Czy jest ona „Po Cichu”?
Nie wiem.
Wiem i lojalnie ostrzegam, że pojawia się w niej słowo na „ch”. Takie, co to w przestrzeni miejskiej często widnieje na murach. Choć wtedy najczęściej jest przez „h”.
I choć takich słów nie pochwalam (zwłaszcza jak są przez samo „h”) i sam raczej rzadko używam, to tym razem się na nie zdecydowałem. Dlaczego? Bo moja historia, bez tego słowa nie miała by racji bytu.
A że chodzi za mną jako podsumowanie tego tygodnia, to chcę się nią z Tobą podzielić.
Zapraszam do posłuchania
maciek | maciek@opowiedz.to
PS. Przypominam i zapraszam 31 stycznia 2021 na najdłuższy podcast live w ramach akcji podcasty dla WOŚP.
Jest to odcinek podkastu:
Po Cichu Podcast
Po Cichu Podcast zrodził się z mojej tęsknoty za opowieściami.
Świat się bardzo rozpędził. Uwierzył Tomowi Waitsowi, który powiedział, że na pędzący samochód żaden pies nie nasikał. I pędzi. Jest pełen zgiełku, pośpiechu, klikbajtowych tytułów i niespełnionych obietnic.
Może to z racji wieku, a może z innego powodu, czasem mam tego dość. Potrzebuję stanąć. Pobyć ze sobą sam na sam. I wtedy rodzą się w mojej głowie opowieści. Spokojne. Powolne. Takie do snucia po cichu.
Jeśli masz podobnie, chętnie się nimi z Tobą podzielę.
maciek | maciek@opowiedz.to | www.pocichupodcast.pl