:: ::

Ludwik Zamenhof, wymyślając esperanto, miał ideę, żeby stworzyć język, którym posługiwać się będą mogli wszyscy ludzie, niezależnie od kultury i miejsca, z którego pochodzą. Wiedział bowiem, jak bardzo nasze środowisko wpływa na język i jak często z tego powodu nie jesteśmy w stanie porozumieć się z kimś, kto ma inne tło kulturowe. Czasem dotyczy to nawet osób posługujących się tym samym językiem, ale pochodzących z innego regionu kraju. Dlatego Zamenhof w swoim języku świadomie unikał wszystkiego, co może być ściśle związane z kulturą. Zrezygnował m.in. z idiomów. Zaś idiomy to takie rośliny endemiczne języka. Czasem całkowicie nieprzetłumaczalne. Czasem podobne w rodzinie kulturowej. Czasem możliwe do zaszczepienia na innym gruncie, a czasem zmieniające swoje znaczenie w innym języku, choć niby treść ta sama. W tym odcinku będę się trochę przyglądać idiomom. Może nie pod mikroskopem, ale pod lupą na pewno: Jeśli chcesz przeczytać to, o czym mówiłam, sprawdzić bibliografię, z jakiej korzystałam, zajrzyj do artykułu, na podstawie którego powstał ten odcinek: Podcastu JAK ZACHWYCA? można słuchać na tej stronie oraz na platformach:

Artykuł Lekcja 30: Fascynujący świat idiomów pochodzi z serwisu Jak zachwyca? .


Jest to odcinek podkastu:
Jak zachwyca? Język polski po godzinach

Zapraszam Cię na wyjątkowe lekcje polskiego po godzinach. Z dorosłej perspektywy.Dla tych, którzy chcą dowiedzieć się, czy Słowacki rzeczywiście wielkim poetą był i jak zachwyca, skoro nie zachwyca? Dla tych, którzy są ciekawi innej niż szkolna perspektywy na klasykę polskiej literatury i język polski.Mam na imię Agnieszka i jestem historyczką literatury.Zapraszam Cię do świata pełnego pięknych, mądrych, zabawnych, a czasem nawet bulwersujących słów. Chcę Ci pokazać, jak ciekawa jest historia naszej literatury i naszego języka. Tak byś poczuł się i poczuła w języku swobodnie jak na łące.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie