:: ::

Rosjanie w odniesieniu do Ukrainy próbują dokonać miksera dezinformacyjnego. Wrzucają te same zgniłe owoce do blendera, których używali już wcześniej, ale teraz robią to na bardzo wysokich obrotach i bardzo umiejętnie. Społeczeństwu rosyjskiemu przekazują tę papkę ideologiczną w telewizji, podkreśla prof. Agnieszka Legucka, analityczka ds. Rosji w programie Europa Wschodnia Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. W rozmowie z EURACTIV.pl ekspertka wskazuje, że „przytłaczająca, masowa propaganda w rosyjskiej telewizji jest dobrze naoliwioną machiną, działającą od wielu lat. Teraz jednak przeniesiono ją na wyższe poziomy absurdu”. „Między tym, co dzieje się w rosyjskiej przestrzeni medialnej, a tym, w jakiej przestrzeni informacyjnej funkcjonuje Zachód, jest niemalże żelazna kurtyna. Władze na Kremlu ograniczyły możliwości rosyjskiego społeczeństwa pozyskiwania alternatywnych informacji o tym, co dzieje się w Ukrainie. De facto wprowadzona jest cenzura wojenna”, wskazuje prof. Agnieszka Legucka.

Jest to odcinek podkastu:
Podcast Europejski

Podcast Europejski to aktualne wiadomości z Polski, Europy i świata. Najważniejsze wydarzenia polityczne, społeczne i kulturowe komentowane są przez dziennikarzy redakcji EURACTIV.pl oraz zaproszonych ekspertów.

Kategorie:
Wiadomości

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie