Anna Mizikowska: Za kilka dni wielu z nas odwiedzi groby bliskich na warszawskich cmentarzach. I Państwo, tak, jak autorka wspomnienia, Jolanta Liwkowicz, zauważą na straganach – a może kupią? – pańską skórkę… Ale ten rok może być inny. Możecie pomóc w badaniu naukowym!
Niedawno zespół powołany przez Miasto stołeczne Warszawa opublikował raport poświęcony niematerialnemu dziedzictwu stolicy, czyli, mówiąc najprościej, zwyczajom i tradycjom, które budują tożsamość miasta i jego mieszkańców.
W związku z tym działaniem Muzeum Warszawskiej Pragi sprawdza, czy zwyczaj wytwarzania i kupowania pańskiej skórki jest niematerialnym dziedzictwem Warszawy.
Kierowniczka Muzeum Pragi, Katarzyna Kuzko-Zwierz, opowiada o tym projekcie:
Na koniec jeszcze jedno nagranie z naszego Archiwum Historii Mówionej. Mówi Pani Ryszarda Zielińska.
Ryszarda Zielińska, AHM: Przed wojną, to jak się szło na święto Wszystkich Świętych na Bródno, to był przepiękny jarmark, autentyczny, oryginalny folklor, jarmark. To były stragany, tyl... nie budki, stragany, to znaczy daszek i stół. I na tym były różne, no, nie wiem jak to nazwać, gadżety, zabawki, no, takie prymitywne bardzo, ale dla dziecka to to było piękne. […] Było wszystko, i jabłka, „pańska skórka” musiała być. To takie robili, coś takiego, bloki takie troszkę ciągnące się, i się rąbało takimi tasaczkami, jak do mięsa są teraz, i się zawinęło w pergaminek, bo to było tłustawe, to wszystko było wymazane w kieszeni. Ale musiała być „pańska skórka”, niech pani sobie wyobrazi, że my, jako dorośli ludzie, idziemy na cmentarz, a mój mąż kupuje tą „pańską skórkę”, ja mówię: Po co ty to kupujesz? Kto to będzie jadł?, „Nie przejmuj się”. A się umówiliśmy, że rodzina też przychodzi na groby i spotykamy się przy tym i przy tym grobie i tu dopiero dalej będziemy sobie już się, musimy się spotkać, pogadać. Przychodzimy na te groby, a mój mąż – no, ile mieliśmy, już pod sześćdziesiątkę – a jest następne pokolenie, młodsze, i jeszcze młodsze, a mój mąż wyjmuje tą „pańską skórkę”, i wszyscy: „O Jezu, wujek ma !”, a on mówi: „O, widzisz, po co kupiłem?”. Więc ta „pańska skórka” przetrwała do dziś, pani sobie wyobraża? Ludzie to w domu wyrabiają i niosą na ten cmentarz, tam, na. Więc mnóstwo ludzi zarabiało na tym, to było takie utrzymanie ich.
Jest to odcinek podkastu:
Praskie Audiohistorie
Praskie Audiohistorie.
Podcast Archiwum Historii Mówionej Muzeum Warszawskiej Pragi.
Przez cały rok, w każdy wtorek, nadamy nowy odcinek podcastu “Praskie Audiohistorie”.
Będziemy mówić o historii i współczesności prawobrzeżnej Warszawy.
Posłuchasz wspomnień najstarszych prażan, z nagrań zgromadzonych w naszym muzealnym archiwum, dowiesz się, o czym i jak robimy wystawy.
Zdradzimy, czego kuratorzy nie pokazali na wystawie - do jakich materiałów dotarliśmy opracowując wybrany temat.
Czasem coś przeczytamy, coś dopowiemy, coś przypomnimy…
Żyj z nami dawnym i dzisiejszym życiem warszawskiej Pragi. Szukaj nas na muzeumpragi.pl, na kanałach Spotify, Google Podcasts i Apple Podcasts oraz na muzealnym Facebooku.
Podcast nagrywa Anna Mizikowska, kustosz Muzeum Warszawskiej Pragi
Partnerem Projektu jest Totalizator Sportowy. Jubileusz 65 Lat Totalizatora Sportowego.
Historia