:: ::

Kochani, wracam po przerwie z konkretnym odcinkiem. Oprócz prywaty, którą standardowo rozpoczynam odcinek, dokonuję coming outu. Muzycznego. Bo któż z nas nie nie ma muzyki, której słucha tylko w największym odosobnieniu? A po co się tak wstydzić?


Jest to odcinek podkastu:
Z tej strony ego

Startujący podkast o wszystkim co mi ślina na język przyniesie. [z perspektywy czasu widzę, że dosyć niefortunne jest używanie w pierwszym zdaniu swojego opisu słowa ślina, ale nevermind].

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie