Pytanie, jaki to jest rodzaj bezradności i z czego ona wynika. Czy nie jest ona w jakiś sposób zawiniona? Czy nie jest wręcz wyuczona? Czy nie jest ona podobna do tłumaczeń, że ktoś wysoko postawiony nie zainterweniował w sprawie krzywdy człowieka, bo mieszkał on na terenie innej diecezji? Nie osądzam tu nikogo. Pytam o mechanizm, na którym ta instytucjonalna bezradność jest oparta. Mechanizm, który poświęca skrzywdzonego człowieka w imię... No właśnie, czego? Dobra instytucji? Własnego bezpieczeństwa? Tzw. świętego spokoju?
Więcej w podcaście
Jest to odcinek podkastu:
Podcast Stopki
Podcast Stopki to zwyczajny podcast, który prowadzi ks. Artur Stopka.
Być może powstanie kilka cykli, które będą się zazębiać i tworzyć jakąś w miarę spójną całość. Wiadomo natomiast, że tematyka zasadniczo będzie się wiązała z wiarą, Kościołem, chrześcijaństwem itp. Taka jest koncepcja podstawowa.
Wyszukiwanie
Kategorie
- Wszystkie podkasty (8825)
- Bez kategorii (54)
- Biznes (1252)
- Business News (1)
- Dzieci i rodzina (396)
- Edukacja (1338)
- Edukacja (1)
- Fikcja (72)
- Film Interviews (2)
- Gry i hobby (28)
- Historia (233)
- Komediowe (320)
- Kryminalne (129)
- Kultura (789)
- Kultura i Sztuka (2)
- Language Learning (1)
- Medicine (1)
- Międzynarodowe (1)
- Miejsca i Podróże (1)
- Music History (1)
- Music Interviews (3)
- Muzyka (252)
- Nauka (272)
- Nauka i Medycyna (4)
- Nutrition (1)
- Prawo Karne (1)
- Religia i Duchowość (445)
- Rząd i organizacje (1)
- Rządowe (31)
- Sport i Rekreacja (9)
- Sporty (390)
- Społeczeństwo i Kultura (1509)
- Studia (1)
- Tech News (1)
- Technologia (375)
- Travel (1)
- TV & Film (208)
- Wellness (1)
- Wiadomości (518)
- Wiadomości i polityka (8)
- Wolny czas (515)
- Zdrowie (5)
- Zdrowie & Fitness (786)