::
::
Emi i Tajny Klub Superdziewczyn to seria książek autorstwa Agnieszki Mielech wydawnictwa Wilga. Skradły serca dzieci w wieku 6-12 lat.
Główna bohaterka nazywa się Stanisława Emilia Gacek, jednak nie do końca lubi swoje imiona w tej przydługawej formie. Wspólnie z tatą wpada na pomysł skrótu i tak zostaje Emi. Strzał w dziesiątkę!
Emi jest ciekawa świata, bardzo rezolutna, nie lubi nudy, za to uwielbia się bawić. Mieszka z rodziną przy ulicy Na Bateryjki. Bardzo lubi swoją ulicę, kamienicę, całą bliższą i dalszą rodzinę, łącznie z labradorem.
Jak powstaje Tajny Klub?
Pewnego dnia w zerówce Emi ze swoimi najlepszymi koleżankami Lenką, Bianką, Polą i Anielą zakładają naprawdę bardzo Tajny Klub. Nie przyjmują do niego (przynajmniej na początku) chłopaków. Ich motto brzmi: Nie ma nudy!
Szybko budują całą otoczkę związaną z Klubem: bazy, ciekawe zabawy, nawet znak, taki herb. Jak niewiele trzeba dzieciom, gdy do akcji wkracza wyobraźnia.
Już w pierwszej części poznamy też Franka i jego tatę profesora Kaganka, który wpada w tarapaty. To właśnie dziewczyny z Tajnego Klubu Superdziewczyn pomagają rozwikłać zagadkę w zasadzie całkowicie detektywistyczną. I tak zaczyna się całkiem już spod seria opowieści o Emi i jej przyjaciołach.
Superfajny chłopak
W pewnym momencie (tom czwarty) do Klubu dołącza też Franek. Okazuje się, że jest fajnym chłopakiem, udowodnił, że nadaje się na członka Klubu. Dzieciaki często się spotykają. Mają już nawet ustaloną jedną porę spotkań, z czego przy okazji skrzętnie korzystają rodzice.
Dorośli się znają, mają swoje pasje, zajawki, dziwactwa. Widzimy ich trochę oczami dzieci. Zapracowanych, zabieganych i zakręconych.
Dość często są też wtajemniczani w przygody klubowiczów, na czele z profesorem Kagankiem, dzięki któremu w pewnym momencie Emi z całą paczką zwiedza Kalifornię. A w kolejnej części Nowy Jork.
Emi trochę też dorasta na szarych oczach – zerówka, klasa 1D, potem 2D. Jednak to dobry pomysł, bo przecież miłośnicy i miłośniczki jej przygód również kończą przedszkole i zaczynają szkołę. A seria ukazuje się już od ładnych kilku lat.
Posłuchajcie rozmowy z autorką Agnieszką Mielech. Ciepłą, mądrą osobą, dzięki której wiemy, że to jeszcze nie koniec przygód Emi.
Tu zostawiam informacje o wszystkich częściach Emi: https://aktywneczytanie.pl/emi-i-tajny-klub-superdziewczyn-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/
Główna bohaterka nazywa się Stanisława Emilia Gacek, jednak nie do końca lubi swoje imiona w tej przydługawej formie. Wspólnie z tatą wpada na pomysł skrótu i tak zostaje Emi. Strzał w dziesiątkę!
Emi jest ciekawa świata, bardzo rezolutna, nie lubi nudy, za to uwielbia się bawić. Mieszka z rodziną przy ulicy Na Bateryjki. Bardzo lubi swoją ulicę, kamienicę, całą bliższą i dalszą rodzinę, łącznie z labradorem.
Jak powstaje Tajny Klub?
Pewnego dnia w zerówce Emi ze swoimi najlepszymi koleżankami Lenką, Bianką, Polą i Anielą zakładają naprawdę bardzo Tajny Klub. Nie przyjmują do niego (przynajmniej na początku) chłopaków. Ich motto brzmi: Nie ma nudy!
Szybko budują całą otoczkę związaną z Klubem: bazy, ciekawe zabawy, nawet znak, taki herb. Jak niewiele trzeba dzieciom, gdy do akcji wkracza wyobraźnia.
Już w pierwszej części poznamy też Franka i jego tatę profesora Kaganka, który wpada w tarapaty. To właśnie dziewczyny z Tajnego Klubu Superdziewczyn pomagają rozwikłać zagadkę w zasadzie całkowicie detektywistyczną. I tak zaczyna się całkiem już spod seria opowieści o Emi i jej przyjaciołach.
Superfajny chłopak
W pewnym momencie (tom czwarty) do Klubu dołącza też Franek. Okazuje się, że jest fajnym chłopakiem, udowodnił, że nadaje się na członka Klubu. Dzieciaki często się spotykają. Mają już nawet ustaloną jedną porę spotkań, z czego przy okazji skrzętnie korzystają rodzice.
Dorośli się znają, mają swoje pasje, zajawki, dziwactwa. Widzimy ich trochę oczami dzieci. Zapracowanych, zabieganych i zakręconych.
Dość często są też wtajemniczani w przygody klubowiczów, na czele z profesorem Kagankiem, dzięki któremu w pewnym momencie Emi z całą paczką zwiedza Kalifornię. A w kolejnej części Nowy Jork.
Emi trochę też dorasta na szarych oczach – zerówka, klasa 1D, potem 2D. Jednak to dobry pomysł, bo przecież miłośnicy i miłośniczki jej przygód również kończą przedszkole i zaczynają szkołę. A seria ukazuje się już od ładnych kilku lat.
Posłuchajcie rozmowy z autorką Agnieszką Mielech. Ciepłą, mądrą osobą, dzięki której wiemy, że to jeszcze nie koniec przygód Emi.
Tu zostawiam informacje o wszystkich częściach Emi: https://aktywneczytanie.pl/emi-i-tajny-klub-superdziewczyn-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/
Jest to odcinek podkastu:
Aktywne Czytanie - książki dla dzieci i młodzieży
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagogiem, tworzę blogi: Aktywne Czytanie i Nie Tylko dla Mam.
Zapisz się na NEWSLETTER, nie przegapisz wieści żadnych wieści: https://aktywneczytanie.pl/newsletter
#książki #książkidladzieci #books #childrenbooks #aktywneczytanie