::
::
Teoria o paleokontakcie obejmuje kilka scenariuszy. Jeden z nich mówi, że Obcy przybyli na Ziemię i zastawszy tu prymitywnego Homo sapiens, postanowili go ucywilizować, by lepiej radził sobie na planecie często nawiedzanej przez kataklizmy. Czy taki scenariusz może tłumaczyć rozwój cywilizacji po tysiącach lat kulturalnego i technologicznego jałowienia naszych przodków?
Cywilizacja narodziła się w Sumerze, gdzie, jak mówi mit, przed potopem pojawił się Uan - mityczna chimera, która miała nauczyć ludzi podstawowych sztuk i nauk. Dla wielu mit ten stanowi najlepsze potwierdzenie tego, że zostaliśmy ucywilizowani... Czy Uan dał ludzkości cywilizacyjnego kopniaka?
Co ciekawe, podobne relacje pojawiają się też daleko od Mezopotamii. W Chinach powstanie cywilizacji przypisuje się z kolei istotom zwanym Shi. Owi boscy cesarze, z których pierwsi mieli być pół ludźmi, pół wężami, mieli nauczyć ludzi podstawowych umiejętności. Czy podobieństwo tych mitów to przypadek?
Boskimi nauczycielami byli też Bene Elohim - synowie Boga z Księgi Henocha, którzy pod wodzą Szemjazy osiedli w pobliżu Góry Hermon, a następnie zaczęli cywilizować ludzi. Po związaniu się z ziemskimi kobietami, zostali ukarani. Czy historia opisana w księdze nie wygląda na doskonały scenariusz pobytu na Ziemi misjonarzy z innej planety?
Bogowie nauczyciele występowali też w innych kulturach. W Egipcie był to Thot, a w Ameryce Środkowej Pierzasty Wąż. Czy powszechność tego mitu sugeruje, że Obca inteligencja mogła wysyłać swoich emisariuszy w różne miejsca świata, by tworzyli tam ogniska cywilizacji?
Załóżmy, że Obcy ucywilizaowali ludzkość. Jakie mogli mieć w tym cele i czym mogli się kierować? Czy zrobili to z litości? A może był to element jakiegoś długotrwałego planu?
Abgal i aniołowie Semjazy zostali według mitu ukarani za zdradzenie ludzkości tajemnic nieba. Czy Obcy nauczyciele rzeczywiście mogli złamać pewną niepisaną zasadę nieingerencji? Ludzkość po kontakcie z nimi przestała już przecież być tą samą rasą...
Gdyby obcy nauczyciele zjawili się teraz, czy zdecydowaliby się na powtórkę hipotetycznego planu sprzed lat? A może przekazanie ludziom jakiejkolwiek zaawansowanej wiedzy na obecnym etapie rozwoju mogłoby tylko zaszkodzić naszemu rozwojowi?
W audycji udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata"
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
oraz wyjątkowo licznie dzwoniący słuchacze :)
Cywilizacja narodziła się w Sumerze, gdzie, jak mówi mit, przed potopem pojawił się Uan - mityczna chimera, która miała nauczyć ludzi podstawowych sztuk i nauk. Dla wielu mit ten stanowi najlepsze potwierdzenie tego, że zostaliśmy ucywilizowani... Czy Uan dał ludzkości cywilizacyjnego kopniaka?
Co ciekawe, podobne relacje pojawiają się też daleko od Mezopotamii. W Chinach powstanie cywilizacji przypisuje się z kolei istotom zwanym Shi. Owi boscy cesarze, z których pierwsi mieli być pół ludźmi, pół wężami, mieli nauczyć ludzi podstawowych umiejętności. Czy podobieństwo tych mitów to przypadek?
Boskimi nauczycielami byli też Bene Elohim - synowie Boga z Księgi Henocha, którzy pod wodzą Szemjazy osiedli w pobliżu Góry Hermon, a następnie zaczęli cywilizować ludzi. Po związaniu się z ziemskimi kobietami, zostali ukarani. Czy historia opisana w księdze nie wygląda na doskonały scenariusz pobytu na Ziemi misjonarzy z innej planety?
Bogowie nauczyciele występowali też w innych kulturach. W Egipcie był to Thot, a w Ameryce Środkowej Pierzasty Wąż. Czy powszechność tego mitu sugeruje, że Obca inteligencja mogła wysyłać swoich emisariuszy w różne miejsca świata, by tworzyli tam ogniska cywilizacji?
Załóżmy, że Obcy ucywilizaowali ludzkość. Jakie mogli mieć w tym cele i czym mogli się kierować? Czy zrobili to z litości? A może był to element jakiegoś długotrwałego planu?
Abgal i aniołowie Semjazy zostali według mitu ukarani za zdradzenie ludzkości tajemnic nieba. Czy Obcy nauczyciele rzeczywiście mogli złamać pewną niepisaną zasadę nieingerencji? Ludzkość po kontakcie z nimi przestała już przecież być tą samą rasą...
Gdyby obcy nauczyciele zjawili się teraz, czy zdecydowaliby się na powtórkę hipotetycznego planu sprzed lat? A może przekazanie ludziom jakiejkolwiek zaawansowanej wiedzy na obecnym etapie rozwoju mogłoby tylko zaszkodzić naszemu rozwojowi?
W audycji udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata"
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
oraz wyjątkowo licznie dzwoniący słuchacze :)
Jest to odcinek podkastu:
Radio Paranormalium - wszystkie audycje
Pełne archiwum audycji Radia Paranormalium. Podcasty o tematyce paranormalnej, ezoterycznej, konspiracyjnej, a od niedawna również literackiej. Słuchaczy chcących wesprzeć nasze radio zapraszamy pod ten link: paypal.com/paypalme/RadioParanormalium. Zachęcamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej.