:: ::

Cheng Man-ch'ing lub Zheng Manqing (29 lipca 1902 - 26 marca 1975) był wybitnym chińskim ekspertem od tai chi ch'uan , medycyny chińskiej i tak zwanych trzech doskonałości : kaligrafii , malarstwa i poezji . Urodził się w Yongjia (dzisiejszy Wenzhou ), prowincja Zhejiang , Republika Chińska (ROC). Jego urodziny przypadły na 28 rok panowania cesarza Guangxu, 6 miesiąc, 25 dzień, co odpowiada 29 lipca 1902 roku. Cheng zmarł 26 marca 1975 roku; jego grób znajduje się w pobliżu miasta Taipei. Ze względu na swoje umiejętności w tych pięciu dziedzinach, uważanych za jedne z tradycyjnych umiejętności i rozrywek uczonego konfucjańskiego, często określano go mianem „Mistrza Pięciu Doskonałości”. Ponieważ był profesorem w college'u, uczniowie nazywali go „profesorem Cheng”. Wczesne lata Ojciec Chenga zmarł, gdy Cheng był bardzo młody.Około dziewięciu lat Cheng został uderzony w głowę spadającą cegłą lub dachówką i przez chwilę był w śpiączce. Powoli wracał do zdrowia i został uczniem znanego artysty, Wang Xiangchan, w nadziei, że proste prace, takie jak szlifowanie atramentu, pomogą jego zdrowiu. W ciągu kilku lat jego nauczyciel wysłał go, aby zarabiał na życie malowaniem. W dzieciństwie Chenga jego matka zabrała go, aby znaleźć lecznicze rośliny i nauczyła go podstaw tradycyjnej chińskiej medycyny ziołowej. W wieku dwudziestu lat zachorował na chorobę płuc (uważa się, że jest to gruźlica , częściowo z powodu kontaktu z pyłem kredowym z tablic szkolnych). Chory do tego stopnia, że ​​zaczął kaszleć krwią, zaczął pilniej ćwiczyć t'ai chi ch'uan, aby wspomóc swój powrót do zdrowia. Cheng wycofał się z nauczania i przez kilka lat poświęcił się studiowaniu tai chi chuan, tradycyjnej medycyny chińskiej i literatury. Cheng uczył t'ai chi ch'uan, praktykował medycynę i kontynuował praktykę artystyczną w prowincji Syczuan podczas wojny chińsko-japońskiej . W tym okresie uczył Abrahama Liu w Centralnej Akademii Wojskowej, chińskim odpowiedniku West Point. 1946 opracował znacznie skróconą wersję tradycyjnej formy Yanga, składającą się z 37 ruchów. W tym okresie napisał rękopis swoich Trzynastu rozdziałów i pokazał je starszemu koledze z klasy Chen Weiming , który nadał mu imprimatur . Tajwan Cheng przeniósł się na Tajwan w 1949 roku i kontynuował karierę jako lekarz i nauczyciel nowej formy tai chi chuan, a także aktywnie uprawiał malarstwo, poezję i kaligrafię. Opublikował 13 rozdziałów boksu tai chi Chenga w 1950 roku, które dwukrotnie przetłumaczono na angielski . Założył Stowarzyszenie Shih Chung Tai Chi w Taipei, w którym wielu obecnie znanych uczniów trenowali z nim. Stany Zjednoczone W 1964 Cheng przeniósł się wraz z rodziną (Madame Cheng, dwoma synami i trzema córkami) do Stanów Zjednoczonych , gdzie nauczał w nowojorskim Stowarzyszeniu Tai Chi przy 211 Canal Street na Manhattanie. Następnie założył i nauczał w szkole Shr Jung Tai Chi przy 87 Bowery w nowojorskiej dzielnicy Chinatown , z pomocą sześciu amerykańskich starszych uczniów, znanych jako „Wielka Szóstka”. Cheng odrzucił określenie „Krótka forma w stylu Yang”, aby scharakteryzować jego t'ai chi. Naciskany na ten temat, nazwał swoją formę „t'ai chi w 37 pozycjach w stylu Yang”. Jednak postawy w jego formie są liczone inaczej niż w formie Yang Chengfu. W starszej formie każdy ruch liczy się jako postawa, podczas gdy w formie Chenga postawy są liczone tylko za pierwszym razem, a powtarzane rzadko lub wcale. Te różnice w sposobie liczenia postaw doprowadziły niektórych praktykujących Cheng, takich jak William CC Chen, aby scharakteryzować ich własne formy jako przekraczające 70 „ruchów”, i rzeczywiście, po bliskim porównaniu z formą Yang Chengfu, postawy Chenga, jeśli liczyć je tak samo jak Yang, wyniosłyby ponad 70. Co więcej, nie ma nic w nauczaniu Chenga aby zabronić praktykującemu jego styl powtarzania dowolnej liczby ruchów tyle samo lub więcej razy, niż są one powtarzane w formie Yang Chengfu.

Jest to odcinek podkastu:
Tai Chi po polsku

Tai Chi to styl życia. Dla mnie... Może i dla Ciebie też? Tylko pamiętaj, nie oczekuj cudów, to nie jest salon PLUSA. Nie będzie tylko lekko i przyjemnie. Moje Tai Chi to nie tylko oddychanie, kadzidełka i czyste koszulki. Dlatego będzie też boks, łuk i rzucanie nożem. To wszystko tworzy moje Yin Yang. Nie ma nic za darmo.

Takie moje pięć elementów. Na trawniku, w lesie i w sali. Bez magii, a zwyczajnie po ludzku...

Spróbuj, może Tobie też się spodoba?

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie