:: ::

miałem kilkukrotnie złamane serce, towarzyszył temu ból. przeżywałem to miesiącami, tułając się po parku, słuchając smutnej muzyki. za każdym razem myślałem, że to koniec świata - miłość nie istnieje. bałem się samotności – boleśnie to znosiłem. nikomu tego nie życzę, ale z drugiej strony wiele mnie to nauczyło i nie zamieniłbym tych doświadczeń na nic innego. gdy nie ma miłości to pozostaje cynizm, gniew, złość, nienawiść. To wypełnia życie żółcią, spycha w odchłań negatywnych emocji – strachu i leku. każdemu życzę aby odnalazł w sobie miłość i zdolność do kochania. świat staje się piękniejszy. miłość to nie tylko motyle w brzuchu, to codzienność, praca i umiejetność, którą należy doskonalić. miłość nie tylko do konkretnego człowieka, ale do życia, siebie i innych istot. współczucie i otwartość. nie jest to łatwe i życie wielokrotnie przeczołga, ale uważam, że nie pozostaje nic innego. ig: https://instagram.com/pbialasiewicz/

kontakt: podcast@banal.pl


Jest to odcinek podkastu:
banał

może niektóre rzeczy lepiej zostawić niewypowiedziane, ale nie tym razem. „banał” to jazda przez mój wewnętrzny monolog od przyjaźni, samotności, żenujących historii sprzed 5-10 lat po schabowe zjedzone o 4 nad ranem i twórczość artystyczną, która nie powinna się ukazać.

życie jednym słowem. banał.

ig: https://instagram.com/pbialasiewicz/

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie