:: ::

Dziś będę mówił o Wawrzyńcu Wspaniałym, a w ostatnim odcinku mówiłem o jego pradziadku Janie, dziadku Kosmie oraz ojcu Piotrze. Po śmierci swojego ojca Piotra Podagryka władzę przejął Wawrzyniec Wspaniały, po włosku Lorenzo il Magnifico. Gdy umierał dziadek Kosma martwił się tym, że przekazuję władzę chorowitemu synowi. Miał jednak wielkie oczekiwania wobec wnuka. Spędzali razem dużo czasu np. grając w szachy. Jego oczekiwania się sprawdziły o czym może świadczyć przydomek. Wawrzyńca nazywano Wspaniałym. Zacznijmy jednak od kilku dat. Kosma, czyli dziadek urodził się w 1389, a zmarł w 1464, czyli żył 75 lat. Piotr urodził się w 1416, a zmarł w 1469, czyli żył 53 lata. Wawrzyniec urodził się w 1449, a zmarł w 1492, czyli żył 43 lata. Tak więc żyli coraz krócej: 75, 53, 43 lata. Co ważniejsze jednak to wiek potomka w chwili śmierci ojca. Gdy umierał Kosma Piotr miał 48 lat. Niestety umarł 5 lat później tak więc jego syn, Wawrzyniec, miał w chwili śmierci ojca Piotra tylko 20 lat.

Doprowadziło to do problemów prawnych ograniczających wiek tych, którzy mogli sprawować stanowiska w rządzie Florencji. Dla 20-letniego Wawrzyńca zmieniono prawo, co przydało się także później, bo Wawrzyniec umierając także zostawił 20 letniego syna. Sam Wawrzyniec Wspaniały rządził Florencją 23 lata. Był to trudny okres. Papieżem został Francesco della Rovere czyli Sykstus IV. Sprzymierzył się on z wrogami Medyceuszy. Wrogowie ci to między innymi rodzina Pazzich. Tak więc spisek, do którego doszło nazywany jest spiskiem Pazzich. Medyceuszy zaatakowano w katedrze florenckiej.

Jak pewnie pamiętacie z poprzedniego odcinka, katedra we Florencji ma największą na świecie kopułę zbudowaną z cegieł. Zaprojektował ją architekt Filippo Brunelleschi, a ufundowali ją głównie Medyceusze. Właśnie w tej katedrze w niedzielę wielkanocną 26 kwietnia 1478 podczas mszy zaatakowano Wawrzyńca i jego brata Juliana. Wawrzyńca miał zabić kondotier, ale gdy dowiedział się, że ma to zrobić podczas mszy w katedrze to odmówił. Tak więc Wawrzyńca zaatakowało dwóch księży, a Juliana Franciszek Pazzi oraz Bernard Bandini.

Wawrzyniec został ranny, udało mu się jednak uciec do zachrystii i tam zabarykadować. Julian zginął. Franciszek Pazzi, który go zamordował przebił go 19 razy. Kłuł go z taką zawiścią, że w pewnym momencie sam siebie zranił. Być może właśnie to uratowało Medyceuszy. Franciszek Pazzi miał z katedry udać się do Palazzo Vecchio i przejąć władzę. Sam się jednak ranił i tak osłabł od upływu krwi, że wysłał swoich ludzi aby się tym zajęli. Aby przejąć władzę ruszył arcybiskup Pizzy Franciszek Salviati. Pogubił się jednak w labiryncie pokoi i odłączył od swoich ludzi. Jak na ten zamach zareagowała signoria czyli rząd Florencji oraz mieszkańcy tego miasta?

Signoria zamknęła zatrzymanych zamachowców, a lud wpadł w szał. Ludzie na ulicach krzyczęli: “palle, palle, palle” czyli “kulki, kulki”. Przypominam, że herbem Medyceuszy były właśnie kule. Ludzie na ulicach wyłapywali spiskowców i mordowali ich na miejscu lub wieszano z okien Palazzo Vecchio. Zamordowano w ten sposób około 80 osób. Głównych prowodyrów powieszono. Najmakabryczniejsza scena to chyba śmierć Franciszka Pazzi oraz arcybiskupa. Franciszek, który zabił Juliana Medyceusza, a potem sam się zranił leżał nagi w łóżku z powodu upływu krwi. Siłą wzięto go i powieszono z okien Palazzo Vecchio. Obok niego powieszono arcybiskupa Salviatiego. Ten wisząc rzucił się na swojego nagiego współkonspiratora i wbił w niego zęby. Oba ciała wisiały tam wiele dni w tym makabrycznym zespoleniu.

Papież Sykstusa IV się wściekł i ekskomunikował Wawrzyńca, a Florencję obłożył interdyktem za wszystkie morderstwa, szczególnie za zabicie arcybiskupa Franciszka Salviatiego. Jednak lud oraz władze Florencji stały za Wawrzyńcem Medyceuszem. Dotyczy to także duchownych, którzy mimo interdyktu dalej odprawiali msze we Florencji. Tutaj warto zwrócić uwagę na to jak tą dyktaturę Medyceuszy traktowali Florentyńczycy. To było już trzecie pokolenie Medyceuszy u władzy, władzy z której ludzie byli zadowoleni. Medyceusze rządzili, ale oni także inwestowali. Ludziom się dobrze żyło. Florentyńczycy stanęli za Medyceuszami nawet wbrew papieżowi.

Papież Sykstus IV się wściekł i namówił króla Neapolu aby razem z nim zaatakował Florencję. Tutaj może warto wspomnieć jak wyglądała mapa polityczna Półwyspu Apenińskiego. Na dole było królestwo Neapolu, w który rządzili Hiszpanie. Na środku było państwo kościelne, gdzie oczywiście rządził papież. U góry była Florencja i jej ziemie, a jeszcze wyżej na wschodzie republika wenecka, a na zachodzie księstwo Mediolanu. Papież chciał włączyć do państwa kościelnego region nazywany Romania, który znajdował się między Florencją, a Wenecją. To oczywiście taki skrótowy opis.

Wawrzyniec Medyceusz mając przeciwko sobie wojska państwa kościelnego oraz królestwa Neapolu postanowił rozdzielić swoich wrogów. Sam popłynął do Neapolu i oddał się w ręce króla. Wyjaśnił mu, że wojna z Florencją nie leży w jego interesie. Ostatecznie zawarto pokój i Wawrzyniec wrócił do Florencji. Zapewnił miastu pokój i tłumy oraz signoria były po jego stronie. Po śmierci Sykstusa IV kolejnym papieżem został Innocenty VIII. Wawrzyniec oddał swoją córkę Maddalenę za żonę dla nieślubnego syna tego papieża. W ten sposób zawarł pokój także z państwem kościelnym.

Żoną Wawrzyńca była Klarysa Orsini. Pochodziła ona z rzymskiego rodu. Była ona swego rodzaju ambasadorem i załatwiała interesy pomiędzy rodami Medyceuszy oraz Orsinich. Np. namówiła swojego męża aby poparł kandydaturę jej brata Rinalda na arcybiskupa Florencji. Często wyjeżdżała do Rzymu i była tam traktowana jako przedstawicielka swojego męża. Innymi słowy jej decyzje były wiążące. Było to niezwykłe, bo kobiety nie miały w tamtych czasach takiej władzy.

Wawrzyniec tak jak jego ojciec i dziadek wspierał artystów. Wymienię może tylko trzech: Leonardo da Vinci, Sandro Botticelli oraz Michał Anioł. Wawrzyniec sam pisał poezję i jak to mówiłem w poprzednim odcinku robił to w dialekcie toskańskim. Dzięki temu inni też zaczęli pisać w tym języku i potem właśnie ten dialekt stał się językiem włoskim. Wawrzyniec sprowadził do Florencji kaznodzieję Girolamo Savonarolę. Był on przy śmierci Wawrzyńca, gdy ten umierał w bólach. Podagra to strasznie bolesna choroba.

Wawrzyniec zostawił po sobie trzech synów: Piotra, Jana oraz Juliana. Władcą Florencji został Piotr II Nieszczęśliwy. Jan został kardynałem, a później także papieżem. Najmłodszy brat Julian miał romans z Lisą Gherardini. Zajmijmy się nimi po kolei. Piotr II Nieszczęśliwy dostał swój przydomek bo stracił władzę we Florencji. Jego ojciec Wawrzyniec utrzymywał pokój we Włoszech. Po jego śmierci ten region najechał król Francji. Później władzę we Florencji przejął kaznodzieja Savonarola. Piotr II Nieszczęśliwy utonął w rzece podczas ucieczki po przegranej bitwie. Jego brat Jan, który był kardynałem przywrócił później władzę Medyceuszy we Florencji, a co z najmłodszym?

Tuż przed przybyciem Francuzów Julian miał romans z Lisą Gherardini. Ta zaszła w ciążę. Julian jednak musiał uciekać wraz ze starszym bratem Piotrem. Lisa wyszła wtedy za mąż za starego kupca handlującego jedwabiem. Nazywał się on Giocondo. Julian chyba naprawdę kochał Lisę. Sam nie mógł wrócić, ale przysłał do Florencji Leonarda da Vinci aby ten namalował jej obraz. Tak właśnie powstał obraz znany dzisiaj jako Mona Lisa lub Gioconda. Leonardo wyjechał jednak z obrazem do Francji uciekając przed dłużnikami. Julian wrócił do Florencji dzięki swojemu bratu kardynałowi. Niestety dość szybko umarł. Wiele lat potem umarła także Lisa Giocondo z domu Gherardini.

Na koniec chciałbym was zachęcić do zwiedzenia Florencji, miejsca gdzie narodził się Renesans. Zwiedzając zwróćcie uwagę na herb Medyceuszy czyli na pięć czerwonych kulek na żółtym tle. Gdy będziecie przechodzić obok starego pałacu czyli Palazzo Vecchio spróbujcie sobie wyobrazić nagiego Franciszka Pazziego wiszącego z okna a wraz z nim arcybiskupa Pizzy, który wisząc obok wgryzł się w swojego współkonspiratora. Zobaczcie oczywiście także katedrę, która przypomina zebrę. Naprzeciwko katedry znajduje się baptysterium wraz ze drzwiami. Te drzwi zrobiono w 1401 roku. Wielu uważa to za moment narodzin renesansu. Ale o tym chciałbym kiedyś opowiedzieć w osobnym odcinku.

Na dzisiaj to wszystko. Opowiedziałem wam dzisiaj w skrócie historię Wawrzyńca i jego synów. Warto by kiedyś poświęcić osobny odcinek kaznodziei Savonaroli oraz Rodrigo Borgia, który został papieżem Aleksandrem VI. Piotr II Nieszczęśliwy miał syna Wawrzyńca II dla którego Niccolò Machiavelli napisał “Księcia”. Warto by też kiedyś zająć się Machiavellim. Co do polskich wątków to Wawrzyniec II był ojcem Katarzyny Medycejskiej. Ona została królową Francji i między innymi urodziła Henryka Walezego, który był królem Polski.

Mówiłem też o spisku Pazzich z papieżem i innymi wrogami Madyceuszy. Spisek się nie udał, umocnił jednak we Florencji poparcie dla Medyceuszy. Świadczy o tym choćby to, że tłum po spisku sam mordował przeciwników Medyceuszy. Dziewięciu spiskowców powieszono z okien pałacu. Inny uciekł aż do Konstantynopola, ale sułtan przysłał go z powrotem do Florencji gdzie dokonano kolejnej egzekucji.

We Florencji znajdziecie dużo pomników. Piotra łatwo rozpoznać, bo to imię po włosku to Piero. Niestety inne imiona brzmią po włosku zupełnie inaczej niż u nas. Np. Jan to Giuliano, a Wawrzyniec to Lorenzo. Inny problem to powtarzanie się tych imion. Oglądając te pomniki można zobaczyć wielu Lorenców czyli Wawrzyńców, wielu Giulianów czyli Janów oraz wielu Pierów. Nawet najwięksi znawcy mogą się pogubić w tym, który to Medyceusz i z której linii pochodzi. Mam nadzieję, że kiedyś wybierzecie się do miejsca narodzin renesansu i być może posłuchacie wtedy jeszcze raz tej audycji.

Jest to odcinek podkastu:
Historia dla Dorosłych

Historia dla Dorosłych to podkast poświęcony historii oraz tematom, które z różnych względów byłyby niestosowne dla dzieci, albo po prostu dla nich nudne. Mam nadzieję, że będą ciekawe dla dorosłych :)

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie