:: ::

Od dekad donosi się o znalezionych przedmiotach, które miały być wytworem pozaziemskich technologii. Nie zostały one jednak przejęte przez rządy, ale wpadły w ręce zwykłych ludzi. Są to niezidentyfikowanego pochodzenia artefakty albo fragmenty metali. Dziś zajmiemy się najciekawszymi z nich.

W 1976 r. nad brzegiem rzeki Waszka w Rosji znaleziono metaliczną kostkę składającą się z dość rzadkich metali. Szybko znaleźli się tacy, którzy stwierdzili, że jest to artefakt pozaziemski, a nawet fragment meteorytu tunguskiego. Co więcej wiadomo o kostce z Komi?

Rurami z Bajgong nazywa się żelazne przedmioty zdaniem niektórych "wtopione" w skałę góry Bajgong w Chinach. Rury znajdowane są także na plaży nad pobliskim jeziorem i zdaniem niektórych są to pozostałości po infrastrukturze pozaziemskiej bazy sprzed tysiącleci... Geolodzy są jednak innego zdania.

W latach 70-tych rumuńscy robotnicy natknęli się w pobliżu miasta Ajud na aluminiowy przedmiot, którego pochodzenia nikt nie znał. Szybko pojawiła się teoria, że zagadkowy "artefakt" może być częścią pozaziemskiego lądownika, którą kosmici zgubili na Ziemi. Co można powiedzieć o tym znalezisku?

Z Rosji w 2014 r. donoszono o odkryciu skamieniałego... mikroczipa. Przedmiot przypominał fragment układu scalonego zatopiony w kamieniu. Został szybko poddany badaniu przez grupę Kosmopoisk. Co ustalono?

Kule z Klerksdorp to metalowe przedmioty odnalezione głęboko pod ziemią w kopalnii Klerksdorp w RPA. Po boku mają one rowki i wyglądaja na sztuczne twory. Jak to możliwe, że znalazły się w tak niedostępnym miejscu? Czy to pozostałość po zaginionej cywilizacji czy... działalności Anunakich?

Historia ta pojawia się w większości książek poświęconych paleoastronautyce i dotyczy dziwnego znaleziska z Chin - tajemniczych krążków Dropa lub Dzopa, na których miała być spisana historia istot, które osiedliły się na Ziemi po tym, jak awarii uległ ich statek. Na poszukiwanie dysków Dropa wybrał się znany niemiecki pisarz Hartwig Hausdorf. Co odkrył?

Anomalia bałtycka to dziwna formacja lub jak uważają niektórzy przedmiot znajdujący się w Zatoce Botnickiej, który od lat wywołuje kontrowersje. Wiążą się one głównie z jego nietypowym kształtem, ale rewelacji na ten temat jest znacznie więcej. Co możemy powiedzieć na temat tego znaleziska?

W latach 90-tych zaczęły dobiegać z różnych rejonów Rosji doniesienia o odnalezieniu pierwszych "sprężynek". Były to miniaturowe wolframowe przedmioty, które - jak pisały o nich źródła rosyjskie - nie mogły powstać w żadnej ziemskiej odlewni ani laboratorium. Czym były te przedmioty spoczywające najczęściej kilka metrów pod powierzchnią ziemi?

W audycji udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny audycji

a także licznie dzwoniący Słuchacze :)

Zdjęcia omawianych artefaktów na facebookowej grupie Czytelnicy Nieznanego Świata

Jest to odcinek podkastu:
Radio Paranormalium - wszystkie audycje

Pełne archiwum audycji Radia Paranormalium. Podcasty o tematyce paranormalnej, ezoterycznej, konspiracyjnej, a od niedawna również literackiej. Słuchaczy chcących wesprzeć nasze radio zapraszamy pod ten link: paypal.com/paypalme/RadioParanormalium

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie