:: ::

Nie wiedziałem, że mogę mieć z Bogiem relację. Po latach chodzenia do kościoła przestałem to robić, zacząłem dobrze zarabiać i to było moim celem. Gdy przyszedł kryzys, straciłem nadzieję i popadłem w depresję. Będąc w strasznym stanie, zawołałem z serca do Boga o pomoc, w pustym kościele…

Myślałem, że przyjdzie rozwiązanie problemów, ale… zstąpiła na mnie Boża obecność, pokój, miłość, radość… – jakby przeszło przez ciało tysiące Volt. Dwie-trzy minuty, a potem… wolność. Odeszły myśli samobójcze, różne uzależnienia, wulgaryzmy. Po pewnym czasie odzyskałem też wolność finansową. Co więcej, Bóg mówi do mnie przez sny, uzdrawia ludzi, gdy się modlę…


Jest to odcinek podkastu:
Słowa Świadectwa

Tutaj znajdziesz świadectwa różnych ludzi z ich życia. Do zwierzeń zaprosił naszych gości Jan Ziółkowski.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie