:: ::

Wyrok Trybunału Julii Przyłębskiej mówiący o wyższości prawa polskiego nad unijnym sprawił, że znaleźliśmy się na prostej drodze do polexitu. Wystąpienie premiera Morawieckiego w Parlamencie Europejskim i późniejsze spotkanie z antyunijną Marine Le Pen to kolejne sygnały wrogiego stosunku polskiego rządu do wspólnoty europejskiej. Ostry już spór z Brukselą jeszcze bardziej podgrzał wywiad dla Financial Times, w którym polski premier mówił o możliwości III wojny światowej wywołanej konfliktem między Polską a Unią Europejską. Nasza pozycja na arenie unijnej nigdy wcześniej nie była tak zła. Czy Unia żałuje przyjęcia Polski do wspólnoty? - Pojawiają się takie głosy - mówi eurodeputowany Radosław Sikorski w rozmowie z Eweliną Kwiatkowską.


Jest to odcinek podkastu:
Z jakiej racji?

"Z jakiej racji?" to program, w którym bieżące wydarzenia będą punktem wyjścia do pogłębionych rozmów na temat kondycji współczesnej demokracji i problemów, z którymi mierzy się dziś społeczeństwo - czyli my wszyscy.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie