a gdyby tak rzucić wszystko i pogadać o ptakach? właśnie tak nam wyszło z Aleksandrem Wójtowiczem, dostojnym gościem prosto z gabinetu historii literatury na UMCS i pokoju kierownika Muzeum Literackiego im. Józefa Czechowicza w Lublinie. literaturoznawcy raczej z definicji nie mają u nas lekko, ale tutaj docinamy tylko trochę. ktoś, kto nas trochę zna, może się zdziwi, jak tu mało złośliwości, więc przybliżymy kontekst - nie tak dawno Aleksander gościł w naszym rewersowym studiu nagrań i właśnie kiedy już w nim siedział i popijał herbatkę, okazało się, że mamy awarię sprzętu. hehe. my rozgoryczone, Olek na luzie, ale że siedziało się miło, przegadaliśmy sobie godzinkę. o poezji i rozmowie o niej, o nudnym języku literaturoznawców_czyń, o wulgaryzmach i wszystkim, co wypadałoby międlić w podcaście literackim. ale halo, tu rewers. dziś rozmawia się o ptakach. a niektóre nawet rozmawiają z nami.
Jest to odcinek podkastu:
rewers
zaglądamy na drugą stronę wiersza, czyli tam, gdzie nie wszystkim po drodze. chcemy zdjąć z poezji łatkę patosu - rozebrać ją z garniturów i sukienek. słowem można zachwycać się i nago, i w rozciągniętym swetrze, ale oczywiście powinno się o niej rozmawiać na poważnie i bez przekleństw. ŻART. klniemy w chuj, rozmawiamy z fajnymi ludźmi i czytamy wiersze na głos.
Społeczeństwo i Kultura