Od końca października zachodnie media, zwłaszcza amerykańskie, alarmują o możliwym rosyjskim ataku na Ukrainę w pierwszych miesiącach 2022 r. Chodzi o operację na szeroką skalę z wykorzystaniem różnych rodzajów broni konwencjonalnej. Powodem dla tych informacji jest ponowna koncentracja rosyjskich wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą i na Krymie. Ponowna, bo wiosną tego roku taka sytuacja miała już miejsce.
Alarmują zresztą nie tylko zachodnie media, ale również przedstawiciele Białego Domu, Pentagonu, NATO i brytyjskiego wywiadu MI6. Jednocześnie zaznaczając, że chociaż Kreml rozważa możliwość zastosowania wojskowej siły przeciwko Ukrainie, to prezydent Władimir Putin jeszcze nie podjął decyzji w tej sprawie.
Ukraińscy eksperci uspokajają, że nie spodziewają się rosyjskiego ataku na szeroką skalę w najbliższych miesiącach, ale jednocześnie podkreślają, że wojna na wschodzie kraju trwa od 2014 r. i zaostrzenie sytuacji jest możliwe w każdym momencie. I tym razem Rosja stosuje raczej eskalację w celu wymuszenia ustępstw ze strony Zachodu. Ale retoryka przedstawicieli rosyjskich władz niepokoi, zwłaszcza oświadczenie wydane przez rosyjski wywiad zagraniczny, w którym porównuje się obecną sytuację do tej sprzed wojny z Gruzją w 2008 r.
00:03 Rośnie napięcie między Rosją a Zachodem
00:53 Skąd pojawiła się informacja o koncentracji rosyjskich wojsk na Wschodzie Ukrainy?
02:43 Jak istnieją scenariusze ataku Rosji na Ukrainę?
05:01 Jak na to reaguje Kijów?
09:32 Czy różni się obecna sytuacja od tej sprzed wiosny 2021 r.?
12:20 Co się dzieje w relacjach ukraińsko-białoruskich?
17:01 Co się dzieje na Donbasie?
18:55 Kto planował zamach stanu w Ukrainie?
Jest to odcinek podkastu:
Outriders Podcast - świat z perspektywy rozwiązań
Outriders Podcast: świat z perspektywy rozwiązań. Tworzymy unikalne reportaże audio o problemach i wyzwaniach na całym świecie, ale nie kończymy historii na tym, że jest źle. Rozmawiamy z ludźmi, którzy szukają rozwiązań i patrzymy na to, co działa, co może zadziałać i czego należy spróbować.