:: ::

Sytuacja na rynkach finansowych się uspokoiła, więc Ministerstwo Finansów znowu jest w stanie finansować deficyt państwowego budżetu nie płacąc za obligacje paskarskich cen. Kłopot w tym, że mnóstwo wydatków wyjęto do różnych funduszy pozabudżetowych. A prowadzącym je instytucjom inwestorzy nie chcą pożyczać pieniędzy tak chętnie. Nie ma np. chętnych na obligacje BGK. Na domiar złego rządowa „poduszka płynnościowa” kurczy się coraz bardziej. Co to oznacza dla finansów publicznych, rynku obligacji i naszych oszczędności? Czyta Maciej Jaszczuk


Jest to odcinek podkastu:
Finansowe Sensacje Tygodnia

Podcast "Subiektywnie o finansach". Najciekawsze informacje dla twojego portfela, interwencje w twoich sprawach, porady, rozmowy o pieniądzach

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie