Jedną z najbardziej zaawansowanych technologii w zakresie sztucznej inteligencji codziennie trzymamy w swoich rękach. Jest w naszych telefonach, tabletach i komputerach. To algorytmy mediów społecznościowych.
Ostatnio sporo dyskutuje się o chatbotach i ewentualnych zagrożeniach z ich strony w zakresie dezinformacji. Tymczasem na ten moment mamy już sporo badań i obserwacji, które sugerują, że potencjalnie niebezpieczna dla społeczeństwa technologia codziennie podrzuca nam przed oczy posty na platformach społecznościowych. Wie, że angażują nas treści oburzające, emocjonalne, pogłębiające podziały i wydające osądy. Dlatego właśnie takich treści nam dostarcza.
Nasza reakcja na nie nie zawsze ogranicza się do dania lajka. Czasami to, co czytamy w sieci, jest w stanie zmienić nasze spojrzenie na świat, przekonać do jakiegoś poglądu, zdarzało się, że do podjęcia działania offline – na przykład szturmu na pizzerię czy na Kapitol.
Czy algorytmy są w stanie wpłynąć na to, na kogo zagłosujemy w wyborach? Czy lubią podrzucać nam dezinformację okołopolityczną? Czy są w stanie sprawić, że zmienimy nasze poglądy polityczne? Czy algorytmy trzeba natychmiast wyłączyć?
O algorytmach i ich wpływie na świat realny, w tym politykę, porozmawialiśmy z Maxem Fisherem, dziennikarzem New York Timesa. 31 maja w Polsce odbyła się premiera jego książki zatytułowanej „W trybach chaosu. Jak media społecznościowe przeprogramowały nasze umysły i nasz świat”.
Wypowiedzi Maxa Fishera czytał Krzysztof Zimoch.
Ten podcast możemy wydawać m.in. dzięki wsparciu naszych słuchaczy. Jeśli podobał Ci się ten odcinek, możesz kupić nam kawę, zostać naszym Patronem , albo wesprzeć nas w inny sposób .
Jest to odcinek podkastu:
Podcast Demagoga
Zapraszamy do słuchania Podcastu Demagoga, który pomoże Ci odnaleźć się w świecie dezinformacji i fake newsów. W każdym odcinku dostarczymy Ci rzetelnych źródeł informacji i pokażemy, na jakie nieprawdziwe informacje mogłeś wpaść ostatnio w sieci.
Naszą pracę opieramy na zasadach bezstronności, przejrzystości źródeł, transparentności metodologii, przejrzystości finansowania oraz otwartych i uczciwych poprawek. Od maja 2019 roku nad jakością naszej pracy czuwa Międzynarodowa Sieć Fact-Checkingową (IFCN), której jesteśmy członkiem.