::
::
Czy zdarzyło Ci się czytać tekst, w którym nie było ani jednego błędu?
Mnie zdarzyło się to zaledwie kilka razy w ciągu kilkunastu lat pracy, ale były to plakaty reklamowe, na których było tylko jedno zdanie.
Co więcej – nie zdarzyło mi się też napisać od razu tekstu bezbłędnego, a materiały szkoleniowe i e-booki, które sprzedaję, były wysłane do korekty. Nawet najlepsi autorzy muszą po napisaniu zadbać o to, by w ich publikacji nie było błędów. Czy lepiej poprawić tekst samodzielnie, czy zlecić korektę specjalistom? A może jedno wcale nie wyklucza drugiego?
https://bookowska.pl/autokorekta
Mnie zdarzyło się to zaledwie kilka razy w ciągu kilkunastu lat pracy, ale były to plakaty reklamowe, na których było tylko jedno zdanie.
Co więcej – nie zdarzyło mi się też napisać od razu tekstu bezbłędnego, a materiały szkoleniowe i e-booki, które sprzedaję, były wysłane do korekty. Nawet najlepsi autorzy muszą po napisaniu zadbać o to, by w ich publikacji nie było błędów. Czy lepiej poprawić tekst samodzielnie, czy zlecić korektę specjalistom? A może jedno wcale nie wyklucza drugiego?
https://bookowska.pl/autokorekta
Jest to odcinek podkastu:
Zapanuj nad słowami
CHCESZ ZAPANOWAĆ NAD SŁOWAMI?
Przygotowałam dla Ciebie praktyczne wskazówki w formie artykułów na blogu, podcastów, webinarów.
Nazywam się Patrycja Bukowska.
Od 18 lat pracuję jako redaktor, korektor i szkoleniowiec.
Dbam o teksty moich klientów i razem z moim zespołem pomagam autorom spełnić marzenia o własnej książce.
Jako szkoleniowiec wspieram początkujących korektorów i uczę, jak zarabiać na czytaniu.
Dzielę się wiedzą na temat poprawności językowej, pokazuję, jak wygląda praca korektora od kuchni.