„Nie mam penisa, nie mam jąder, mam piersi, mówię i zachowuję się jak kobieta. Nie pozwalam ludziom wmawiać mi, że jestem kimś innym” – mówi Maja Heban, transpłciowa aktywistka LGBT+.
- Od wczesnych lat wiedziałam, że jestem kobietą, ale nie umiałam tego nazwać. Nie wyobrażałam sobie, że dożyję 30-tki. Kiedy miałam 12 lat, był moment, że postanowiłam, że zabiję się po maturze. Bez tranzycji to byłaby męczarnia.
Jest to odcinek podkastu:
Codziennie coming out
Nie ma jednego coming outu - mówią osoby LGBT. - Codziennie musimy decydować, czy chcemy się outować. Przed taksówkarzem, sprzedawczynią w sklepie, babcią, którą arcybiskup nauczył, że "elgiebety" to tęczowa zaraz. I za każdym razem jest wahanie, czy warto i strach: jaka będzie reakcja? Milczenie, zrozumienie czy niechęć. A może krzyk i agresja? Renata Kim ze swoim gośćmi rozmawiać będzie o tym, jak im się żyje w kraju, gdzie codziennie trzeba upominać się o swoje prawa, bo państwo ich nie gwarantuje. Zaproszeni goście będą musieli zmierzyć się z pytaniami, jak często myślą o wyjeździe z Polski, dlaczego wciąż tego nie robią i jaką cenę płacą za to, że chcą żyć wyoutowani.