:: ::

Patryk Galewski to człowiek, który w pewnym sensie doświadczył zmartwychwstania. Dzięki ks. Janowi Kaczkowskiemu i pracy w puckim hospicjum radykalnie zmienił swoje życie. To właśnie tę historię opowiada film „Johnny”, który w kinach obejrzało 800 tys. widzów i który właśnie bije rekordy popularności na Netfliksie.


Ks. Jan Kaczkowski tak opowiadał Katarzynie Jabłońskiej w ich pierwszej książce „Szału nie, jest rak” o młodym mężczyźnie:


„Wierz mi, że taki przepity i przećpany młodociany żul z sześcioma wyrokami w zawiasach też by Cię wkurzał. Praca w hospicjum została mu zasądzona za karę. Dziś podziwiam Patryka za to, co zrobił. Całkowicie zerwał z dawnym życiem, a to wymaga potężnej siły, zwłaszcza kiedy dawni kumple wołają za tobą na ulicy: «Ty może nie bądź, k…, taki święty!». I kiedy nadal wisi nad człowiekiem groźba odsiadki”.


W tej samej książce Patryk Galewski mówił: „Gdy trafiłem do hospicjum, nie miałem jeszcze sumienia. Teraz słyszę głos, który mówi: tej linii nie wolno przekraczać ani o milimetr. Przecież ja tu trafiłem z przypadku. Księdza to bym udusił ze szczęścia, że go spotkałem. Kocham moją pracę, lubię tu być z pacjentami. Może to dziwne, ale nie przeszkadza mi, że odchodzą. To daje siłę. Codziennie się przekonuję, że warto żyć”.


O niezwykłej relacji charyzmatycznego, śmiertelnie chorego kapłana, który kochał życie, i młodego mężczyzny, który swoje życie przez lata metodycznie niszczył, by wreszcie – jak mawiał ks. Kaczkowski – przejść na jasną stronę Mocy, w nowym podcaście „Więzi” porozmawiają: Patryk Galewski i Katarzyna Jabłońska.


Więź. Podcasty nieoczywiste | Wspieraj na ⁠www.patronite.pl/wiez


Jest to odcinek podkastu:
Więź. Podcasty nieoczywiste

Z perspektywy katolicyzmu otwartego na świat poruszamy najważniejsze problemy społeczno-polityczne, religijne i kulturalne.

Kategorie:
Wiadomości

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie