:: ::

Kobiety w ciąży są w grupie większego ryzyka infekcji koronawirusem dlatego, że ich system immunologiczny jest "przestawiony” na tryb ciążowy. Kobiety w ciąży są ogólnie bardziej wrażliwe na infekcje, w tym te wirusowe. Jednak jeśli chodzi o zgony spowodowane SARS-CoV-2, na szczęście nie ma istotnej różnicy, czy zakażona kobieta jest w ciąży, czy też nie – mówi w specjalnym podcaście "Koronawirus bez cenzury" prof. Krzysztof Nowosielski, ginekolog, seksuolog i onkolog.  Zgony wśród kobiet nieciężarnych to statystycznie 1 na 500, a u pań w ciąży - 1 na 400. Niestety u kobiet w ciąży mamy większe ryzyko, że zostaną przyjęte na oddział intensywnej opieki medycznej. Jest też większe ryzyko niewydolności oddechowej i konieczności zastosowania respiratora podczas leczenia. Ciąża, to czas, kiedy ze względu na rozwijający się płód kobieta nie może przyjmować wielu leków. Jednak te popularne, stosowane dzisiaj w leczeniu COVID-19, można podawać kobietom w ciąży i, jak mówi prof. Nowosielski, jest to w miarę bezpieczne. Najczęściej jednak to leczenie wiąże się ze wspomaganiem oddechu, nawodnieniem, regulacją temperatury. Generalnie grupa kobiet w ciąży, które wymagają bardzo intensywnego leczenia nie jest ogromna.


Jest to odcinek podkastu:
naTemat.pl

Zapraszamy do odsłuchu naszych programów:
- MORDERSTWO (NIE)DOSKONAŁE
- ALLEGRO MA NON TROPPO, CZYLI GODZINA Z JACKIEM
- poliTyka
- HALLO HALLER
- REKLAMIARA
- TALK SLOW
- ZDROWIE BEZ CENZURY
- TYPIARA OD TYPÓW

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie