:: ::

Ostatni, najdłuższy i najbrutalniejszy etap. I jak zawsze na długim bieganiu, od pierwszej sekundy nie brakowało absurdów: burza, skorpiony, bieg na wydmach, w Mordorze, na Marsie i obok krateru, powrót do ustawień fabrycznych i... chyba się zgubiliśmy tuż przed metą


Jest to odcinek podkastu:
Jak było na biegu?

Relacje z tras biegów ekstremalnych i ultradystansowych, opowieści, ciekawostki i anegdoty widziane okiem przeciętnego uczestnika zawodów.

Kategorie:
Bieganie Sporty

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie