::
::
W kolejnej odsłonie Skrawków Kultury bierzemy pod lupę sztukę generowaną przez AI.
Snujemy rozważania o tym, czy wpisywanie fraz w okno generatora może być naznaczone jakimkolwiek artyzmem i czy zasadne jest nazywanie osoby tworzącej w AI artystą?
Omawiamy pojęcie talentu i fast-fashion, zastanawiamy się nad tym jak sztuczne neurony wpłyną na rynek sztuki i pracę krytyków.
Dotykamy kwestii recepcji sztuki generowanej w zderzeniu z dokonaniami poprzednich pokoleń.
Pojawia się lawina pytań. Jak wygląda nasza reakcja na obrazy w których widzimy miks stylów mistrzów z różnych epok? Czy chcemy zmieniać definicje i przesuwać granice tolerancji dla tego typu działalności „artystycznej”?
Czy nasycimy się taką sztuką, którą może zajmować się niemal każdy?
Znieczulica wypływająca z nadmiernej „demokratyzacji” a co za tym idzie, „anonimizacji” sztuki postępuje i może doprowadzić do regresu kulturowego. Procesy upraszczające cykl powstawania dzieł będą na dużą skalę wykorzystywać również koncerny muzyczne i filmowe. Oznacza to zepchnięcie prawdziwych artystów z powrotem do zimnego kąta i pozbawienie ich godziwego zarobku.
Zadajemy więc sobie pytanie, czy doszliśmy do ściany za którą nie ma już autora i jego tajemnicy wraz z nierówną powierzchnią zamalowanego płótna.
Jest to odcinek podkastu:
Nowy Ład
Redaktorzy portalu nlad.pl oraz zaproszeni goście rozmawiają o najważniejszych wydarzeniach z Polski i ze świata.