:: ::

Kamil Pivot (fot. Łukasz Bax Porębski) Dlaczego "Tato Hemingway"? Kamil Pivot : Kiedy rozmawiałem z Michałem Urbkiem - który wyprodukował wszystkie bity - o tym, że chciałbym nagrać płytę, która będzie trochę o tym co u mnie słychać, o dzieciach, o piłce nożnej i chciałbym w związku z tym jakieś bity, które by mi to tego pasowały, podsumował to jednym słowem "aha, taki Tato Hemingway". Myślę sobie "To jest to, idealnie, w punkt!". I tak zostało. Najpierw było to roboczym tytułem, ale przez dłuższy czas nie mogłem wpaść na nic fajniejszego i nawet Jacek Świąder w recenzji do Gazety Wyborczej napisał we wstępie, że jeżeli miałby ją jakoś zatytułować, to właśnie tak. Pomyślałem sobie, że "Tato Hemingway" idealnie oddaje to co jest na tej płycie. O czym rapuje Kamil Pivot? Kami Pivot: O tym, co u mnie słychać. Wywodzę się ze starej szkoły rapu i lubię kiedy teksty jakkolwiek pokrywają się z rzeczywistością. Ta płyta powstała też dlatego, bo przez pewien czas trochę pokłóciłem się z hip-hopem. Chciałem robić muzykę, którą gram u siebie w audycji czyli powiedzmy brytyjską muzykę basową. Tutaj pojawił się zgrzyt. Nie czułem, że będę autentyczny np. na grime'owych bitach, czyli takich ostrych. Żaden ze mnie grime'owiec. Nie śmigam nocami po ulicach. Ja nocami śpię albo usypiam dzieci. Głupio jest mi też zapraszać ludzi i mówić, że na moich koncertach jest szał w klubach czy cokolwiek innego, bo po pierwsze takich koncertów nie ma, a po drugie nie chodzę do klubów. Byłbym kompletnie nieautentyczny. Zaczęło się to od utworu "Mandarynki". To był pierwszy kawałek. Kiedy go wymyśliłem, wpadłem wtedy na to, że utwór o takiej tematyce nie będzie pasował do muzyki elektronicznej. Tu by się przydał klasyczny hip-hopowy bit. Kamil Pivot: Nie lubię sytuacji, w których raperzy pouczają swoich słuchaczy. Nie lubię moralizatorskiego tonu i starałem się również tego uniknąć. Chciałem po prostu przedstawić swoje życie i przemyślenia, które mogły mi się wydać zabawne oraz przemyślenia, które inni rodzice mogliby też uznać jako "ich". Raczej w radosnym świetle, przez różowe okulary. Nie chciałem nawijać o tym, że powinno się mieć dzieci czy też jak to jest ciężko kiedy nie śpisz trzeci dzień z rzędu, bo dziecko gorączkuje. Każdy to zna, ale to nie byłoby fajne i nie pasowało do całości konceptu. Okładka płyty "Tato Hemingway" Album "Tato Hemingway" jest dostępny w serwisach streamingowych. Można go również ściągnąć za darmo ze strony kamilpivot.com . Z kolei każda sprzedana płyta CD finansuje jeden posiłek dla programu Pajacyk.

Jest to odcinek podkastu:
Między Słowami - Radio TOK FM

Autorska audycja poświęcona dobrej muzyce oraz jej twórcom i twórczyniom.

To program dla tych, którzy chcą odkrywać oryginalne brzmienia spoza tzw. "głównego nurtu", choć oczywiście nie stronimy od muzyki popularnej. Jeśli coś zasługuje na uwagę, z pewnością pojawi się w audycji "Między Słowami". Niekoniecznie liczy się wielka ilość odtworzeń czy dobra sprzedaż muzyki. My stawiamy przede wszystkim na jakość.

W ciągu ostatnich lat można było w programie usłyszeć różne gatunki. Był pop, hip-hop, ostry metal, blues, rock w wielu odmianach, punk, elektronika, trip-hop, world music, psychodela...

"Między Słowami" to również miejsce spotkań twórców i twórczyń kultury. Nasze studio regularnie odwiedzają osobistości polskiej sceny. Zawsze jest bardzo ciekawie.

Na antenie Radia TOK FM od 2012 roku. - Radio TOK FM]

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie