:: ::

Ogród powoli przechodzi w stan śnienia. Wygasza dźwięki, niweluje szum dnia, kwiaty zwijają płatki i chowają delikatne główki. Pachnie mocniej i wydaje mi się nawet, że tego lata jest bardziej duszno w porze zmierzchu. Siedzimy na ławce i wsłuchujemy się w bzyczące komary, które atakują jak szalone. Pora kolacji. Pora owadziego głodu. A ponieważ moja Mama jest fachowcem od naszej przyrody do pytam jakie owady są w ogóle…. ciekawe?

Mama opowiada w dźwięku.

Martwe drzewa to baza nowego życia, ale nasza żywa pamięć nagle trafia na zaskakujący, owadzi trop: oto  przypominamy sobie pewną bajką chętnie czytaną w czasach zamierzchłego PRL-u pełnego cudownie ilustrowanych rosyjskich książek… 

Owadzie żarłoki… można sobie powyobrażać. tymczasem, wspomniana historia powstała na bazie  bajki Ezopa, tak swoją drogą, taki evergreen na wsze czasy, z morałem, wiadomo.

Wersja klasyczna: Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę. „Głupia mrówka” - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów. Konik polny umarł z głodu i zimna.

brrr. Okrutne i niekoniecznie prawdziwe. I nie ma co już dzielić świata na ludzi - mrówki i na ludzi - koniki polne. Wiele zależy od zimy. Poza tym, gdyby mrówka miała wrażliwość muzyczną i była bardziej towarzyska, to by zatrudniła konika polnego i bawiła się cudownie, tańczyła całą zimę. I wszyscy byliby zadowoleni. Naprawdę. Wyjść z tego impasu jest wiele.

Chciałam też przy okazji zarekomendować bardzo krótki a niezwykły rosyjski filmik z 1912 roku!!! naprawdę bez problemu znajdziemy w sieci 

Konik polny i mrówka (ros. Стрекоза и муравей[1], Striekoza i murawiej) –  rosyjski film animowany z 1912 roku w reżyserii Władysława Starewicza. Adaptacja bajki Iwana Kryłowa. W tym filmie wykorzystano po raz pierwszy duże lalki, co umożliwiało pełniejsze oddanie mimiki postaci[2]. —----   fabuła wiadomo - okrutna. mrówka zjada co zebrała, a konika nie karmi sztuka.

Mam niezgodę na taki podział żywieniowy :)

A Ty? Czy już widzisz jakieś wyjście z takiej sytuacji?

PS. Obejrzyj bajkę.

a jeśli masz ochotę dorzucić autorce do zapasów kawy na ciężkie czasy-  do link w opisie. Dziękuję. Miłka Malzahn. 

https://buycoffee.to/dziennik.zmian

***

«Pożycz mi, proszę, kilka ziarn żyta;

Da Bóg doczekać przyszłego zbioru,

Oddam z procentem: słowo honoru!»

Lecz Mrówka skąpa i nieużyta

(Jest to najmniejsza jej wada)

Pyta sąsiada:

«Cóżeś porabiał przez lato,

Gdy żebrzesz w zimowej porze?

— Śpiewałem sobie. — Więc za to,

Tańcujże teraz, nieboże!»

***

muz. https://www.purple-planet.com/

--- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/milkamalzahn/message

Jest to odcinek podkastu:
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn

Tworzę miniaudycje, aby dotknąć miejsc wrażliwych naszej rzeczywistości; Tak, co jest mega poetyckie. Dziennik Zmian to felietony dźwiękowe, służące zadumie, rozrywce, przyjemności, poszerzaniu horyzontów, otwieraniu oczu poprzez uszy, zauważaniu małych, a wielkich historii. Bywa zaskakująco, bywają frapujący goście i to nie jest tradycyjne podcastowanie. Krótkie formy audio przypominają, że zanim wynaleziono pismo - to wiedzę i wzruszenia przekazywano sobie mową. Rzeczywistość jest naszą przestrzenią dźwiękową, nie wierzysz? A posłuchaj... #podcast artystyczny

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie