:: ::

Mówię, czego nie osiągnęłam w tym roku. Właściwie to nie osiągnęłam nic, nie mam się czym pochwalić i tak jest dobrze. W tym roku nie doświadczam noworocznej sraczki. Nie przejmuję się tym, co mi się nie udało. Nie wyznaczam kolejnych celów. Płynę z prądem. Płynęłam z prądem w tym roku, brałam, co życie przyniesie i żyłam wystarczająco. Bo czy każdy musi być na liście bestsellerów? Czy jest coś złego w byciu średniakiem? W byciu w środku stawki? Umościłam się w zimie i zimuję w tym roku. I o zimowaniu - które jest przeciwieństwem noworocznej sraczki - też jest w tym odcinku. Zapraszam! PS. Określenie "sraczka celów" podpatrzyłam u Pani Swojego Czasu.  Wpis na LinkedInie, o którym mówię w odcinku: https://www.linkedin.com/posts/barbarakrysztofczyk_nie-wszystko-jest-tak-kolorowe-jak-si%C4%99-wydaje-activity-6881510753552097280-LbhK Książka "Zimowanie": https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4981496/zimowanie-moc-odpoczynku-i-wyciszenia-kiedy-wszystko-idzie-nie-tak

Jest to odcinek podkastu:
Na szezlongu

Opowiadam, jak sobie odpuszczać i nie dać się kulturze zapierdolu. W bonusie rozmowy o hajsie i ciele, szczerze i bez spiny.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie