:: ::

Małe i duże, liczne, a czasem pojedyncze - prawie zawsze wzbudzają nasz niepokój. Czy słusznie obawiamy się węzłów chłonnych krezkowych? A może one po prostu "mieszkają" w brzuchach naszych pacjentów i są tam u siebie, a ich obecność niekoniecznie oznacza chorobę? Jak zatem patrzeć na węzły chłonne krezkowe, żeby nie przeoczyć choroby? 


Jest to odcinek podkastu:
eduson

O (ultra)dźwiękach w medycynie nie tylko na poważnie...

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie