Podkasty redakcji misyjne.pl

Podkasty dziennikarzy portalu misyjne.pl i "Misyjnych Dróg".


Odcinki od najnowszych:

Ks. Zbigniew Godlewski: narodziła się idea, by z Miłosierdziem Bożym pójść w przestrzeń publiczną
2024-04-06 16:39:32

Tuż przed Świętem Miłosierdzia Bożego Maciej Kluczka rozmawia z ks. Zbigniewem Godlewskim - proboszczem parafii św. Józefa Oblubieńca na warszawskiej Woli. Na terenie parafii znajduje się Park Moczydło, a w nim znaleźć można figurę Jezusa Miłosiernego. Parafianie zbierają się tam niemal codziennie o godz. 15:00 by modlić się Koronką do Miłosierdzia Bożego. W Niedzielę Miłosierdzia (czyli pierwszą niedzielą po Wielkanocy) w Parku, przy figurze odprawiana jest uroczysta msza święta. Gromadzi ona tłum wiernych, to często 3, a nawet 4 tysiące osób. "To inicjatywa oddolna, pomysł parafian" - podkreśla ksiądz proboszcz. Figura jest wzorowana na wizerunku Jezusa Miłosiernego z wizji Siostry Faustyny. Monument wykonał rzeźbiarz prof. Gustaw Zemła a samo miejsce nazywane jest warszawskimi Łagiewnikami. Bardzo często odwiedza je metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Tak będzie i w tym roku. Więcej informacji w rozmowie. Zapraszamy do odsłuchu.

Tuż przed Świętem Miłosierdzia Bożego Maciej Kluczka rozmawia z ks. Zbigniewem Godlewskim - proboszczem parafii św. Józefa Oblubieńca na warszawskiej Woli. Na terenie parafii znajduje się Park Moczydło, a w nim znaleźć można figurę Jezusa Miłosiernego.


Parafianie zbierają się tam niemal codziennie o godz. 15:00 by modlić się Koronką do Miłosierdzia Bożego. W Niedzielę Miłosierdzia (czyli pierwszą niedzielą po Wielkanocy) w Parku, przy figurze odprawiana jest uroczysta msza święta. Gromadzi ona tłum wiernych, to często 3, a nawet 4 tysiące osób.


"To inicjatywa oddolna, pomysł parafian" - podkreśla ksiądz proboszcz. Figura jest wzorowana na wizerunku Jezusa Miłosiernego z wizji Siostry Faustyny. Monument wykonał rzeźbiarz prof. Gustaw Zemła a samo miejsce nazywane jest warszawskimi Łagiewnikami. Bardzo często odwiedza je metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Tak będzie i w tym roku.


Więcej informacji w rozmowie. Zapraszamy do odsłuchu.

Prezes Fundacji Wolne Miejsce: czujemy się jakbyśmy byli w przedsionku nieba
2024-03-31 03:55:59

Obecność oraz wspólna rozmowa i posiłek przy stole to najlepszy prezent jaki w święta możemy dać drugiemu człowiekowi. A czas świąteczny jest dla ludzi samotnych najtrudniejszy - mówi w rozmowie z Maciejem Kluczką prezes Fundacji Wolne Miejsce - Mikołaj Rykowski. Fundacja od wielu już lat organizuje świąteczne (wielkanocne i wigilijne) spotkania przy stole. - Zaproszeni są wszyscy, którzy gorzej się mają - podkreśla prezes Rykowski. Do świątecznego stołu zasiadają więc ubodzy, osoby w kryzysie bezdomności, samotni i uchodźcy. - My od nich też wiele dostajemy. I choć przygotowania wymagają wiele wysiłku, to po takich wydarzeniach czujemy się wszyscy tak, jakbyśmy byli w przedsionku nieba - dodaje Mikołaj Rykowski. Wszystko zaczęło się w Katowicach, ale dziś świąteczne spotkania organizowane są już w 40 miastach w Polsce. W Warszawie od 2015 roku. Śniadanie wielkanocne w warszawskiej hali Expo rozpocznie się o 9:00 i potrwa kilka godzin. - Chcemy przeciwdziałać samotności, więc siadamy razem do stołu, składamy sobie życzenia, jesteśmy ze sobą - mówi prezes Fundacji Wolne Miejsce. W podkaście także o warszawskim sklepie socjalnym Spichlerz i społecznym ministerstwie ds. samotności, który siedzibę ma w Katowicach.

Obecność oraz wspólna rozmowa i posiłek przy stole to najlepszy prezent jaki w święta możemy dać drugiemu człowiekowi. A czas świąteczny jest dla ludzi samotnych najtrudniejszy - mówi w rozmowie z Maciejem Kluczką prezes Fundacji Wolne Miejsce - Mikołaj Rykowski.


Fundacja od wielu już lat organizuje świąteczne (wielkanocne i wigilijne) spotkania przy stole. - Zaproszeni są wszyscy, którzy gorzej się mają - podkreśla prezes Rykowski. Do świątecznego stołu zasiadają więc ubodzy, osoby w kryzysie bezdomności, samotni i uchodźcy. - My od nich też wiele dostajemy. I choć przygotowania wymagają wiele wysiłku, to po takich wydarzeniach czujemy się wszyscy tak, jakbyśmy byli w przedsionku nieba - dodaje Mikołaj Rykowski.


Wszystko zaczęło się w Katowicach, ale dziś świąteczne spotkania organizowane są już w 40 miastach w Polsce. W Warszawie od 2015 roku. Śniadanie wielkanocne w warszawskiej hali Expo rozpocznie się o 9:00 i potrwa kilka godzin. - Chcemy przeciwdziałać samotności, więc siadamy razem do stołu, składamy sobie życzenia, jesteśmy ze sobą - mówi prezes Fundacji Wolne Miejsce.

W podkaście także o warszawskim sklepie socjalnym Spichlerz i społecznym ministerstwie ds. samotności, który siedzibę ma w Katowicach.

Abp Tadeusz Wojda nowym przewodniczącym KEP
2024-03-19 14:21:01

Aleksander Barszczewski i Michał Jóźwiak komentują wybór metropolity gdańskiego na nowego przewodniczącego KEP.

Aleksander Barszczewski i Michał Jóźwiak komentują wybór metropolity gdańskiego na nowego przewodniczącego KEP.

Czym jest post i po co pościmy?
2024-03-01 10:23:00

Justyna Nowicka i Michał Jóźwiak rozmawiają na temat duchowych (i nie tylko) aspektów przeżywania postu.

Justyna Nowicka i Michał Jóźwiak rozmawiają na temat duchowych (i nie tylko) aspektów przeżywania postu.

Marek Popiełuszko: pamiętam ks. Jerzego bardzo dobrze. To był mój wujek
2024-02-28 08:02:18

Pamiętam ks. Jerzego bardzo dobrze, to był mój wujek. W czasach Solidarności trudno było mu wyrwać się z Warszawy, ale przyjeżdżał do nas, na Podlasie, chociaż na chwilę. "Ładuję tu swoje akumulatory" - tak wtedy mówił - wspomina jego bratanek, Marek Popiełuszko. - Gdy ks. Jerzy zginął, miałem 14 lat. Dobrze pamiętam tamte chwile. Aż trudno uwierzyć, że minęło już 40 lat - dodaje. W rozmowie z Maciejem Kluczką (misyjne.pl) Marek Popiełuszko mówi też o przygotowaniach do obchodów 40. rocznicy męczeńskiej śmierci ks. Jerzego. W tym roku mija 40 lat od tej komunistycznej zbrodni (ksiądz Jerzy został zamordowany 19 października 1984 roku). 28 lutego (czyli w rocznicę odprawionej przez ks. Jerzego Popiełuszkę pierwszej mszy za ojczyznę) rozpoczyna się 37-tygodniowy program modlitewnych obchodów tej rocznicy. O szczegółach - tutaj >>> 37-tygodniowa modlitwa – przygotowanie do 40. rocznicy śmierci ks. Popiełuszki - Gdy ks. Jerzy odprawiał msze za ojczyznę, nie mówił nam jakie wiążą się z tym zagrożenia. O wszystkim dowiadywaliśmy się później z gazet. Kilka razy, z rodzicami, byłem na mszy w kościele na warszawskim Żoliborzu. W tamtych czasach to była wyprawa na cały dzień. Ponad 300 km, nie było takich dróg jak teraz. Pakowaliśmy kanapki i jechaliśmy. Pamiętam tę atmosferę, to były wielkie manifestacje wiary - wspomina Marek Popiełuszko. Bratanek ks. Jerzego opowiada też o przygotowaniach do utworzenia w Okopach (miejscu urodzin ks. Popiełuszki) muzeum Muzeum Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki. Otwarcie placówki planowane jest na 2025 rok. Gość podkastu misyjne.pl podkreśla, że niezwykle cenne jest to, że historię życia i przesłanie ks. Jerzego chcą poznawać młodzi ludzie. - Młodzież nawiązuje z nim kontakt, tak jakby był ich kolegą, przyjacielem. To piękne - dodaje.

Pamiętam ks. Jerzego bardzo dobrze, to był mój wujek. W czasach Solidarności trudno było mu wyrwać się z Warszawy, ale przyjeżdżał do nas, na Podlasie, chociaż na chwilę. "Ładuję tu swoje akumulatory" - tak wtedy mówił - wspomina jego bratanek, Marek Popiełuszko.


- Gdy ks. Jerzy zginął, miałem 14 lat. Dobrze pamiętam tamte chwile. Aż trudno uwierzyć, że minęło już 40 lat - dodaje.


W rozmowie z Maciejem Kluczką (misyjne.pl) Marek Popiełuszko mówi też o przygotowaniach do obchodów 40. rocznicy męczeńskiej śmierci ks. Jerzego. W tym roku mija 40 lat od tej komunistycznej zbrodni (ksiądz Jerzy został zamordowany 19 października 1984 roku). 28 lutego (czyli w rocznicę odprawionej przez ks. Jerzego Popiełuszkę pierwszej mszy za ojczyznę) rozpoczyna się 37-tygodniowy program modlitewnych obchodów tej rocznicy. O szczegółach - tutaj >>> 37-tygodniowa modlitwa – przygotowanie do 40. rocznicy śmierci ks. Popiełuszki


- Gdy ks. Jerzy odprawiał msze za ojczyznę, nie mówił nam jakie wiążą się z tym zagrożenia. O wszystkim dowiadywaliśmy się później z gazet. Kilka razy, z rodzicami, byłem na mszy w kościele na warszawskim Żoliborzu. W tamtych czasach to była wyprawa na cały dzień. Ponad 300 km, nie było takich dróg jak teraz. Pakowaliśmy kanapki i jechaliśmy. Pamiętam tę atmosferę, to były wielkie manifestacje wiary - wspomina Marek Popiełuszko.


Bratanek ks. Jerzego opowiada też o przygotowaniach do utworzenia w Okopach (miejscu urodzin ks. Popiełuszki) muzeum Muzeum Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki. Otwarcie placówki planowane jest na 2025 rok. Gość podkastu misyjne.pl podkreśla, że niezwykle cenne jest to, że historię życia i przesłanie ks. Jerzego chcą poznawać młodzi ludzie. - Młodzież nawiązuje z nim kontakt, tak jakby był ich kolegą, przyjacielem. To piękne - dodaje.

W marcu czeka nas rewolucja w KEP
2024-02-27 10:24:00

Michał Jóźwiak i Aleksander Barszczewski rozmawiają na temat marcowych wyborów do prezydium KEP.

Michał Jóźwiak i Aleksander Barszczewski rozmawiają na temat marcowych wyborów do prezydium KEP.

Czy post ma jeszcze sens?
2024-02-20 10:21:00

Aleksander Barszczewski i Michał Jóźwiak odnoszą się do duchowych aspektów postu.

Aleksander Barszczewski i Michał Jóźwiak odnoszą się do duchowych aspektów postu.

Szymon Janowski OFMCap: świadomość, że ktoś się za nich modli, jest dla misjonarzy bardzo ważna
2024-02-10 10:33:52

O akcji " Misjonarz na Post " z bratem Szymonem Janowskim - sekretarzem misyjnym w warszawskiej prowincji Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów - rozmawia Maciej Kluczka. Okazją do rozmowy jest rozpoczynający się Wielki Post, a wraz z nim akcja "Misjonarz na Post" - modlitewnej akcji wsparcia misjonarzy prowadzonej przez "Misyjne Drogi". Na świecie pracuje obecnie 1673 polskich misjonarzy. Obok ewangelizacji zajmują się też poprawą jakości życia ludzi, wśród których pracują. Budują studnie, ośrodki zdrowia czy placówki edukacyjne. Oprócz wsparcia materialnego potrzebne jest także to… duchowe. Uczestnicy inicjatywy poprzez post, modlitwę, ofiarowanie cierpienia lub inne dobre postanowienia chcą zatroszczyć się o misje i misjonarzy. "Świadomość misjonarzy, że są ludzie, którzy się za nich modlą jest bardzo ważna. Ważna i pomocna w doświadczeniu samotności, trudu, życia w innej kulturze" - podkreśla gość Podkastu Misyjnego. Br. Szymon Janowski pracuje dla misji i misjonarzy, ale na co dzień swoje zadania wykonuje w Polsce. "Częścią mojej pracy jest zbiórka pieniędzy. Chodzę tam, gdzie mnie zaproszą, gdzie są ludzie chętni nas wysłuchać i wesprzeć misje" - mówi. Regularnie wyjeżdża też za granicę. Ostatnio był w Gabonie, gdzie pracują bracia kapucyni. "Wielką naszą radością jest to, że w ciągu roku udało się zbudować szkołę, duży budynek na osiem sal, 450 uczniów. Budowa takiej szkoły w ciągu roku? Uważam to za cud" - dodaje. Kapucyn - w rozmowie z Maciejem Kluczką - opowiada też o różnicach w pracy misjonarzy w Gabonie i np. w Gruzji. "W Gruzji chrześcijaństwo obecne jest od wielu lat, w Gabonie pierwsza msza została odprawiona raptem 180 lat temu" - wyjaśnia. Br. Szymon opowiada o specyficznej - na tle Afryki - sytuacji Gabonu i dobrych warunkach panujących w tym kraju do rozwoju chrześcijaństwa.

O akcji "Misjonarz na Post" z bratem Szymonem Janowskim - sekretarzem misyjnym w warszawskiej prowincji Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów - rozmawia Maciej Kluczka.


Okazją do rozmowy jest rozpoczynający się Wielki Post, a wraz z nim akcja "Misjonarz na Post" - modlitewnej akcji wsparcia misjonarzy prowadzonej przez "Misyjne Drogi".

Na świecie pracuje obecnie 1673 polskich misjonarzy. Obok ewangelizacji zajmują się też poprawą jakości życia ludzi, wśród których pracują. Budują studnie, ośrodki zdrowia czy placówki edukacyjne. Oprócz wsparcia materialnego potrzebne jest także to… duchowe. Uczestnicy inicjatywy poprzez post, modlitwę, ofiarowanie cierpienia lub inne dobre postanowienia chcą zatroszczyć się o misje i misjonarzy.


"Świadomość misjonarzy, że są ludzie, którzy się za nich modlą jest bardzo ważna. Ważna i pomocna w doświadczeniu samotności, trudu, życia w innej kulturze" - podkreśla gość Podkastu Misyjnego.


Br. Szymon Janowski pracuje dla misji i misjonarzy, ale na co dzień swoje zadania wykonuje w Polsce. "Częścią mojej pracy jest zbiórka pieniędzy. Chodzę tam, gdzie mnie zaproszą, gdzie są ludzie chętni nas wysłuchać i wesprzeć misje" - mówi.

Regularnie wyjeżdża też za granicę. Ostatnio był w Gabonie, gdzie pracują bracia kapucyni. "Wielką naszą radością jest to, że w ciągu roku udało się zbudować szkołę, duży budynek na osiem sal, 450 uczniów. Budowa takiej szkoły w ciągu roku? Uważam to za cud" - dodaje.


Kapucyn - w rozmowie z Maciejem Kluczką - opowiada też o różnicach w pracy misjonarzy w Gabonie i np. w Gruzji. "W Gruzji chrześcijaństwo obecne jest od wielu lat, w Gabonie pierwsza msza została odprawiona raptem 180 lat temu" - wyjaśnia. Br. Szymon opowiada o specyficznej - na tle Afryki - sytuacji Gabonu i dobrych warunkach panujących w tym kraju do rozwoju chrześcijaństwa.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie