:: ::

Rodziny osób zamordowanych powtarzają to bardzo często: że to bzdura, iż czas leczy rany. To wszystko boli nieustannie. U pani Renaty i jej rodziny ta rana jest bardzo świeża. Jej brat Paweł został zabity w kwietniu 2020 r., w Wielki Piątek. Sprawca działał w sposób niezwykle brutalny: swojej ofierze zadał najpierw cztery ciosy siekierą, sprawdził, czy żyje, a ponieważ Paweł jeszcze oddychał, więc oprawca chwycił za nóź i wbił go kilkukrotnie w ciało ofiary.

Paweł Kiełek miał 36 lat, mieszkał w Brudzicach – to wieś pomiędzy Bełchatowem a Radomskiem. Wychował się w wielodzietnej rodzinie, miał czworo rodzeństwa, on był najmłodszy z całej piątki.


Jest to odcinek podkastu:
naTemat.pl

Zapraszamy do odsłuchu naszych programów:
- MORDERSTWO (NIE)DOSKONAŁE
- ALLEGRO MA NON TROPPO, CZYLI GODZINA Z JACKIEM
- poliTyka
- HALLO HALLER
- REKLAMIARA
- TALK SLOW
- ZDROWIE BEZ CENZURY
- TYPIARA OD TYPÓW

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie