:: ::

Zapraszam Marcina Kostrzyńskiego do pierwszego odcinka „Talk Slow” z dwóch powodów. Po pierwsze: chcę, żebyśmy z jego pomocą wszyscy na chwilę przenieśli się w uspokajający świat przyrody i zwierząt. A po drugie: odkąd usłyszałam, że planuje wyprawę na wyspę Vancouver, gdzie chce nagrać Wielką Stopę, nie mogę przestać o tym myśleć.  "Mam plan i mam doświadczenie. Wiem, jak to zrobić! Gdy widzę filmy na Discovery czy w innych telewizjach, pokazujące ludzi, którzy próbują Wielką Stopę znaleźć, to sobie myślę: Boże, oni robią wszystko, żeby tej Stopy nie znaleźć" - mówi w "Talk Slow" Kostrzyński.  Polski dziennikarz, którego kanał "Marcin z Lasu" subskrybuje 69 tys. osób jest już zaprawiony w tego typu bojach. Od lat rejestruje zwierzęta w ich naturalnym środowisku, nie naruszając ich przestrzeni i zasad panujących w lesie. To zresztą relacja wzajemnego szacunku, bo Marcin od lat mieszka w lesie i jest zwierzętom świetnie znany. Ma drewnianą chatę, która dla wielu zwierząt stała się już leśną stołówką i miejscem, w którym mogą liczyć na wsparcie. Jak na tę przyjaźń zapracował? O tym m.in. w podcaście.  O czym jeszcze rozmawiamy? O tym, jak zwierzęta reagowały na Marcina, gdy przyjmował chemioterapię. Czy zdarza mu się płakać z bezsilności nad losem zwierząt zabijanych przez polskich myśliwych i kłusowników? Ale też o poczuciu humoru wśród zwierząt, ich duchowości i rytuałach. O porodach! A także o tym, jak fałszowano sceny filmu „Królestwo”.


Jest to odcinek podkastu:
naTemat.pl

Zapraszamy do odsłuchu naszych programów:
- MORDERSTWO (NIE)DOSKONAŁE
- ALLEGRO MA NON TROPPO, CZYLI GODZINA Z JACKIEM
- poliTyka
- HALLO HALLER
- REKLAMIARA
- TALK SLOW
- ZDROWIE BEZ CENZURY
- TYPIARA OD TYPÓW

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie