:: ::

– Wyobraźmy sobie, że licząc domowy budżet, wydatków na prąd, alkohol i samochód nie zaliczamy do tych wydatków. Tak mniej więcej działa w tej chwili informowanie o budżecie w Polsce – powiedział w “Rozmowie tygodnia” prof. Witold Orłowski, ekonomista. – Jeżeli rząd w tej chwili jest w stanie twierdzić, że ma nadwyżki w budżecie, no przecież to jest bzdura, kabaret, wielki cyrk. To są prymitywne sztuczki – dodał.


Jest to odcinek podkastu:
naTemat.pl

Zapraszamy do odsłuchu naszych programów:
- MORDERSTWO (NIE)DOSKONAŁE
- ALLEGRO MA NON TROPPO, CZYLI GODZINA Z JACKIEM
- poliTyka
- HALLO HALLER
- REKLAMIARA
- TALK SLOW
- ZDROWIE BEZ CENZURY
- TYPIARA OD TYPÓW

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie