:: ::

„W nasze strony to Niemcy nie zaglądali, bo się bali. Tu lasy i tam lasy, a w nich partyzanci. Nawet nazywali to Rzeczpospolita Żydowska” – wspomina ks. Witold Stolarczyk, Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
W czasie II wojny światowej rodzina Stolarczyków z Dąbrowicy w powiecie jędrzejowskim przyjęła pod swój dach 6-osobową rodzinę polsko-żydowską. Przez pewien czas Apolonia i Franciszek Stolarczykowie nie wiedzieli, że wśród ludzi, którym udzielają pomocy są Żydzi. Tę tajemnicę od początku znał tylko ich syn, Witold Stolarczyk, później ksiądz. Szukali możliwości zatrzymania się, spokojnego kąta, żeby nikt nie znał ich pochodzenia – wspomina ks. Witold.
Czesław Pankowski był Polakiem. Jego żoną była Róża Krieger, Żydówka, która wychodząc za mąż przyjęła chrześcijaństwo. Ochrzciła też swojego syna z pierwszego małżeństwa, Józefa. Czesław i Maria mieli dwie córki: 9-letnią Irenę i 6-letnią Marysię. Później do ukrywających się w Dąbrowicy krewnych dołączyła siostra Róży, Maria. Dopiero wtedy rodzice ks. Witolda dowiedzieli się o tym, że wśród członków rodziny są Żydzi. Nie odmówili im dalszej pomocy. Sześcioosobowa rodzina mieszkała u Stolarczyków niemal przez całą wojnę.
Oni zajmowali większe mieszkanie niż my. Ja z bratem tośmy się przenieśli do takiej komórki, w której wcześniej był magazyn różnych rupieci – dodaje ks. Witold.
Ks. Witold Stolarczyk skończył przed wojną gimnazjum. Miał tzw. małą maturę. Podczas okupacji dużo czytał i przygotowywał się do matury na tajnych kompletach. Sam także był nauczycielem dla córek Róży i Czesława. Jakie moje zadanie było? Ponieważ oni przyjęli wiarę chrześcijańską, więc te dwie dziewczynki z ich małżeństwa przygotowywałem do Pierwszej Komunii. Wszystko było tajemnicą. Podręczniki się trzymało w jakimś worku, w ukryciu – mówi ks. Witold.
Czesław Pankowski zajmował się drobnym handlem, aby móc utrzymać rodzinę. Wraz z przybranym synem Józefem wstąpił też do oddziału AK, gdzie za swą służbę otrzymywał żołd.
Wszyscy sąsiedzi myśleli, że rodzina, która mieszka u Stolarczyków jest w pełni polska. Przede wszystkim Niemcy nie mogli o tym wiedzieć. Bo wszyscy byliby wykończeni – wspomina ks. Witold Stolarczyk. Niemcy dokładnie określili, kto jest Żydem. Nawet osoby, które miały tylko jednego dziadka Żyda i często nie czuły się Żydami, w świetle niemieckiego prawa były Żydami.
Pod koniec wojny ktoś doniósł, że prawdopodobnie w tym domu ukrywają się Żydzi. W obliczu zagrożenia latem w 1944 roku, Czesław Pankowski wraz z całą swoją rodziną uciekł do lasu, gdzie uzyskał pomoc oddziału AK, w którym służył, w znalezieniu kryjówki i przetrwaniu do końca wojny.
Po wojnie rodziny Stolarczyków i Pankowskich przez ok 20 lat utrzymywały kontakt, pisząc do siebie listy. Relację odnowiło przypadkowe spotkanie ks. Witolda Stolarczyka z Ireną Pankowską, młodszą z ukrywanych dziewczynek. Dzięki jej staraniom i zeznaniom, w 1995 roku Apolonia i Franciszek Stolarczykowie oraz ich syn ks. Witold Stolarczyk zostali odznaczeni medalem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”.

Jest to odcinek podkastu:
POLACY RATUJĄCY ŻYDÓW

Kiedy podczas II wojny światowej naziści rozpoczęli masową eksterminację ludności żydowskiej wielu polskich sąsiadów i przyjaciół pośpieszyło Żydom z pomocą. Zwykli ludzie pomagali im, np. przewożąc do bezpiecznego miejsca, przekazując żywność lub udzielając schronienia. Udzieloną pomoc ukrywali w trakcie wojny, kiedy groziła im za to kara śmierci, oraz przez kilkadziesiąt kolejnych lat, w czasach komunizmu. Według historyka Szymona Datnera, głównie dzięki pomocy Polaków, Holocaust przeżyło ok. 100 tysięcy Żydów. W pomoc dla jednej osoby zwykle zaangażowanych było od kilku do kilkunastu osób. Instytut Yad Vashem przyznał medal „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata” ok. 280 mieszkańcom województwa świętokrzyskiego, zaangażowanym w pomoc Żydom. To jednak niewielka część wszystkich osób, które udzielały pomocy. „Polacy ratujący Żydów” to audycja poświęcona lokalnym bohaterom, którzy pomagali innym z narażeniem życia własnego i swoich rodzin. W każdym odcinku przybliżamy wybrane historie rodzin, które udzielały pomocy. Każda z nich jest opatrzona komentarzem historyków, m. in.: Ewy Kołomańskiej z Muzeum Wsi Kieleckiej i dr Tomasza Domańskiego z Delegatury IPN w Kielcach.

CYKL AUDYCJI RADIA KIELCE „POLACY RATUJĄCY ŻYDÓW” MOŻESZ RÓWNIEŻ OBEJRZEĆ NA STRONIE: HTTPS://POLACYRATUJACYZYDOW.COM.PL/

[podcast archiwalny - nie będzie kolejnych odcinków]

Kategorie:
Historia

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie