wymaganych elementów lub w ogóle nie zostały przygotowane. W jednym z urzędów zakwestionowano wszystkie umowy zawierane od 6 września do 31 sierpnia 2023 r., w których zlecano i powierzano realizację zadań z udziałem środków publicznych podmiotom innym niż publiczne. Nieprawidłowości w zawieranych umowach były również w pozostałych pięciu kontrolowanych jednostkach. Zakwestionowano łącznie 270 kontraktów.
Najwyższa Izba Kontroli podaje wynik kontroli wybranych jednostek samorządowych w Kujawsko-Pomorskiem. Wykazano w niej brak dbałości o osoby z niepełnosprawnościami. Usterki dotyczyły mediów, dokumentów, sanitariatów. Część z nich została już usunięta.
Delegatura NIK w Bydgoszczy przeprowadziła kontrole w starostwach powiatowych w Chełmnie, Toruniu i w Golubiu-Dobrzyniu, a także w urzędach miast w Chełmnie, Chełmży i w Golubiu-Dobrzyniu.Najwięcej zaniedbań stwierdzono na etapie organizacyjnym. W połowie jednostek były problemy z wyznaczeniem koordynatora do spraw dostępności lub z udostępnieniem na stronach internetowych jego danych kontaktowych. We wszystkich jednostkach plany na rzecz poprawy zapewnienia dostępności nie zawierały wszystkich wymaganych elementów lub w ogóle nie zostały przygotowane.
W jednym z urzędów zakwestionowano wszystkie umowy zawierane od 6 września do 31 sierpnia 2023 r., w których zlecano i powierzano realizację zadań z udziałem środków publicznych podmiotom innym niż publiczne. Nieprawidłowości w zawieranych umowach były również w pozostałych pięciu kontrolowanych jednostkach. Zakwestionowano łącznie 270 kontraktów.
Świadek historii w pamięci bydgoskich licealistów. Spektakl o Jacku Zieliniewiczu
2024-04-16 17:21:00
Przeszedł piekło w Auschwitz, a po wojnie przestrzegał przed jej koszmarem. Widowisko poświęcone Jackowi Zieliniewiczowi przygotowała młodzież z VII i VIII Liceum Ogólnokształcącego w ramach międzyszkolnego projektu. Spektakl, pt. „Jeżeli Wy nie zapomnicie” można było obejrzeć w Pałacu Młodzieży. Jacek Zieliniewicz trafił do obozu jako nastolatek. W Bydgoszczy osiadł w latach 60. ubiegłego wieku. Przez całe życie spotykał się z młodymi ludźmi, którym przekazywał świadectwo wojennych przeżyć. Odwiedził setki szkół, nie tylko w Bydgoszczy i innych polskich miastach, ale także za granicą. Po wojnie organizował spotkania i wystawy. Jako świadek historii był gościem wielu programów publicystycznych. Opowiadał o koszmarze wojny, przekonywał, że nie ma dobrych i złych narodów - są tylko dobrzy i źli ludzie. I właśnie te słowa wybrzmiały na scenie bydgoskiego Pałacu Młodzieży. - Opowiadał w spotkaniach z młodzieżą o swojej wojennej historii, ale też dawał im wiele przesłań na przyszłość. Mówił o tym, jak człowiek powinien się zachować w trudnych czasach, w momentach, kiedy trzeba dokonywać wyborów. Zawsze powtarzał, że nie ma dobrych i złych narodów, są tylko dobrzy…
Przeszedł piekło w Auschwitz, a po wojnie przestrzegał przed jej koszmarem. Widowisko poświęcone Jackowi Zieliniewiczowi przygotowała młodzież z VII i VIII Liceum Ogólnokształcącego w ramach międzyszkolnego projektu. Spektakl, pt. „Jeżeli Wy nie zapomnicie” można było obejrzeć w Pałacu Młodzieży.
Jacek Zieliniewicz trafił do obozu jako nastolatek. W Bydgoszczy osiadł w latach 60. ubiegłego wieku. Przez całe życie spotykał się z młodymi ludźmi, którym przekazywał świadectwo wojennych przeżyć. Odwiedził setki szkół, nie tylko w Bydgoszczy i innych polskich miastach, ale także za granicą. Po wojnie organizował spotkania i wystawy. Jako świadek historii był gościem wielu programów publicystycznych.Opowiadał o koszmarze wojny, przekonywał, że nie ma dobrych i złych narodów - są tylko dobrzy i źli ludzie. I właśnie te słowa wybrzmiały na scenie bydgoskiego Pałacu Młodzieży.
- Opowiadał w spotkaniach z młodzieżą o swojej wojennej historii, ale też dawał im wiele przesłań na przyszłość. Mówił o tym, jak człowiek powinien się zachować w trudnych czasach, w momentach, kiedy trzeba dokonywać wyborów. Zawsze powtarzał, że nie ma dobrych i złych narodów, są tylko dobrzy…
Dramat w gospodarstwie pod Włocławkiem. Obora wypełniona martwymi krowami
2024-04-16 14:34:00
Dramatyczne odkrycie w wiosce Smólsk pod Włocławkiem. Prawie trzydzieści krów padło z głodu i pragnienia. Okazało się, że to rolnik zagłodził własne zwierzęta. Sąsiedzi poinformowali Policję, że zwierzętom w gospodarstwie dzieje się krzywda. Niestety przypuszczenia się sprawdziły. Patrol odkrył w oborze 29 martwych krów, drugie tyle jeszcze żywych, ale w strasznym stanie.
Zwierzęta były wychudzone, bez jedzenia i wody. Na miejsce przyjechali weterynarze i strażacy, bo bez ciężkiego sprzętu, nie udałoby się oczyścić obory. Padłe zwierzęta zutylizowano, a pomieszczenia są dezynfekowane. Ocalałe krowy przejął rolnik, z którym wójt podpisał umowę „na hotel dla zwierząt gospodarskich”.
Policjanci zatrzymali 48-letniego właściciela gospodarstwa. Sprawę zakwalifikowano jako znęcanie się nad zwierzętami. Za to wykroczenie może zostać nałożona grzywna, zasądzona kara więzienia, ale też zakaz posiadania zwierząt. Dla wyspecjalizowanego w hodowli rolnika już ten fakt może być dotkliwy.
Dramatyczne odkrycie w wiosce Smólsk pod Włocławkiem. Prawie trzydzieści krów padło z głodu i pragnienia. Okazało się, że to rolnik zagłodził własne zwierzęta.
Sąsiedzi poinformowali Policję, że zwierzętom w gospodarstwie dzieje się krzywda. Niestety przypuszczenia się sprawdziły. Patrol odkrył w oborze 29 martwych krów, drugie tyle jeszcze żywych, ale w strasznym stanie. Zwierzęta były wychudzone, bez jedzenia i wody. Na miejsce przyjechali weterynarze i strażacy, bo bez ciężkiego sprzętu, nie udałoby się oczyścić obory. Padłe zwierzęta zutylizowano, a pomieszczenia są dezynfekowane. Ocalałe krowy przejął rolnik, z którym wójt podpisał umowę „na hotel dla zwierząt gospodarskich”. Policjanci zatrzymali 48-letniego właściciela gospodarstwa. Sprawę zakwalifikowano jako znęcanie się nad zwierzętami. Za to wykroczenie może zostać nałożona grzywna, zasądzona kara więzienia, ale też zakaz posiadania zwierząt. Dla wyspecjalizowanego w hodowli rolnika już ten fakt może być dotkliwy.
Prezydent Torunia zapowiada inwestycje na lewobrzeżu i podkreśla znaczenie okolicznych parków
2024-04-16 13:56:00
Kontynuację inwestycji drogowych o lewobrzeżu Torunia oraz prac związanych z ochroną zieleni – zapowiedział walczący o szóstą kadencję Michał Zaleski. – W tej infrastrukturze drogowej na pewno jest gotowa koncepcja i rozpoczęta dokumentacja dla przebudowy ulicy Łódzkiej. Ona musi uzyskać inne parametry skomunikowania z sąsiednimi ulicami, krzyżująca się z Łódzką ulica Hallera wymaga przede wszystkim przebudowy nawierzchni. Na tym obszarze także ulica Kujawska. Od dawna staram się pokazywać te miejsca, które stanowią wartość przyrodniczą. Właśnie z nią powinny pozostać w mieście. Stąd dbałość o takie parki, jak Glazja, czy Park 1000-lecia. Do tego przydawanie nowych miejsc. To urządzona część lasu na tzw. osiedlu Jar dla potrzeb parkowo-rekreacyjnych, jak i parki kieszonkowe – wymieniał Zaleski.
W pierwszej turze Michał Zaleski uzyskał 26,41 procent głosów, a jego kontrkandydat – Paweł Gulewski z Koalicji Obywatelskiej – o blisko 12 proc. więcej.
Na pytanie, jak urzędujący prezydent ocenia swoje szanse w drugiej turze, Michał Zaleski odpowiedział:…
Kontynuację inwestycji drogowych o lewobrzeżu Torunia oraz prac związanych z ochroną zieleni – zapowiedział walczący o szóstą kadencję Michał Zaleski.
– W tej infrastrukturze drogowej na pewno jest gotowa koncepcja i rozpoczęta dokumentacja dla przebudowy ulicy Łódzkiej. Ona musi uzyskać inne parametry skomunikowania z sąsiednimi ulicami, krzyżująca się z Łódzką ulica Hallera wymaga przede wszystkim przebudowy nawierzchni. Na tym obszarze także ulica Kujawska. Od dawna staram się pokazywać te miejsca, które stanowią wartość przyrodniczą. Właśnie z nią powinny pozostać w mieście. Stąd dbałość o takie parki, jak Glazja, czy Park 1000-lecia. Do tego przydawanie nowych miejsc. To urządzona część lasu na tzw. osiedlu Jar dla potrzeb parkowo-rekreacyjnych, jak i parki kieszonkowe – wymieniał Zaleski. W pierwszej turze Michał Zaleski uzyskał 26,41 procent głosów, a jego kontrkandydat – Paweł Gulewski z Koalicji Obywatelskiej – o blisko 12 proc. więcej. Na pytanie, jak urzędujący prezydent ocenia swoje szanse w drugiej turze, Michał Zaleski odpowiedział:…
Na co przeznaczyć środki z KPO? Debatowała o tym Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego
2024-04-16 13:14:00
Dotychczasowymi i przyszłymi unijnymi inwestycjami w regionie zajęła się Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego. Przedstawiciele rządu, samorządu, pracodawców i związków zawodowych rozmawiali o szansach wynikających z odblokowania dla Polski pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. – Województwo kujawsko-pomorskie dostało już z KPO ponad 20 milionów złotych na tworzenie centrów edukacji zawodowej, które mają podnosić kompetencje młodzieży dostosowane do potrzeb pracodawców – mówił Mateusz Gaczyński, zastępca Departamentu Koordynacji Krajowego Planu Odbudowy w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.
– KPO jest programem centralnym, to znaczy, że nie ma kopert regionalnych. Natomiast w ramach KPO są działania skierowane dla samorządów. One dotyczą bardzo szerokiego spektrum działań. Od transportu, czyli modernizacji taboru autobusowego, tramwajowego, przez edukację i wyposażenie szkół, tworzenie Centrów Kształcenia Zawodowego, do tworzenia punktów opieki nad małymi dziećmi w ramach programu „Maluch plus” – wymieniał Gaczyński.
Część środków może zostać przeznaczona również na gospodarkę wodną. – Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ma dwa działania w ramach…
Dotychczasowymi i przyszłymi unijnymi inwestycjami w regionie zajęła się Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego. Przedstawiciele rządu, samorządu, pracodawców i związków zawodowych rozmawiali o szansach wynikających z odblokowania dla Polski pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.
– Województwo kujawsko-pomorskie dostało już z KPO ponad 20 milionów złotych na tworzenie centrów edukacji zawodowej, które mają podnosić kompetencje młodzieży dostosowane do potrzeb pracodawców – mówił Mateusz Gaczyński, zastępca Departamentu Koordynacji Krajowego Planu Odbudowy w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. – KPO jest programem centralnym, to znaczy, że nie ma kopert regionalnych. Natomiast w ramach KPO są działania skierowane dla samorządów. One dotyczą bardzo szerokiego spektrum działań. Od transportu, czyli modernizacji taboru autobusowego, tramwajowego, przez edukację i wyposażenie szkół, tworzenie Centrów Kształcenia Zawodowego, do tworzenia punktów opieki nad małymi dziećmi w ramach programu „Maluch plus” – wymieniał Gaczyński. Część środków może zostać przeznaczona również na gospodarkę wodną. – Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ma dwa działania w ramach…
Debata przed drugą turą wyborów prezydenckich w Inowrocławiu w PR PiK [wideo]
2024-04-16 13:10:00
Kandydaci na urząd prezydenta Inowrocławia we wtorek wzięli udział w debacie w Polskim Radiu PiK. Gośćmi naszej debaty byli: Arkadiusz Fajok (KWW Arkadiusza Fajoka Łączy Nas Inowrocław), który w pierwszej turze uzyskał wynik 22,43 proc. głosów, Wojciech Piniewski (KKW Koalicja Obywatelska), który otrzymał 36, 29 proc. głosów. Debata była podzielona na pięć rund. Prowadzili ją Marcin Glapiak - dziennikarz PR PiK i Dominik Fijałkowski - dziennikarz „Gazety Pomorskiej” w Inowrocławiu. Podczas debaty kandydaci rozmawiali między innymi o przyszłości Inowrocławia, spalarni, komunikacji miejskiej czy remoncie dróg. Z kolei w czwartek (18 kwietnia) zaprosimy na debatę z kandydatami na prezydenta Torunia.
Kandydaci na urząd prezydenta Inowrocławia we wtorek wzięli udział w debacie w Polskim Radiu PiK.
Gośćmi naszej debaty byli:Arkadiusz Fajok (KWW Arkadiusza Fajoka Łączy Nas Inowrocław), który w pierwszej turze uzyskał wynik 22,43 proc. głosów,
Wojciech Piniewski (KKW Koalicja Obywatelska), który otrzymał 36, 29 proc. głosów.
Debata była podzielona na pięć rund. Prowadzili ją Marcin Glapiak - dziennikarz PR PiK i Dominik Fijałkowski - dziennikarz „Gazety Pomorskiej” w Inowrocławiu. Podczas debaty kandydaci rozmawiali między innymi o przyszłości Inowrocławia, spalarni, komunikacji miejskiej czy remoncie dróg.
Z kolei w czwartek (18 kwietnia) zaprosimy na debatę z kandydatami na prezydenta Torunia.