:: ::

To nie z mojego powodu opustoszało miasto, nie czuję się winna, ale czasem mam spuszczoną głowę, gdy dmuchnę przed siebie za mocno, gdy powietrze z moich płuc, spotka powietrze drugiego człowieka. I nawzajem. Ale mój oddech jest twoim oddechem (aloha), nawet jeżeli jesteś setki kilometrów stąd, powietrze, ten nośnik wielu cudów, mieszanka wielu gazów - nie ulatuje hen w kosmos. Zostaje tutaj z nami.

Jest to odcinek podkastu:
Margines "Dziennika Zmian"

Dni zostały pozbawione etykietki - tak mi powiedziała Hania. Ten proces wydawał się być nieuchronny. U każdego przebiegał trochę inaczej. Mamy jednak wspólne wątki i ona najbardziej na łączą, prawda? Pozwól, że przedstawię kilka nich....

Kategorie:
Książki Kultura

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie