:: ::

Targnęłam się na swoje życie. Dwa razy, tak jak Tomek – mówi w rozmowie z Onetem Teresa Klemańska, mama Tomasza Komendy. Jak wyglądał jej kontakt z synem przez lata, które niesłusznie spędził w więzieniu? - Mówiłam, co się dzieje na świecie. Pamiętam, jak pokazałam mu banknot 500 zł. Zapytał: mamusiu, powiedz mi, to dużo czy mało? (...) Patrzyłam na niego przez lornetkę. Strażnicy mnie przeganiali, straszyli, że wezwą policję. A przecież ja tylko patrzyłam na swojego syna, jak zmieniał się z minuty na minutę – dodaje.


Jest to odcinek podkastu:
Głośne historie Onetu

Nie masz czasu czytać artykułów, a chciałbyś być na bieżąco? Posłuchaj najlepszych tekstów Onetu.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie