:: ::

Poezja codzienności może być chwilą przyjemności i Miłka Malzahn tym razem postanawia sprawdzić: jaką rolę spełnia czasem tabliczka dobrej czekolady. Ale najpierw sprawdza, czy to jest właśnie hygge...

***


A może by tak porzucić przewidywalny bieg wydarzeń i znienacka przejść w stan życiowej pauzy? Może by tak nie odpowiadać na dzwonki, zaczepki, czułe szepty, na żadne sygnały i nie zaglądać do skrzynek pocztowych. Wszystkich. Może by zdjąć okulary, niech świat straci ostre kontury, ale ni traci barw.

Mój blok wypowiedział światu wojnę. Przeklął siarczyście, zmroził wzrokiem rzeczywistość w promieniu 2 kilometrów. Jestem w samym środku jak woku cyklonu. I spokojnie czekam na to, co będzie dalej.

Porzucam przewidywalny bieg wydarzeń, siedzę na łózku gryząc tabliczkę czekolady jak kanapkę.

Hej powiedz, co ci gryzie?

INSPIRACJA: „A może by tak odwiedzić sklep z czekoladkami i kupić tabliczkę dobrej czekolady? Nie musi być droga, chodzi o smak” „Hygge.Klucz do szczęścia” Meik Wiking, str 135.

Jest to odcinek podkastu:
Margines "Dziennika Zmian"

Dni zostały pozbawione etykietki - tak mi powiedziała Hania. Ten proces wydawał się być nieuchronny. U każdego przebiegał trochę inaczej. Mamy jednak wspólne wątki i ona najbardziej na łączą, prawda? Pozwól, że przedstawię kilka nich....

Kategorie:
Książki Kultura

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie