:: ::

Mam do dyspozycji  powietrze i struny głosowe i dlatego gadam ile wlezie.  Mam do dyspozycji ciało, ten instrument odlotowy. My ludzie, możemy traktować ciało jako instrument nie tylko muzyczny. Ciało – możemy traktować jako scenografię do treści (jak w rozmowie, tzw. mowa ciała etc), ciało  w gestach wiele mówiących, ciało w ruchu, który ma znaczenie symboliczne, jest rodzajem komunikatu, albo po prostu ciało narzędzie do wprowadzania spokoju i harmonii w środku i na zewnątrz (jeśli założymy , że na zewnątrz nie jest wynikiem tego co w środku… ale to inna bajka)

Ciało ciało ciało...     zawiodło nie do Bułgarii, żeby tańczyć paneurytmię, w zasadzie zestaw ćwiczeń do muzyki na żywo opracowany po 1900 roku przez filozofa, myśliciela i muzyka – Petyra Dynowa.

Tańczyłam a jakże, zbyt krótko, żeby poczuć totalne zharmonizowanie, ale wystarczająco, żeby czuć się dobrze, lekko i swobodnie w tym ruchu.

Natomiast to na co chcę zwrócić uwagę to fakt, że w XIX filozofowie  - teozofowie postawili na ruch. Przypominam,że w starożytności nauczanie filozofii tez odbywało się w uchu. No, naprawdę , nie  jest to przypadek, nie jest to filozoficzna fantazja.  Taniec, ćwiczenie to filozoficzna konieczność.

Przypomnienie dla ciekawskich: od 1911 roku można tańczyć [niem. Eurythmie z gr. piękny ruch] – antropozoficzną sztuka ruchu, której zasady ( tu  techniki wykonawczej, jak i struktury dzieła scenicznego)  nakreślił  twórca antropozofii Rudolf Steiner (1861 – 1925).

Jurij Iwanowicz Gurdżijew,  spędził większość swoich młodych lat, wędrując po Wschodzie w poszukiwaniu mądrości starożytnych religii. Należał do grupy ludzi nazywających się "Wspólnotą Poszukiwaczy Prawdy"; uważali oni, że kiedyś istniała jedna religia, a później podzieliła się i można ją znaleźć w różnych krajach Wschodu. W kresie międzywojennym opracował system dość skomplikowanych tańców, które uważał, za zasadniczą częścią nauki. Wedlu niego człowiekdziała poprzez trzy ośrodki: intelektualny, który myśli i planuje; emocjonalny, odczuwający ból i przyjemność oraz fizyczno-instynktowny, będący twórczym ruchem. W każdym człowieku dominuje jeden z tych ośrodków. Tańce miały na celu odkrycie tych ośrodków i wyrażenie całej filozofii Gurdżijewa poprzez ruch.

No i najprostsza, łącząca a z cyklem natury, przypominające ludowe słowiańskie tańce w kręgu – Panewrymia Dynowa. Zawsze tańczona do muzyki granej na żywo, będąca trochę pilatesem, trochę naszym polonezem i zdecydowanie – niepotrzebująca gimnastycznych talentów. O słońcu, jako głównym źródle energii i inspiracji, śpiewa się prawie w każdym utworze towarzyszącym ćwiczeniom. Petyr Dynow podkreślał, że paneurytmia przynosi korzyść zdrowiu tylko
wtedy, gdy tańczy się płynnie, zgodnie z wewnętrznym rytmem, zachowując właściwą kolejność figur.

Starałam się, naprawdę.

Mam do dyspozycji  powietrze i struny głosowe i Mam do dyspozycji ciało, ten instrument odlotowy.

A ty masz do dyspozycji to samo. Tylko trochę inaczej…

--- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/milkamalzahn/message

Jest to odcinek podkastu:
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn

Tworzę miniaudycje, aby dotknąć miejsc wrażliwych naszej rzeczywistości; Tak, co jest mega poetyckie. Dziennik Zmian to felietony dźwiękowe, służące zadumie, rozrywce, przyjemności, poszerzaniu horyzontów, otwieraniu oczu poprzez uszy, zauważaniu małych, a wielkich historii. Bywa zaskakująco, bywają frapujący goście i to nie jest tradycyjne podcastowanie. Krótkie formy audio przypominają, że zanim wynaleziono pismo - to wiedzę i wzruszenia przekazywano sobie mową. Rzeczywistość jest naszą przestrzenią dźwiękową, nie wierzysz? A posłuchaj... #podcast artystyczny

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie