:: ::

– Nie mam ambicji przeskoczenia mamy. Nie wiem, czy to byłoby możliwe – mówi Lara Gessler w nowym odcinku podcastu "Światła, Kamera, Prawda". Mimo wielu życiowych ról, w których się spełnia, wciąż jest nazywana "córką Magdy Gessler". Jak się z tym czuje? Opowiedziała o tym Kamilowi Frątczakowi z naTemat.Przedsiębiorczyni, autorka książek kulinarnych, twórczyni pracowni kulinarnej, mama dwójki dzieci, influencerka z "duszą aktywistki" – to Lara Gessler. Mimo tak wielu ról jest zazwyczaj nazywana córką Magdy Gessler.O swoim stosunku do tej sytuacji, opowiedziała w podcaście "Światła, Kamera, Prawda".– Nie mam ambicji przeskoczenia mamy. Nie wiem, czy to byłoby możliwe. Tak jak Małgosia właśnie jest figurą w swojej kategorii, moja mama jest figurą totalnie, Maryla Rodowicz jest figurą. Są takie wielkie figury w polskim show-biznesie – ikony. No i słuchajcie, ja nie wiem, co bym musiała zrobić, żeby mówili Magda Gessler, mama Lary Gessler. No, to się nie wydarzy – przyznała wprost.


Jest to odcinek podkastu:
naTemat.pl

Zapraszamy do odsłuchu naszych programów:
- MORDERSTWO (NIE)DOSKONAŁE
- ALLEGRO MA NON TROPPO, CZYLI GODZINA Z JACKIEM
- poliTyka
- HALLO HALLER
- REKLAMIARA
- TALK SLOW
- ZDROWIE BEZ CENZURY
- TYPIARA OD TYPÓW

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie