Prywatny kapitał odpowiada w coraz większym stopniu za funkcjonowanie akademii. Granty, sponsorowanie kierunków, dotacje, datki to wsparcie, które często nie jest neutralne, a zawiera w sobie oczekiwania. Odbywa się to kosztem nauk, których nie da się bezpośrednio kapitalizować: społecznych czy humanistycznych, których wartość jest równa, lub nawet większa w kwestii kontrolowania i regulowania pozostałych nauk ścisłych i technicznych, które są amoralne.
Dodatkowo nauka jest pozornie odpolityczniona. Pozornie, ponieważ sama idea edukacji jest głęboko polityczna - jest formą indoktrynacji. Przez to uniwersytet zamiast być przestrzenią intensywnej dyskusji różnorodnych ideologii, staje się miejscem sterylnej indoktrynacji w jedyną, nudną dominującą ideologię, która umyka uwadze, z racji na swój oczywisty już charakter. Konsekwencją takich działań jest osłabianie krytycznego myślenia i zdolności analizy.
Apple (2004) prawidłowo identyfikuje tę perspektywę jako część projektu hegemonicznego, ponieważ zakrywa ona inherentną polityczność sali lekcyjnej, a konkretnie silne polityczne przesłania już zawarte w programie nauczania. Razem te hegemoniczne idee tworzą system edukacyjny, który jest bezsilny we wprowadzaniu zmian i służy utrzymaniu status quo.- Saunders, 2007
Serdecznie zapraszamy do słuchania i oglądania.
Jest to odcinek podkastu:
Psychorozwijanie
Witamy Cię na kanale Psychorozwijanie. Poruszamy tutaj tematy z zakresu psychologii krytycznej i psychoanalizy.
Edukacja